Bez obrażania opiszę spokojnie i kulturalnie moje spostrzeżenia i interpretację dotyczące tego serialu.
Rodzina Zastępcza to z założenia familijny, pouczający i komediowy serial. Kilka pierwszych odcinków
spełniało te założenie i były kręcone w atmosferze kochającej się, skromej rodziny Kwiatkowskich. Jednak
moim zdaniem serial ten jest pełen sprzeczności i nie do końca twórcom wyszło ich pierwotne założenie.
Serial z każdym kolejnym odcinkiem niósł coraz więcej absurdów i pokazywał wartości, które młodzież i
jeszcze młodsi widzowie mogli źle odebrać i wynieść nie ten przykład co trzeba.
1.Wychowanie- Kwiatkowscy z każdym kolejnym odcinkiem coraz słabiej radzili sobie z wychowaniem
piątki niesfornych dzieciaków. Dzieci w ogóle się nie uczyły, wszczynały bójki, handlowały kradzionym
towarem (Filip), niszczyły mienie szkolne, za wcześnie interesowały się seksem. Zamiast uczyć im co
dobre a co złe, lub dawać dotkliwe, ale skuteczne kary to tylko zrzędzili i dawali szlaban na komputer i
telewizor, a dzieciaki dalej brykały i hasały.
2.Dzieciaki nieuki- z wyjątkiem Majki, żaden z dzieciaków nie interesował się nauką. Filip, Eliza, Zosia i
Romek no i potem te kolejne dzieciaki dostawały pałę za pałą, ewentualnie dwóję gdy miały dobry dzień.
Same jedynki i dwóje w podstawówce? Sorry, ale w życiu realnym tylko najgorsze zbiry i dresiarze mają
same jedynki, a przecież dzieciaki Kwiatkowskich takimi nie były. Kwiatkowscy również bagatelizowali ten
fakt, tylko mówili coś w stylu "Oczami za was na wywiadówce trzeba świecić".
3.Przemoc- w każdym odcinku były karczemne awantury, wrzaski Jacka, awantury między dzieciakami
(gdzie nawet dochodziło do rękoczynów) no i między Ulą a Jackiem. W domu Kwiatkowskich atmosfera
niekiedy była gorsza niż we włoskiej rodzinie. Nie wspomnę już o konflikcie Jędruli i Posterunkowego,
gdzie nieprzyzwoite wyzwiska i rękoczyny były na porządku dziennym.
4.Alkohol- Jacek w każdym odcinku pił piwo (żeby tylko jedno, potrafił kilka na raz), Jędrula z olbrzymiej
butelki pił whisky (na dodatek tak szybko jak wodę mineralną), dziadek pił jarzębiaczek, a Alutka wino. Nie
zachowywali się co prawda agresywnie po alkoholu, ale czy to dobry przykład dla dzieci?
5.Pieniądze- oczywiście propaganda nowobogackiego stylu życia i uczenie, że tylko pieniądze mają
wartość w życiu. Jędrula nie mógł uczciwie się takich pieniędzy dorobić i na pewno nie był uczciwy.
Pamiętam jak nieraz miał kontakty z mafią, Kubie załatwił papiery na kawiarenkę (przekupił kilku
urzędników), w odcinku, w którym zatruł się kanią była mowa o tym, że w chamski sposób wykopał kilku
ludzi z branży i zrobił im świństwo by się dorobić i chronić swój tyłek. Nie chodzi o sam fakt, że Jędrula był
bogaty, ale o to jak się afiszował z tą kasą- dawał wszystkim na prawo i na lewo oczekując ubóstwienia ze
strony Kwiatkowskich, pokazywał swoją wyższość i brak szacunku wobec takich prostych ludzi jak
Posterunkowy czy Lesio, a swoimi pracownikami pomiatał. Nie chciałbym w życiu takiego człowieka
spotkać jak on.
6.Kolejny punkt też dotyczy pieniędzy, ale stosunku Kwiatkowskich do nich. Taka trochę hipokryzja.
Najpierw mówili dzieciakom, że pieniądze nie mają żadnej wartości w życiu, Jacek ciężko pracował by
uczciwie zarobić na utrzymanie rodziny. Jak Jędrula mu proponował to mówił "Nie, nie, Panie Jędrusiu,
nie mogę tego przyjąć" a i tak brał spore sumki i prezenciki od Jędruli. Reasumując- cała rodzina
Kwiatkowskich i Potulickich nie raz skorzystała na znajomości u Jędruli. No i takie gadanie niby u
Kwiatkowskich bieda, nie stać ich na nic, firma Jacka ledwo przędzie, Anka pracuje na pół etatu w redakcji
a stać ich na utrzymanie 5 dzieci i psa, na ciągłe naprawy psującego się samochodu, na dom obciążony
hipoteką i na wnętrze tego domu pełne przepychu no i na obiadku dwudaniowe z deserkiem.
7.Ośmieszenie policji- serial uczy młodych ludzi kompletnego braku szacunku do policji, potem się dziwić,
że mówią na nich "psy, pały, smerfy". Oni pokazali, że przeciętny policjant to analfabeta co nie umie czytać,
pisać, wysławiać się, który jest niewykształcony i nie grzeszy inteligencją no i boi się przestępców. W
dodatku, że niby policjant to cwaniak, który czai się by podkopać innych i przyjąć łapówkę czy fuchę na
czarno. I jak mają po obejrzeniu takiego serialu ludzie mieć szacunek do organów ścigania? No i
oczywiście na koniec odcinka wszystko naciągane- nieudaczny i tchórzliwy posterunkowy bohatersko
łapie czterech bandziorów z ciężkim uzbrojeniem i dostaje awans na sierżanta.
8.Serial trwał zdecydowanie za długo- jak już mówiłem, jak pierwsze wątki i bohaterowie były znośne, tak z
odcinka na odcinek i z roku na rok było coraz gorzej.
Oczekuję, że nie będziecie mnie obrażać, bo mam na celu merytoryczną dyskusję- ja nic nie obraziłem w
tym serialu, tylko skrytykowałem tak jak widzę ten serial. Pozdrawiam.
1- no masz troche racji
2 - ????Eliza studjuje, romek załapał się na Sokratesa do szkocji
3 -wydaje mi się że trochę przesadzasz
4- ty wogóle nie pijesz?? polacy po ruskich to najwięksi pijacy. w żadnym odcinku jacek nie był pijany do nieprzytomności, tak jak dziadek. może jędrula pił troche za dużo, ale alutka??jeśli dla ciebie wypicie wieczorem lub do obiadu lampki wina to alkoholizm , to ty chyba jesteś trochę niepoważny.
5 - nigdy nie zauważyłem żeby jędrula się wywyższał ze swoją kasą. piszesz jakieś wyrwane z kontekstu przykłady to ja ci też napiszę. Jędrula muiał posunąć się do wierzeń ludowych , wykorzystać majkę , aby kwiatkowscy przyjęli od niego pieniądze na ślub elizy.
6 - rodziny zastępcze otrzymują od państwa pieniążki na utrzymanie rodziny, nie wiem ile , ale coś tak
7 - przecież w tym kraju wszyscy się śmieją z policji i jak widzę naprzykład moich mundurowych to dużo w tym racji. a spójrz na to z drugiej strony - jak wyglądał by ten kraj gdyby wszyscy policjanci byli jak ten posterunkowy?? poza tym twoje niektóre wypowiedzi są wyrwane z kontekstu i opisane jak ci pasuje.. opisujesz że np. jędrula go bije, ale nie wiesz jak i dlaczego do tego doszło, bo nigdy nie dostał za darmo
8 - tu się z tobą zgodzę w 100%. ostatnie 40-50 odcinków to było już dogorywanie.
ja tak widzę te twoje punkty.
No i wypowiedź godna szacunku. Pozwól, że napiszę lekkie sprostowanie:
4. Nie pisałem i nie neguję tego, że Kwiatkowscy, Jędrula czy dziadek nie zachowywali się agresywnie i byli strasznie schlani. Ale codzienne picie alkoholu to chyba trochę przesada. Niby Polacy to po Ruskich największe pijaki, no ale nie w porządnej rodzinie, a w tym serialu, który przedstawiał losy porządnej rodziny alkohol odgrywał olbrzymią rolę.
5.No właśnie, musiał się do tego posunąć- czyli jest to takie myślenie "Weźcie te pieniądze, nie popuszczę wam, póki tego nie przyjmiecie, bo ja jestem waszym bogatym wujkiem z Ameryki i mnie się nie odmawia". I tak musiał dopiąć swego i udowodnić, że jego podstęp zawsze zwycięży.
7.I znowu zaczyna się uogólnianie i stereotypy. Przecież w policji nie ma takich policjantów jak Posterunkowy. Nawet śmiem twierdzić, że mało jest tak nierozgarniętych w ogóle ludzi. W tym serialu zdecydowanie za mocno pojechali z tą policją. Na początku policjant był komiczną, zabawną i trochę nierozgarniętą życiowo postacią, a potem zrobili z niego totalne pośmiewisko. A nawet jakby Jędrula miał rzeczywiście motyw, to powinien utrzymać nerwy na wodzy i pokazać klasę, bo jednak to jest napaść na funkcjonariusza policji na służbie.
4 - skoro tyle pili to czemu powieżano im kolejne dzieci??
5- a może po prostu on chciał im pomóc bo mógł??nie musiał a jednak dzielił się swoimi pieniędzmi
7 - a mnie się po prostu wydeje że skoro to serial komediowy to musi być wesoło. ludzie ogólnie nie lubią policji, więc padło na posterunkowego. fakt, może troche przesadzali z tym naśmiewaniem się z policjanta
4.No w końcu to serial, wszystko w nim możliwe. Zresztą pisałem, że Kwiatkowski nie zachowywał się jakoś skandalicznie po alkoholu i umiał pić, żeby się nie schlać, także dlatego alkohol nie był przeszkodą by im powierzać dzieci.
5.Pewnie pomoc też chodziła w grę, ale to co napisałem to w tym trochę racji jednak jest.
7.Musi być wesoło, ale w scenach gdy posterunkowy staje się ofiarą losu, z której się wszyscy śmieją już tak nie jest. W pierwszych odcinkach, owszem- było wesoło.
no tak jak napisałeś "No w końcu to serial, wszystko w nim możliwe". i na tym zakończmy
Dodałabym jeszcze, że Filip zupełnie nie szanował matki i sióstr. Zwracał się do nich z pogardą ze względu na ich płeć, do Elizy zwrócił się kiedyś per "ciemna maso", na co Anka jeszcze się uśmiechnęła.
W sumie kiedy pojawił się serial miałem niecałe 10 lat, ale jakoś nie pamiętam, bym miał naśladować jakieś złe zachowania z niego :D Ot, po prostu zwykła, luźna komedyjka, o której 5 minut po się zapominało.
1. W jakimś stopniu się zgadzam, ale z drugiej strony... Ja osobiście znam wiele bardziej "rozbrykanych" dzieciaków niż te z serialu. poza tym trudno o jakieś bardziej skuteczne kary niż szlaban na tv czy komputer, przynajmniej tak mi się wydaje.
2. Bez przesady, i w ogóle kto powiedział, że każde dziecko musi być przykładnym uczniem. Romek uczył się z tego co pamiętam bardzo dobrze, Eliza i Zośka miały trochę więcej problemów, ale też bez tragedii. jedyne co Fili, który rzeczywiście w każdym odcinku dostawał pały, czasem nawet kilka pod rząd ale... przecież w realu takich dzieciaków też nie brakuje. Poza tym, musieli jakoś urozmaicić bohaterów, inaczej byłoby zbyt nudno.
3. Moim zdaniem tamtejsze "awantury" to w sumie też norma w każdej normalnej rodzinie - przecież między rodzeństwem prędzej czy później dojdzie do jakichś konfliktów. Jedynie co, to momentami zbyt przesadzone zachowania Jacka (w którymś odcinku gonił Filipa z paskiem, przez cały dzień). Tak przy okazji - obejrzyj któryś z odcinków Zwariowanego świata Malcolma - tam są dopiero ciekawe awantury :D
4. Z reguły jedno piwko po pracy to aż taka zbrodnia? A co do Jędruli, to rzeczywiście sporo tej whisky popijał, ale nigdy tak, aby się umyślnie upić, pomijając fakt, że jego picie nie powinno mieć żadnego wpływu na dzieciaki, bo przecież był we własnym domu, a nie np. pod bramą :D
5. Myślę, że znów przesadzasz. Powszechnie wiadomo, że w naszym kraju aby się dorobić sporych pieniędzy trzeba kombinować na prawo i lewo - takie mamy realia, każdy biznesmen ma coś za uszami. Pieniędzy też za nic w sumie nie rozdawał, choć rzeczywiście trafiały się akcje, że za jedno jajko chciał płacić 10 zł. Ogólnie tu jest trochę dziwna sprawa, bo z jednej strony był skąpy, a z drugiej pozwalał, by Alutka wydawała niebotyczne sumy, na nie wiadomo co.
6. Z tym przyjmowaniem prezencików od Jędruli się zgadzam. Ogólnie był taki schemat - najpierw: nie chcę, nie chcę, a potem: oj dziękuje panu, nie musiał pan.
7. Posterunkowy moim zdaniem miał być po prostu postacią komiczną i to się udało. Ośmieszanie policji? Jakoś nigdy nie słyszałem, by śmiano się tam z policji ogólnie, jedynie z posterunkowego.
8. Zgadzam się. Tak jak ktoś już wyżej pisał, ostatnie 50-60 odcinków (z małymi wyjątkami) było po prostu słabe.
Pozwól, że się spytam. Skąd taka "śmieszna" ocena? Nigdy nie rozumiałem, nie rozumiem i zapewne już nigdy nie zrozumiem ludzi co cieszą się z tego serialu (zapewne jest to spowodowane jakimś promieniowaniem powodującym zanikanie mózgu). Chryste Panie! Jeśli takie rodziny jak w tym żałosnym serialu istnieją naprawdę, to znaczy, że koniec świata jest już bliski. Dzieciaki które są wychowywane w ten sposób (nie spisuj na sprawdzianach, nie kłam itp.) są z góry spisane na straty. Ktoś taki jest całkowicie nie przystosowany do normalnego życia. Zawsze mnie ciekawiło co zaoferowali Fronczewskiemu za udział w tym gruzie. On jako jedyny przedstawia jakiś poziom w przeciwieństwie do tych chwastów w postaci np Kownackiej, Śleszyńskiej itp.
Podsumowując ten "serial" to ostateczny upadek. Amen.
tak samo śmieją i cieszą się z tego serialu jak i z twoich gupich komentarzy.nikt ci nie karze tego oglądać . a swoję drogą skoro tego nie lubisz i nie oglądasz to skąd tyle wiesz o tym serialu??? chyba nie z jednego odcinka wyciągnąłeś takie wnioski???
tak samo śmieją i cieszą się z tego serialu jak i z twoich gupich komentarzy.nikt ci nie karze tego oglądać . a swoję drogą skoro tego nie lubisz i nie oglądasz to skąd tyle wiesz o tym serialu??? chyba nie z jednego odcinka wyciągnąłeś takie wnioski???
Po pierwsze Chłopczyku, zadbaj trochę o ortografię. Po drugie mam takie same prawo do mojego komentarza jak ty do swojego. Po trzecie widziałem niestety trochę więcej odcinków niż jeden, więc moje zdanie jest wyrobione, a po czwarte zastanów się - ocena 10 jaką dałeś ma tytuł "Arcydzieło".' Czy Ty naprawdę uważasz, że ten serial to arcydzieło?
no dla mnnie to arcydzieło , tak jak dla innych seriale typu rodzinka .pl czy m jak miłość. dla mnie te seriale są głupie , ale w przeciwieństwie do chorych ludzi takich jak ty , ja nie wchodze na fora tych seriali żeby go obrażać
w rodzinie przynajmniej wiadomo o co chodzi. nie jak w takich serialach jak np.Przyjaciele ,gdzie ludzie sią śmieją a sami nie wiedzą z czego
Widzę, że jest już za późno na ratunek. Neurony w mózgu już dawno u Ciebie wymarły. Z resztą czego się można spodziewać po osobie, która ocena kevina samego w domu na 10.
Chryste Panie! Ile ty dziecko masz lat aby wypowiadać się o Bundych?! Twoja pogarda wobec klasyki tylko świadczy o twojej inteligencji na poziomie musztardy stołowej. A jeśli masz w ogóle zamiar mi cisnąć to pisz bezbłędnie, bo prześle te śmieszne komentarze twojej Pani od polskiego i zakończysz edukację na 2 klasie podstawówki. Ogólnie nie spodziewam się aby coś do Ciebie dotarło. Jeśli ktoś daje takie oceny jak Ty, to z natury wiadomo, że do końca normalny ten ktoś nie jest. Widząc, że ta dyskusja do niczego nie prowadzi, kończę temat, bo mi się przykro robi jak widzę taką patologię jak Ty.
dla mnie normalne nie jest że wchodzi się na forum serialu ,którego się nie lubi i nie ogląda.napewno jest też forum serialu Przyjaciele, wchodzisz tam??
Uuuu spokojnie bylo ale sie skonczylo. W czym masz problem czlowieku? Masz ocene na temat tego serialu 1 to powiedz to raz a nie bedziesz pisal tu 8razy ze szurszacz daje 10 kevinowi. Co masz do tego? Napisz co myslisz o serialu a nie spam tu tyle, TROLU INTERNETOWY
Po to są fora aby na nich prowadzić dyskusję, więc swoje zdanie możesz sobie wsadzić w dupę.
Właśnie widać że zakończyłeś edukację na zakresie jak tam napisałeś 2 klasy szkoły podstawowej. I bez wulgaryzmów bo sobie tego nie życzę, pod moim adresem. A w dupe to ty sobie możesz wsadzić palce, będziesz wyższy.
Hehehehehe a co ma wsadzenie palca w dupę to wysokości ciała? Jak się wsadza palca w odbyt to nie wydłuża on kości, stóp, ani czubka głowy. Widzę, że tekst Jędruli do Posterunkowego powtórzyłeś - jakiś Twój mentor? :D
Nie wiem nie próbowałem, to wy wyskakujecie pierwsi z takimi tekstami jak rasowi dewianci seksualni.
A poza tym Mistrzu nie wchodź na przyjaciół. To jest klasyka z Jennifer Aniston której taki down jak Ty nie zrozumie.
Jesteś śmieszny. Jak ktoś krytycznie wypowie się na temat Rodziny Zastępczej to od razu atakujesz i obrażasz inne seriale jakby Rodzina Zastępcza była najepsza i jedyna. A jak wytłumaczysz niską ocenę na FilmWebie? Tym, że ludzie nie znają się na filmach? Zrozum, że nie każdemu musi się podobać to samo co Tobie i nie wolno narzucać.
patrz na siebie - wchodzisz na forum serialu którego nie oglądasz i obrażasz i serial i ludzi którzy go oglądają , a do mnie wyskakujesz z takim tekstem??widziałeś gdzieś mój wpis który obraża jakiś serial którego nie lubie???
Nie, ale obrażasz LUDZI, którzy NIE LUBIĄ tego samego co Ty. A ja krytykuję wiele serialów i wiele filmów, Rodzina Zastępcza nie jest jedyną - nie będę jej nie krytykował tylko dlatego, że Tobie się to nie podoba, bo bym nie był prawdziwym krytykiem.
Kino, teatr i sztuka to moja pasja. Robię to w wolnym czasie i za darmo - widać Ty nie masz żadnych pasji poza oglądaniem w kółko RZ a wszystko co robisz to tylko dla pieniędzy.
lubię też inne seriale , ale są też takie których nie lubię, ale nie jestem debilem żeby je obrażać. poza tym gratuluje gustu , każdy prawdziwy krytyk ogląda takie poważne seriale jak Pierwsza miłość. dla mnie ten serial jest głupi, ale nie mam takiego zrytego dekla jak ty. nie wchodzę na forum tego serialu i nie obrażam tam wszystkich
lubię też inne seriale , ale są też takie których nie lubię, ale nie jestem debilem żeby je obrażać. poza tym gratuluje gustu , każdy prawdziwy krytyk ogląda takie poważne seriale jak Pierwsza miłość. dla mnie ten serial jest głupi, ale nie mam takiego zrytego dekla jak ty. nie wchodzę na forum tego serialu i nie obrażam tam wszystkich
No nie obrażasz, a Przyjaciół, MjM, Pierwszą Miłość i rodzinkę.pl obraziłeś. Komuś napisałeś bez powodu "ciemna maso to do ciebie pasuje", także nie rób z siebie niewiniątka i grzecznego usera bo śmierdzi od Ciebie chamstwem jak stąd do Mogadiszu...lol...
dobra kij ci w oko , ty i tak wszystko wiesz najlepiej po twoich mądrych i kultularnych wypowiedziach to widać
Niedawno pisałeś, że w dupę. Sporo sprzeczności z Twojej strony hehehehe. Nie masz argumentów.
A wpis widziałem - obraziłeś serial "Przyjaciele" i ludzi, którzy go oglądają bo nazwałeś go "amerykańską komedią dla debili" no i MjM i rodzinkę.pl.
Skąd taka śmieszna ocena? Szczerze mówiąc sam nie wiem co ci odpowiedzieć - ot tak, i już. Ogólnie rzecz biorąc nie chce mi się rozkładać serialu na czynniki pierwsze, i mówiąc za co go lubię. Powiem tylko tyle, że mi osobiście przyjemnie się go oglądało, szczególnie odcinki gdzieś do 2005 roku - jak już pisałem taka prosta i zwykła komedyjka familijna, dla relaksu bez zastanawiania się nad wiekową teorią dziejów.
Może koniec świata jest bliski dlatego, że dzieci nie są wychowywane w sposób taki jak u Kwiatkowskich, a tylko jak coś ukraść, skłamać i zarobić.
Ale mój mózg zanika, nic nie poradzę...
Ja nie za bardzo lubię ten serial ze względu na to, że przez takie postaci jak Jadzia i Lesio tworzą się złośliwe stereotypy, że jak ktoś jest ze wsi to jest przesądny i tępy jak młot.
Jest sporo rzeczy za które serial ma ode mnie 1. Jednak najważniejsze to Alutka i jej mąż. Czasami przerzucam kanały i trafiam na ich rozmowy. Jest to dla mnie bardzo bolesne doświadczenie. Wciskam przycisk zmiany kanału i cierpię jeszcze te 2 sekundy zanim kanał zaniknie i pojawi się jakiś inny. Czy ktoś empatycznie potrafi rozumieć to o czym mówię ?