Oficjalnie RZ to serial familijny, dozwolony dla dzieci od lat... właściwie dla wszystkich. Serial pokazuje losy kochającej się rodzinki Kwiatkowskich, adoptujących trójkę dzieci z domu dziecka, oczywiście no i losy ich kochanych i dobrych sąsiadów (którzy ich cały czas sponsorują- a Pan Jacek najpierw się broni ale prędzej czy później i tak przyjmie łapówkę od Jędruli i czerpie z tego profity).
Kolejna sprawa- ten serial to czyste propagowanie alkoholizmu. Serial daje ludziom przeświadczenie, że reżyser, który codziennie żłopie litrami whisky (a zamiast sączyć to pije ją duszkiem jak wodę mineralną) to alkoholizm mu i tak nie grozi- bo w końcu ma wysoką pozycję społeczną, dom, pieniądze, samochody. Dziadziuś, który jest wojskowym lekarzem i zapija się jarzębiaczkiem też nie ma ryzyka, że popadnie w alkoholizm. No i na końcu Jacek, ktoś kto jest architektem, ma 5 dzieci, wykształcenie i dom z ogródkiem też nie grozi mu, że popadnie w alkoholizm.
Traktowanie Posterunkowego- najpierw Jędrula wynajmuje go jako prywatnego stróża i ochroniarza, płaci mu więcej niż ten zarabia na etacie w policji, częstuje go, a potem wyzywa go od kretynów i rzuca się na niego z pięściami- i to ma być dobry przykład dla dzieci? Głównymi odbiorcami tego serialu mają być małoletni widzowie i czego ich ten serial uczy? Hipokryzji, interesowności czy przemocy?
Wszyscy w tym serialu mają taką ciężką pracę. Jędrula wielki reżyser, a Jacek wielki architekt, a prawda jest taka, że całymi dniami przesiadują na kanapie przed tv, jedzą wystawne obiadki- zupka, kotleciki, deserek, kieliszek wina zapijają się alkoholem i marudzą. W teorii ciężka praca, stres a w praktyce lenistwo, pijaństwo i beztroski tryb życia. Jędrula tylko whisky, w przerwie poświęci się i wypije mniej procentowe piwko z Kwiatkowskim czy wino a na deserek cygara.
Kolejny wątek- traktowanie psa. Kwiatkowscy traktowali tego biednego Śliniaka jak dojną krowę, lub kurę, która znosiła złote jaja. W 1 odcinku męczyli go i ciągali po wystawach, żeby na nim zarobić, w innym wystawili go do reklamy gównianej, zatrutej karmy, której Śliniak nawet powąchać nie był w stanie a co dopiero zjeść, a w innym Jacek go tresował jak jakąś świnię żeby mu pilnował piwa w lodówce. No i przede wszystkim oni tego psa PODMIENIALI! Na początku mieli śliczną sukę, a potem wzięli psa z innym pyskiem niż suka. A potem jeszcze mieli trzeciego. Co zrobili z tymi pozostałymi dwoma? o.O
ty to jednak normalny nie jesteś, żal mi ciebie chory człowieku. a te psy to pewnie zakopali na ogródku....
dołączam się do szurszacza. żal mi ciebie chory człowieku. Jędrula tylko whisky, w przerwie poświęci się i wypije mniej procentowe piwko z Kwiatkowskim czy wino a na deserek cygara.
-Zapisz ich do organizacji MONAR, napisz list do nich bedziesz miał zajęcie chociaż na kilka godzin.
no tak , bo wszyscy poza mną lubią takich osłów jak ty. żal mi ciebie chory człowieku
Widzę, że od kilku miesięcy usilnie próbujesz przekonać mnie że RZ to fajny serial a ja jestem w błędzie. Ale jakich argumentów ku temu użyjesz? Ponieważ wyzwiska mnie do niczego nie przekonają- a wręcz mnie rozśmieszą.
ja nie chce nikogo na się do czegoś przekonywać. to ty na forum próbujesz na siłę udowodnić że serial jest "dziełem szatana". a co do wyzwisk - przeczytaj swoje posty i zobacz kto zaczął. po co ty wchodzisz na forum serialu którego nie lubisz i ciągle go obrażasz??jaki to ma cel?? nie masz jakiś ulubionych seriali żeby o nich dyskutować??
Ja ci podam GENIUSZU
-dzieciaki dodają dużo zabawy do serialu,
-Posterunkowy daje dużo śmichu bo żyje w swoich paranojach i nie których to bawi wiesz?
-Jędrula jest spoko ciekawe czy ty byś nie pił tyle gdybyś miał taką pracę i żone poetkę histeryczkę,
Chcesz więcej?
No co do Jędruli to racja- jak się jest oszustem podatkowym i złodziejem to ma się sporo stresu, że się wyda i trafi do pierdla. Wszystkie argumenty idzie łatwo obalić bo dzieciaki szybko wyrosły a ich gra w wieku nastu lat stała się żałosna, Postertunkowy z zabawnego policjanta stał się imbecylem i psychopatą.
no to jak z tym posterunkowym??? bo raz piszesz że jest dobry i niepotrzebnie się z niego nabijają a raz piszesz że to imbecyl i psychopata. widzę że twój tok rozumowania polega na tym że można interpretować fakty jak się podoba
Nie, tylko po prostu w tym serialu jest absolutny brak tolerancji dla upośledzonych ludzi i propaganda, że takich ludzi należy tempić i obrażać.
ja cię nie rozumiem raz piszesz że on jest ok a raz że upośledzony. a odpowiedz mi proszę na takie pytanie - jak wyglądał by ten kraj gdyby wszyscy policjanci byli tacy jak on???poza tym to jest serial - miał być śmieszny. jak myślisz gdyby nagrano serial o mnie czy o tobie kto by te nudy oglądał??
Tak, bo był ok na początku serialu, taki prosty policjant, ale dobry chłopak. Ale twórcy tego serialu popadli w skrajność i w II serii z nienacka zrobili z niego idiotę, psychopatę i mściwego świra, który wszystkich chciał przyłapać na byle czym.
ja widzę że z tobą i tak nie ma dyskusji, bo ty interpretujesz wszystko w swojej chorej głowie na odwrót. psychopata i mściwy świr??to chyba ty .nie mamy o czym dyskutować
Jędrula to złodziej i oszust podatkowy, dzieciaki ic rola jest żałosna posterunkowy to imbecyl i psychopata.
WIESZ CO CZŁOWIEKU/? weź się już nie ośmieszaj i wyjdź. Aufwiederseien
Jesteś tak samo żałosny jak ten posterunkowy... On chce z siebie zrobić barona i ty tak samo.
I takie małe pytanko :) Po co codziennie dodajesz jakieś nowe wątki, które nikomu nie będą potrzebne. Zaśmiecasz filmweb i się dowartościowujesz uwagami na swój temat.
Ja nie chcę z siebie robić barana. Pokazuję tylko, że ten serial nie nadaje się dla małych dzieci ze względu na liczne wątki (a największym złem są Jędrula i Alutka).
hahaha? złem? jakim złem? chciałbym Ci tylko przypomnieć, że to jest serial komediowy. Komedia panuje na wyśmiewaniu wad ludzkich w przystępny sposób i rozśmieszenie widza. Jeszcze nikt (oprócz Ciebie)nie stwierdził, iż to jest zło. Jeśli nie możesz sobie znaleźć jakiegoś ciekawego zajęcia to napisz nam to wprost, a nie marnuj czasu na zniesmaczenie nam tego serialu ;*
A zarozumiały, bogaty reżyser, poniżający ludzi z niższych warstw społecznych to nie zło?
poniżający ludzi z niższych warstw społecznych, czyli posterunkowego, prawda? tylko, że on sam siebie poniża - wymyśla niestworzone historie, we własnym domu "bogatego reżysera" ma pretensję, że Jędrula go uspokaja (sytuacja, kiedy Kossoń pracował w domu przy komputerze, a posterunkowy ciągle nawijał do Jadzi i nie zwracał uwagi, że Jędrula chce się skupić. Albo, kiedy sam wysłał do niego list z pogróżkami i żądaniem wysokiej kwoty.
Ten reżyser nie jest zarozumiały. Liczy się ze zdaniem Jacka i Alutki, np. jak Alutka chciała, aby zostawił w swojej ekipie jednego aktora. Nie rozumiem Twojego stwierdzenia.
:O
Po prostu nie wierzę w to co czytam!
Okej, ja rozumiem, że Krytykancki czasami przesadza w swych wypowiedziach, no ale żeby go krytykować (zwłaszcza tutaj!) za SZCZERĄ PRAWDĘ? o_O.
Do tego stały troll który wmawia mu jaki to z niego jest debil. Serio?!
Szurszacz, zachowujesz się gorzej (o ile nie tak samo) od Krytykanckiego.
Dajesz się prowokować, wdajesz się z kimś w dyskusję kto nie podziela Twoich gustów, co w gruncie rzeczy kończy się ŻAŁOSNĄ przepychanką zdań między Tobą, a Krytykanckim (szkoda tylko, że na Twoją niekorzyść!).
Radzę Ci - odpuść sobie. Zaoszczędzisz sobie nerwów, a nam kompromitacji.
Krytykanckiemu zaś gratuluję dopatrzenia się niektórych szczegółów.
Popieram sprawę z alkoholem i hipokryzją. Co do Śliniaka to już się nie zgadzam.