Naiwny i głupiutki serialik, denny jak reszta Polskich (niestety dlaczego Polacy muszą robić tak marne seriale) seriali typu M jak Miłość, Samo Życie czy Pierwsza Miłość. Produkcja dla starszych babć chcących oglądać takie naiwne głupiutkie historyjki. Jedynie Piotr Fronczewski i Gabriela Kownacka ratują ten serial. Joanna Trzepiecińska i Jarosław Boberek są dobrymi aktorami ale jak mogli pokazać swój potencjał skoro grają takich bezmózgów :/
Nie zgodze sie z Toba.
Wg mnie ten serial jest jednym z lepszych seriali. Ogladajac co poniektore hamerynaskie seriale stwierdzam, ze nie dorastaja do piet Rodzinie zastepczej.
Uzywac epitetow (naiwny, glupiutki) jest latwo. Trudniej powiedziec, czego by sie oczekiwalo... Moze w te strone skierujmy dyskusje?
Czego brakuje?
tylko bez generalizowania ;]
enjoy
Głupiutkie historyjki, nie śmieszny humor. Ci bohaterowie (o ile rodzice w wyadaniu Piotra Fronczewskiego i Gabrieli Kownackiej są jeszcze sensowni, chociaz ja od takiego ojca bym uciekał na kilometr :) ) jak Policjant idiota czy kretynka Alutka z nie wiele mądrzejszym mężem lub ciągle naburmuszona i niezadowolona z życia Majka. Ogólnię nie lubię filmów familijnych ale ten jest zbyt naiwny i głupiutki.
Ja osobiście nie uważam, aby ten serial był naiwny i głupiutki. Większość problemów pokazywanych w tym serialu pojawia się w polskich domach, rodzinach. A to, że w "Rodzinie zastępczej" są poniekąd rozwiązywane na wesoło to już inna bajka :)
Zdecydowanie wolę ten serial niż jakiś Kiepskich :P
Fakt - Majka jest wiecznie niezadowolona i w ogóle ma swoje humorki.
Posterunkowy i Alutka dodają humoru.
A Kownacka i Fronczewski grają świetnie, choć wolę grę Kownackiej :)
Prosta rada : nie podoba się serial - nie oglądaj :)
Wiesz, zawód aktora nie służy tylko do odgrywania postaci dramatycznych, poważnych, ale też jak to powiedziałeś "bezmózgów" :)
Serdecznie pozdrawiam