Zauważyłem, że w odcinku "wesele" Romek szedł do kina z Agnieszką i tutaj cała trójka dzieci (Filip, Eliza i Zośka) skopała mu randkę (zadzwonili do niej, że niby boi się on ciemności w kinie). Tymczasem paręnaście odcinków wcześniej Romek szedł z kimś tam do kina i wtedy tylko dziewczynki psuły mu to, a Filip mówił im, aby dały sobie spokój.
Zastanawiam się, czy to niedociągnięcie, że najpierw Filip radził zostawić Romka, a potem pomagał w zepsuciu randki.
Jak wy sądzicie ? :-)