Moje wszystkie ciotki, łącznie z mamą :D

O, ciekawe. Przetrzeźwiej zanim coś napiszesz!

Nie spinaj się tak. To tylko serial. Po za tym Kożuchowska wygląda tak jak wygląda, bo w prawdziwym świecie nie urodziła żadnego dziecka. O co ci chodzi z "zarabia"? To, że jakiś rodzic zarabia wydaje ci się rzadkie czy coś w tym stylu? Co do twojej dalszej wypowiedzi; Bierzesz wszystko zbyt poważnie, serial to serial i już. Ma poprawić ludziom humor. Jak naprawdę ci coś nie pasuje idź i włącz sobie Trudne Sprawy tam właśnie są matki, które źle wyglądają, nie zarabiają, i nie mają męża. Naprawdę ci polecam. :)

"chcą ludziom poprawić humor,poprawiaja skutecznie"
no i o to w tym wszystkim chodzi. jest to serial komediowy, a nie dramat o życiu patologicznej polskiej rodziny.

i co rozumiesz przez niezłą kasę i przez pierdzenie w stołek? po 1 skąd masz informacje o zarobkach, a po 2, jeśli już przyjmiemy twój "realistyczny" punkt widzenia to wydaje ci się, że rodzina mieszkająca w małym domku, jeżdżąca dacią, a więc jednym z najtańszych samochodów na rynku, to nie wiadomo jak wielcy milionerzy?

a poza tym to komedia, puknij się w czoło czasami.

Równie dobrze możemy przyczepić się tego że,
Ferdynand Kiepski żyje z renty babki i pensji Haliny a mimo to zawsze stać go na piwo albo że pracujący domownicy klanu mają czas na wielogodzinne posiadówki i rozmowy przy stole. W każdym z seriali można się czegoś przyczepić oraz każdy ma jakiś cel, jakąś misję - rodzinka.pl ma na celu rozbawienie widzów i to im się udaje - jeśli spełniają swój cel to ok. Lepiej przyczep się polityków którzy nie spełniają swoich obietnic.

A ja nie kumam co masz do figury, i wyglądu matki? Czy już kobieta po dziecku nie może dobrze wyglądać? Dużo kobiet które uprawiają port, i pilnują diety wyglądają świetnie. Przykład? Moja mama ma 39 lat, figurę ma lepszą niż Kożuchowska, wygląda na 34 lata, ja ma 20.. duzo osób myśli że jesteśmy siostrami, a cere ma idealną. Moja mamuśka boska jest :D Więc nie pieprz że się wyglądac dobrze nie da :)
Po drugie to serial, co ty myslisz ze juz nikt nie żyje powyżej przecietnego Kowalskiego?

Seszen myśli, że typowa polska kobieta to babcia Józia z plebani.

Faktycznie, żeby utrzymać taki dom trzeba solidnie zarabiać, ale po pierwsze, to jest normalny dom jakich pełno na osiedlach w każdym mieście i na wsiach, to nie jest willa z basenem i stajnią dla konia. Po drugie, to "pierdzenie w stołek", jak to nazywasz, to normalna praca architekta, który akurat w tym wypadku ma ten komfort, że ma biuro w domu. Architekt w wieku Karolaka ma już pozycję i zarabia przyzwoite pieniądze, podobnie Natalia, która (jeśli niczego nie pomyliłam) jest redaktor naczelną gazety. Czy tak można wyglądać po trójce dzieci? Nie wiem, ale wiem, że można podchodzić do życia optymistycznie i dbać o dom i dzieci, jeśli ma się dobrze zorganizowane obowiązki. Wystarczy oglądać mniej telewizji i znajdzie się czas na rodzinę. Poza tym, trochę dystansu, to serial komediowy.

jest to głupi serialik, można obejrzeć 2-3 odcinki, ale potem człowiek się orientuje, że co następny odcinek to głupszy

najgłupsze jest, że ci ludzie nic nie robią tylko zajmują się problemami 3 krzyczących gówniarzy a pieniądze mają na wszystko i do tego Kożuchowska, która połowę tekstu musi wydrzeć jak posiak w chlewie, bo jej rozkapryszone bachory inaczej nie rozumieją co do nich mówi

mam architekta w rodzinie i żeby dobrze zarobić to się jeździ po całej Polsce i prowadzi inwestycje a nie pierdzi w stołek w śmiesznym gabineciku i przekłada jakieś papierki, zachowując jak studenciak, wyglądając jak spasiony lemyng ubrany w rzeczy ze sklepu dla nastolatków (akurat Karolak to przykład lemingozy w życiu rzeczywistym)
z takim wypierdkiem to nikt by kontraktu nie podpisał, poza fikcją serialową oczywiście! taki cieć zarabiałby góra półtorej średniej krajowej w jakimś niszowym biurze architektonicznym


w sumie jest to obraz spatologizowanej rodzinki, która tym różni się od patologii z meliny, że ma pieniądze (tylko nie wiadomo skąd)

chrzanisz :) ja mam juz 40 lat, biuro przez ścianę z domem, żonę ładniejszą od Kozuchowskiej (nie przesadzam) i też pracuje jako wolny strzelec, i tylko wiek naszych synów sie nie zgadza, bo mam 16 -latka i 12-letnie bliźniaki (chłopaczyska). Dzieciaki z "Rodzinki" to przy moich (zwłaszcza bliźniakach) - anioły ;) No, poza tym, że moich trzech muszkieterów uczy sie wzorcowo. Absurdalne dyskusje, wyłudzanie od nas kasy, bałagan jak w slumsach, kosmiczne zachcianki, nieustanne negocjajcje i mediacje to u nas chleb powszedni :)
I wiesz co? W życiu bym sie z nikim nie zamienił. never.

Trzeba było się zabezpieczać.

proszę cię.... za taką ripostę to moje bliźniaki śmiechem by cię zabiły :D osiagnąłeś własnie poziomu hejtera. marnego hejtera.

Tak? Wolę być hejterem niż lemyngiem, co daje 9 byle chłamowi.

szkoda dyskusji z kimś takim, zazdrosc i tyle

maykell nie bądź zazdrosny, takie rodziny na poziomie jak z Rodzinka.pl tez są:)

Na poziomie takim jak "gra aktorska" Karola i Kożuchowskiej. Masz rację, one nie tylko są, takich buraczanych rodzinek jest multum w tym kraju.

Oczywiście, że są takie rodziny. Jest pełno takich rodzin. Nie zauważyłam na przykład żeby dom Natalii i Ludwika był jakoś strasznie wyróżniający się. Dom jak dom. Fajny, ale nie jest to jakaś kto wie jak wypasiona willa. Tak jak ktoś wyżej napisał, na wsiach i przedmieściach na każdym kroku widzimy jeszcze jeszcze lepsze i stoją pod nimi lepsze auta niż Dacia. Poza tym o ile sceny, które odbywają się wewnątrz nagrywane są w studio to dom jako taki, który widzimy z zewnątrz na prawdę istnieje. Znajduje się w Starej Iwicznej, więc nie rozumiem dlaczego architekt i redaktor naczelna nie mogliby sobie na taki dom pozwolić. Zresztą właśnie wnętrze nie jest jakieś nowoczesne, wszystko takie samo, pod kolor. Tylko wygląda tak jakby było urządzane sukcesywnie, a nie że mamy kupę kasy więc od razu kupujemy wszystkie meble , wszystko pod kolor, idealnie pasujące itp. Chłopcy też w pokojach mają zwykłe szafy, biurka, jakieś kolorowe obrotowe krzesła jak większość nastolatków. W korytarzu na górze też jakieś białe krzesło, jakiś taborecik wszystko "z innej parafii".
A co do pracy Natalii i Ludwika to jest powiedziane kto jaki ma zawód, ale chyba nie sądzisz, że będą pokazywać jak pracują. A poza tym jest to praca jak się można domyślać dobrze płatna, nie mają dziewięciorga tylko trójkę dzieci więc chyba nie muszą klepać biedy.
Kobiety, wyglądające tak jak Kożuchowska i w tym wieku istnieją i po urodzeniu dzieci istnieją, uwierz mi.