Serial o bachorach, które mają 20 smartfonów, 30 laptopów, a gdy brakuje im telefonu do kolekcji to
wystarczy, że pstrykną palcami i już go mają... masakra. Już nie wspomnę o zwrotach jakie używają
do rodziców. I to ma być seria o typowej Polskiej rodzinie ? Zdecydowanie nie.
Już Kiepskim bliżej do typowej Polskiej rodziny niż temu chłamowi. Zerowe przesłanie, mierna gra aktorska i fabuła z dupy. A potem ludzie się dziwią, że na świecie coraz więcej gimbusów, pozerów i idiotów. Ale jasne, lepiej to promować, żeby kasa była.
Żaden serial nie pokaże "typowej Polskiej rodziny". Dlaczego ? . Bo nikt by go nie oglądał. Telewizja ma dawać ludziom marzenia i oderwać ich od rzeczywistości. "Rodzinka.pl" przedstawia drobnomieszczański raj, Własny dom, samochód i w miarę łatwe życie. Świat Według Kiepskich pokazuję :patologię" dzięki czemu każdy może poczuć się lepiej na zasadzie "inni" mają gorzej:),
A Miodowe Lata ? Oni tam wiecznie narzekają, że nie mają pieniędzy, że chcieliby się wyprowadzić, a mimo to, większość uwielbia ten serial :)
A Bulionerzy? To była taka normalna polska rodzina, w której ojciec uczciwie codziennie chodził do pracy(nie ważne że kanar :P), matka zajmowała się domem, a nastoletnie dzieci szukały pracy, a nie tak jak w "Rodzince" starsze dzieci miały co 20 odcinków inną dziewczynę, a najstarszy Boski otrzymał pracę w barze, ale nie wiadomo w jaki sposób ją otrzymał, prezent od losu?
Gdyby nie dziadkowie(szkoda, że sam ich nie mam, może też by mnie to nie śmieszyło) i bohaterzy drugoplanowi(Magda, Marek, Marysia) moja ocena oscylowałaby między 2 a 3.
Jakie czasy, taki serial, wiadomo. Dzisiejsze czasy są nastawione na ludzi przebojowych, śmiałych i takich "cool" i taki właśnie jest ten serial. Obecnie pieniądz jest ołtarzem i dlatego ten serial ma taką oglądalność.
Ta rodzina Boskich to nie polska rodzina, tylko francuska rodzina, tam dzieci maja 20 laptopów, 30 smartfonów, jedzą małże na kolacje, grają w hokeja, a dlatego, że ten ... Yoka robi czy tam robił ten serial na licencji francuskiej
No to niech nie robi na licencji francuskiej bo to nie Francja tylko Polska i życie w naszym kraju wygląda inaczej.
Stary, o co się tak ciśniesz? O głupi serial z TV? Boli Cię, że przedstawia taką a nie inną rzeczywistość?
Tak jak napisał Bogdan4674 - serial jest na licencji, a to oznacza, że będzie wyglądał tak samo, niezależnie od tego czy będzie kręcony w Polsce, w Rosji, w Ugandzie czy w Chinach. Ba, niektóre sceny z polskiej wersji są kopią francuskiego oryginału ;]
Jak więc sam widzisz, nic nie poradzisz na to, że serial wygląda jak wygląda, a to przysłowiowe "bicie piany" nic nie da.
Ja sam uwielbiam Miodowe Lata, Bulionerów, oglądałem Plebanię, czasem zerknę na Ranczo :) itd. bo lubię seriale bliższe codzienności niż hajlajf w którym dzieciaki są tak irytujące, że aż mnie krew zalewa :D Serio, ten środkowy Boski ma tak kpiący wyraz twarzy i ton głosu że podnosi mi się ciśnienie na jego widok. Jeśli to gra aktorska to chapeau bas ale jeśli po prostu jest sobą na planie, to nie ręczyłbym za siebie gdyby był moim podopiecznym ;]
Niby tak, ale to jest wszędzie ! Reklamy z nimi, gdzie nie przełączę tam ''rodzinka'', szału można dostać.
Lepiej pewnie byłoby oglądać Plebanie, gdzie co odcinek, Grzybowie żalili się księdzu, że został im jeden kartofel do końca roku i musi im to wystarczyć, a nagle urodziło im się kolejne dziecko i muszą je karmić gównem.
A tak poważnie, to też mnie wkurza ten serial. Na siłę próbuje zrobić z Polski, zachód. Już nie chodzi mi o to, że żyją zamożniej niż typowa polska rodzina, bo takie rodziny też się zdarzają i ok. Wkurzają mnie jednak ich zachodnie obyczaje, jak np. huczne obchodzenie halloween, czy chodzenie po domu w butach. Kto widział, żeby dzieci w Polsce latały 31 października w przebraniach i prosiły o cukierki? Albo, żeby gdzieś w domu latało się w butach? U nas wszyscy praktycznie, tak jak i dalej na wschodzie, używają kapci.
Te wszystkie małe rzeczy, o których napisałem, i których nie wymieniłem, denerwują mnie do tego stopnia, że nie oglądam tego serialu.
To jest serial przy którym człowiek wrzuca na luz i da się pośmiać - o tematyce, to co pokazują w odcinkach nie będę się w tym temacie. Nowoczesna rodzinka, która ma zamożnego ojca (Ludwik ma kase, Natalia tyle co w pracy, ale to głównie on kręci kase z projektowania) gdzie pokazują na jak wiele pozwalają dzieciom i ja są one wyrachowane, bo mają za dużo wszystkiego - ale tutaj chodzi o humor, a nie czepianie się.
Masz racje, ale nic z tym nie zrobię, że działa mi to na nerwy. Dlatego nie oglądam.
To jest tylko serial komediowy stworzony tak, żeby..no co linijki dzieciaków mają być śmieszne i tym samym maja rozśmieszać człowieka, że dzieci potrafią rodzica "inteligetnym" czy cwanym zdaniem skasować, że nie wie co ma odpowiedzieć.
Przyznam szczerze, że to jedyny serial, który oglądam z polskich.. Oglądam dla relaksu, humoru śmiechu. Denerwuje Musioł (tomek) wymuszane sztuczne na siłe linijki, nie lubie aktora, Kuba jest najlepszy jego teksty powalają i rechot Kacpra.
Serial jest dobry dla młodych rodziców, którzy mają obraz co się stanie jeśli na zbyt dużo dzieciom pozwalają - wg. mnie taki plus jeśli już można jakiś wymienić.
To jest tylko serial komediowy stworzony tak, żeby..no co linijki dzieciaków mają być śmieszne i tym samym maja rozśmieszać człowieka, że dzieci potrafią rodzica "inteligetnym" czy cwanym zdaniem skasować, że nie wie co ma odpowiedzieć.
Przyznam szczerze, że to jedyny serial, który oglądam z polskich.. Oglądam dla relaksu, humoru śmiechu. Denerwuje Musioł (tomek) wymuszane sztuczne na siłe linijki, nie lubie aktora, Kuba jest najlepszy jego teksty powalają i rechot Kacpra.
Serial jest dobry dla młodych rodziców, którzy mają obraz co się stanie jeśli na zbyt dużo dzieciom pozwalają - wg. mnie taki plus jeśli już można jakiś wymienić.