Przeraża mnie.
Kożuchowska (matka) karze chłopakom wysprzątać łazienkę ponieważ po prostu ją zalali (nie wodą). Jednocześnie w celu uniknięcia w przyszłości podobnych „ekscesów” sugeruje siadanie. Zamiast udzielenie porady aby zwyczajnie wziąć GO do ręki i nakierować „strumień” we właściwym kierunku.
Zastanawia mnie „o czym” można jeszcze zrobić film. Było już czy po „grubym” spuszczać wodę czy nie. Teraz okazało się że możliwe jest zrobienie filmu o „swobodnym” sikaniu (przepraszam za wyrażenie) swoją drogą ciekawe jak robi TO tatuś swobodny strumień czy kierowany.