Przypadkiem zobaczyłem odcinek tego "serialu" i byłem w szoku, że można taką chałę produkować. Żeby nie wyrabiać sobie oceny na podstawie być może jednego, słabego odcinka obejrzałem ich więcej, ale nie było żadnej poprawy.
Gra aktorska to jakieś dno, z tego co widzę to tylko pani Kożuchowska reprezentuje sobą cokolwiek. Bracia grają w sposób napuszony, bez żadnego warsztatu i emocji. Widać, że zależy tylko na sławie i pieniądzach, żadnej kariery przed nimi nie ma.
Gagi dzielą się na mające być w założeniu śmiesznymi, które są po prostu drętwe i nudne i na te mające ulokować jakąś rzecz, ale lokowanie produktów jest zrealizowane zupełnie bez wyczucia. Pamiętacie ćwierćfunciaka z serem z Pulp Fiction? Ja pamiętam, tam lokowanie było w formie dobrego dialogu, który pasował do filmu. A tutaj? Przybliżenie na postać sięgającą po makaron do szafki z 10 sekundowym zbliżeniem na opakowanie. A to tylko wierzchołek góry lodowej, było tego więcej i zastanawiałem się czy oglądam nieudolne reklamy czy dalej serial.

Ktokolwiek szanujący swój czas i oczekujący od produkcji choćby cienia wartości powinien sobie to odpuścić.