się zbytnio rozwodził na temat porażającego poziomu tego serialu puszczonego w telewizji publicznej, bo to nie pierwszy i zapewne nie ostatni gniot tego typu jaki zaserwuje nam nasza kochana telewizja z jakąś tam "misją". Boli mnie i przeraża jednocześnie poziom widza i telewizji która dostosowuje się do tego poziomu. Zastanawia mnie popularność tego klamota i upadek polskiego serialu jesli sie dowiaduję że rodzinka została nominowana w stu tysiącach kategorii w "Telekamerach". Jak nisko upadł gust masowego widza (nie uogólniam, masowy widz stoi w zdecydowanej większości do widza który wie czego oczekuje od dobrego kina nawet serialowego) jeśli zidiowaciała, na kilometr przewidywalna i śmierdząca nowoczesnym konformizmem fabuła przebrana w markowe ciuchy święci może nie triumfy, ale zdobywa sporą popularność? Może to szeroki dostęp do filmów porno sprawia że seriale w których aktorzy i dialogi są równie drętwe mają się dobrze?