Kiedyś fajnie się to ogladało, lekkie i wesołe kino. Dziś gdy para-normalność tej rodzinki ubiera się
w zasadną normę, tworzac wzorce, które nie posiadają ani krzty edukacyjnej rozwagi, staje się
zwyklym bzdetem. Taka rodzinka, to wylegarnia zarozumiałych, rozkapryszonych i
sfrustrowanych buców... gdyby to przytrafiło sie w życiu, to za rok potrzebny będzie tu
"zaklinacz dzieci" żeby prostować rodzicielski niedorozwój ... bogackich Boskich.
No nieeee... Przecież to nie jest serial edukacyjny. Ludziee dlaczego wy na to tak patrzycie ??? Wiecej dystansu, nie bierzecie wszystkiego tak na poważnie ;/ To jest komedia. A te "rozkapryszone dzieci".. No sorry ale w dzisiejszych czasach tak to już jest ;p Więcej ogłady proponuje i wiedzy na temat właśnie tych "dzisiejszych czasów"
...wiedza? ...ogłada? ...dzisiejsze czasy? To jakieś usprawiedliwienie dla nienormalności? Przecież to właśnie dzisiejsze czasy dały pracę różnej maści nianiom, zaklinaczom, poprawiaczom złych nawyków i łamaczom krnąbrnych. Komediowy serial ma powinien śmieszyć, a nie irytować niechlujstwem, nieróbstem, (uzasadnionym?) zarozumialstwem, pogardą... chyba że się te cechy z góry wpisuje w scenariusz jako śmieszne. Tu jest radosna polska rozinka... dla mnie nierozważni rodzice i coraz durniesze dzieci... i dlatego coraz mniej śmieszny i coraz rzadziej odwiedzany serial.