Typowa plastikowa tandeta dla ludzi którzy jedynie co robią to oglądają Trudne Sprawy i inne gnioty. Już samo zaangażowanie Karolaka był strzałem w plecy(wszędzie się ta miernota wedrze). Dzieciaki które nie mają szacunku do swej matki i pyskują. Matka która złości się przez łzy(do Kożuchowskiej nic nie mam oprócz występu w M jak Miłość). Coś pięknego. Do tego jeszcze ukryta reklama produktów które są sponsorowane i ukryta promocja nowoczesności.
No niestety ale muszę dać 1/10 wiem że ludziom się podoba ale mi nie i proszę wielkiej afery z tego nie robić.
W dodatku to jest chyba najgorszy model rodziny jaki mogę sobie wyobrazić. Jakbym miał w takiej żyć to bym się chyba wolał powiesić.
nowa właśnie polska rodzina, to rodzice pijaki , ojciec pracujący na budowie po pracy piwo, dzieci , kradną i nie mają co jeść, szkoda że moja taka nie jest , i przypomina bardziej rodzinę z serialu
Po pierwsze masz szczęście bo twoi rodzice być może mają firmę która nie tylko zapewnia dochody twej rodzinie ale też im starczy na pensje dla pracowników(te przedsiębiorstwo nie padło ofiarą biurokracji). Ale pokazywanie rodziny która żyje tak jak w tasiemcach zza Oceanu czy Europy Zachodniej jest moim zdaniem kompleksem Polaków którzy chcą żyć tak jak na Zachodzie.
Za to dla takich jak ty Rodzinka.PL to arcydzieło. Sorki za inwektywę ale Kiepscy choć podkoloryzowani to jednak są bliżej przeciętnej egzystencji szarego Polaka.
Kiepscy pokazują rodzinę patologiczną: ojciec alkoholik, bezrobotny, matka pracująca za najniższą krajową , synek na granicy łobuzerki a córeczka na granicy prostytucji - ogląda się to fajnie dlatego, że jest to pokazane w takich oparach absurdu , a nie na powaznie
Wiem o tym doskonale. Dla większość fanów Rodzinki.pl(rzecz jasna nie dla wszystkich) którzy żyją w zbliżonych warunkach co Kiepscy humor w Kiepskich nie jest dla nich śmieszny. Nie mam zamiaru nawracać innych na inne sitcomy niż te które lubię ale unowocześnianie się w Polskich tasiemcach jest dla mnie irytujące.
Ani w jednym ani też w drugim. Powinna żyć tak aby się utrzymać w kraju ale też nie tak żeby wyglądać jakby była z USA czy Szwajcarii. Najlepiej aby mieszkała na wsi ale pracowała w mieście(mniejsze koszty utrzymania mieszkania i nie trzeba też płacić właścicielowi mieszkania za czynsz na utrzymanie pensji jako prezesa spółdzielni mieszkaniowej nie licząc kosztów prąd, gaz czy abonament za internet czy za platformę satelitarną).
P:S: Masz na avatarze Bruce'a Lee, tak? Też go lubię. Pozdrawiam.
Wiem że to serial i wiem że to fikcja ale mi nie podoba się że w większości oper mydlanych pokazuje się tylko ludzi bogatych, młodych i nowoczesnych rodem z USA. A średnio zamożnych ludzi którzy mieszkają w dawnych blokach zrobionych za PRL'u to nie chce się tym producentom pokazywać no bo ludzie chcą ładnych ludzi i w ładnych domach. O to w mojej subiektywnej ocenie chodzi.
Nie lubię Cię, ale tutaj zgadzam się z Tobą w 100%. Ten serial to typowe gówno dla ciemnej masy. Jedno mnie tylko zastanawia, skąd to ścierwo ma tak wysoką ocenę na filmwebie ?! Skąd 7,5 do k*rwy nędzy ?!
Ma tak wysoką ocenę bo ten serial oglądają głównie nastolatki i niedowartościowani mieszkańcy wielkich miast w naszym kochanym kraju którzy wstydzą się Polskiej kultury(której już właściwie nie ma).
To tylko serial.Jak chcecie prawdziwą typową Polską rodzin.e zobaczyć to obejrzyjcie jakiś dokument,ale interwencje.To jest serial w którym wszystko jest możliwe.I na przyszłość nie musicie obrażać tych którym się serial podoba.
Ale mogliby pokazać rodzinę którą nie na wszystko jest stać, kupuje produkty z Biedronki i jedzie Fordem Mondeo z 1998 roku.
Wiem że to serial ale takie natarczywe unowocześnianie się seriali jest moim zdaniem bolączką większość oper mydlanych czy sitcomów. Pewnie kibicem Barcy jesteś, tak?
Ale ta komedia jakoś mnie nie śmieszy tylko denerwuje. Zwłaszcza Karolak i te dzieciuchy.
Po pierwsze, z tego co można zaobserwować jesteś mniejszością. Po drugie nikt Cię nie zmusza do oglądania, tym bardziej do oceniania.
System proporcjonalny, wiem, że trudno Ci się z tym pogodzić, ale nic na to nie poradzę. Podsumowując Twoja krytyka nic nie wniosła, więc radzę sobie dać spokój.
Co nie mogę nawet krytykować serialu bo fanatycy będą obrzucać inwektywami? Może ta krytyka nic nie wniosła ale jest szczera.
"Co nie mogę nawet krytykować serialu"
Gdzie to jest napisane? Już zaliczasz mnie do fanatyków bo dałem większą ocenę niż Ty i próbuje Cię zmusić do napisania następnym razem bardziej konstruktywnej krytyki? Co z tego, że jest szczera, uważam, że jest kompletnie bez sensu, a wypowiedź na temat Karolaka przedstawia Cię jako typowego zazdrośnika.
Zazdrośnik? Nie jestem zazdrośnikiem. Mi się nie podoba że za popieranie Tuskobusa przyjmuje wszystkie oferty filmowe(mało która produkcja jest bez tego grubasa). Gdyby skrytykował PO to by dostał co najwyżej jedną, dwie albo maksymalnie pięć propozycji i byłby atakowany przez prorządowe media.
Bo dziś, żeby coś się ludziom podobało to musi być tylko trochę lepsze od programów typu trudne sprawy. Telewizja już dawno obniżyła próg oczekiwań widza i teraz wszyscy łykają seriale tego pokroju.
Ograniczyłeś pojęcie telewizja do trudnych spraw i rodzinki, a pamiętaj, że wybór repertuaru zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, jak widzisz sam zawodzisz swoje oczekiwania.
To były tylko przykłady, podaj mi jakiś dobry, polski serial. M jak miłość, Na wspólnej, W11, Ukryta prawda, Świat według kiepskich, a może Klan?
Widać, że jesteś obeznany w temacie, choćby nawet Lekarze i Prawo Agaty, jak na Polskie realia świetne seriale, ogląda się je z przyjemnością i zaciekawieniem.
Lekarze, jak dla mnie słaba gra aktorska co wszystko psuje,
Prawo Agaty, nie oglądałem, bo nie lubię Agnieszki, więc się nie wypowiem na temat tego serialu, ale zakładając, że jest dobry, to i tak musisz przyznać, że częściej i większy ilościach są puszczane seriale, które wymieniłem w poście wyżej (oczywiście wiele pominąłem), a dobre seriale są rzadkością, kiedy za granicą są codziennością, więc to nie jest tak, "że wybór repertuaru zależy tylko i wyłącznie od Ciebie".
"Do tego jeszcze ukryta reklama produktów które są sponsorowane i ukryta promocja nowoczesności." To nie jest nawet ukryte.
Ale jest ukryte po to by agitować debili dla rządu. A rząd będzie straszył PiSem w mediach a ludzie głupi się posłuchają i głosują na Platformę(bo ci populiści Pisowscy są tak samo chorzy z nienawiści jak Peowcy).
Ło ho ho... ja tu widzę wyższą klasę widzów, koneserów nawet. Któryś tam powiedział, że "fanatycy" tego serialu obrzucają inwektywami... Rozumiem, że to w ramach obijania się nawzajem po twarzy (na przykład za kategoryzowanie, z których warstw wiekowych i społecznych GŁÓWNIE pochodzą widzowie). Spojrzenie troche ograniczone. Masz już wyrobione zdanie o takich "prostakach". Nie lubisz tego serialu, bo pokazuje rodzinę bogatszą niż większość polskiego społeczeństwa. Tak jakby to był główny przekaz serialu. Oglądając ten serial nie wkurzam się, że mnie nie stać na dwa samochody.... Błagam... w ten sposób myśląc, oglądasz chyba same filmy dokumentalne. Jednak poza statusem ekonomicznym (który jednym się rzuca na oczy a innym nie) jest jeszcze humor, śmieszne docinki, sytuacje między domownikami, które zdarzają się realnym życiu. I to ma na celu rozbawić widza. A nie wzbudzać mordobicie o to, że serial nie pokazuje realiów polskiego społeczeństwa. Serial KOMEDIOWY. Przerysowany w drugą stronę (w porównaniu z Kiepskimi). Rozumiem też że można nie znosić jakiegoś aktora. Każdy ma swoich anty-ulubieńców ;)
Ani Kiepscy ani "rodzinka" - oba dla mnie na takim samym poziomie czyli miernym. Nasze seriale nie dorastają zagranicznym do pięt i nie chodzi tutaj już nawet o pieniądze ale o tragiczne scenariusze i tragiczną grę aktorską. Nasi aktorzy grają jak drewno. Nie mogę sobie np. wyobrazić jaki aktor mógłby zagrać niektóre amerykańskie odpowiedniki takie jak choćby Dexter. Ta rodzinka to żenada pierwszej wody - zero fabuły, jakieś sytuacje wyrwane z kontekstu. Irytujące postacie to chleb powszedni polskiego serialu. Tak mdłych postaci nie ma chyba nigdzie indziej. Karolak i Gośka to są już chyba wszędzie. Już się serialu od serialu nie rozróżnia. I wszędzie grają tak samo. Dzięki Bogu za Amerykę i ich seriale!
Tylko że "Świat według Kiepskich" to wypisz wymaluj amerykański serial"Świat według Bundych".Niestety Amerykanie również kręcą denne seriale.
no ok (ja Bundych zresztą też średnio zawsze lubiłam) tylko że po pierwsze w Stanach ten serial to staroć - tak samo było jak tvn próbował wcisnąć widzom "Wszyscy kochają Romana" - pewnych rzeczy nie warto przenosić na własne podwórko z wielu względów. Albo już poniewczasie taki zamiar powstał albo formuła do Polski nijak przystaje (choć bardzo mocno się staram Dextera polskiego sobie nie wyobrażam). Po drugie jasne, że i w Ameryce są denne seriale ale ta jest ich tyle, że i tak masz zaraz 10 lepszych. U nas natomiast gniot za gniotem. Polecam tez brytyjskie seriale. Tysiąc razy lepsza jest "Moja Rodzinka". Co śmieszne w BBC jest bardzo niewielu aktorów i oni się powtarzają tak jak nasi w Polsce ale grają fenomenalnie i dlatego tam fakt że powtarzają się co serial zupełnie mi nie przeszkadza.