Już nie będę pisał, że serial jest tragiczny i w ogóle nie przypomina życia polskiej rodziny, bo to każdy wie. Jak dla mnie serial jest po prostu nudny i naciągany. Przepraszam, to gówno nawet nie zasługuje na określenie ,,serial". Mam wrażenie, że kolejne odcinki powstają tylko po to, by zare-klamować jakieś produkty. Już nie będę mówił o reklamie w czołówce, co jest grubą przesadą, ale o samych odcinkach. No więc tak, weźmy np. taki odcinek 93 czy 94: reklamy lodów Kaktus, soków Tymbark, czekoladek Toffifee, a najbardziej wkurzające jest reklamowanie wieży z kubków z Jogobelli po prawie każdej scenie w ,,serialu" w każdym odcinku. Już nie mówię o samej wieży, ale nawet gdy chłopcy chcą coś zjeść sięgają do lodówki po te właśnie jogurty. W tym odcinku to akurat Kacper jadł chyba ze dwa czy trzy i pytał się ojca czy może jeszcze więcej. Naprawdę nie wiem skąd tak wysokie oceny dla tego czegoś, a średnia 7,5 to chyba żart. I proszę, nie piszcie: ,,skoro ci się nie podoba, to po co oglądasz", bo odpowiadałem na to pytanie setki razy.