gdyby nie Hanka. Kto ją tam wsadził, ciągle tylko się drze i robi głupie miny. Według mnie ona tam w ogóle nie pasuje i nie powinna grać w komediach. Powinna skonczyć z aktorstwem i wziać się za coś, co choc trochę potrafi robić.
To tak ironicznie było ;d
I fakt, krzyki Hanki czasem są irytujące, ale jakoś można się przyzwyczaić.
pani Korzuchowska gra świetnie , po prostu nie potrzebnie dodali jej rolę krzykacza ..zastanawia mnie tylko dlaczego z kolei pan Karolak udaje tam takiego hm luzera , czy przemądrzałych synów..
KoŻuchowska, jak coś, i nie, nie gra świetnie, jest słabą aktorką jak większość osób grających w produkcjach typu M jak miłość
Kożuchowska gra genialnie. Generalizowanie, że aktorzy grający w M jak miłość są słabi jest bez sensu. Aktorzy to też ludzie, którzy chcą mieć pewne zarobki, a praca w takim tasiemcu to właśnie stała pensja, a i w M jak miłość są dobrzy, profesjonalni aktorzy/.
Pozwolę sobie nie zgodzić się z przedmówcami - pani Kożuchowska gra wg mnie bardzo realistycznie. Sama, jako kobieta, widzę prezentowane przez nią cechy serialowej matki i żony, bądź co bądź przerysowane, ale jakże życiowe. Przede wszystkim bardzo podoba mi się fakt, iż w odpowiednich momentach ma łzy w oczach, jej napady złości też są dobrze zagrane. Kwestia urody jest rzeczą względną, jednakże jak na mój gust pani Kożuchowska jest ładną kobietą. Uważam, że główni bohaterowie są dobrze dobrani i jak wcześniej nie cierpiałam pana Karolaka, tak dzięki temu serialowi nabrałam do niego sympatii.
Według mnie Kożuchowska jest bardzo dobrą aktorką a w tym serialu to już po prostu przechodzi samą siebie. Jest fenomenalna. Każda jej mina, każdy gest.... Jeśli czasem jest trochę sztuczna to wynika to z samej roli matki czasem trochę przewrażliwionej, histeryczki. Świetnie napisana rola i świetnie zagrana, dopracowana, dopieszczona w stu procentach.