Jw. Gdybym nie była wielką fanką oryginału to dałabym nawet 7, może w porywach do 8. Jest 6, bo mimo wszystko ciągle pamiętam serial z mojego dzieciństwa, ale ten też daje radę. Wciąga, bo nie powtarza już znanej fabuły tylko opowiada całkiem inną historię, co jest bardzo na plus. Chętnie obejrzę kolejne sezony, o ile powstaną.