Serial jest ciekawy tylko strasznie nie podobało mi się zakończenie. Gdy któraś stacja emitowała ten serial po raz pierwszy (chyba był to polsat) i puścili ostatni odcinek to miałam nadzieje, że się pomylili i że to jeszcze nie koniec, ale niestety.
Co do zakończenia to się zgadam-schrzanili sprawę, ale to nie zmienia faktu, że uwielbiam ten serial!
Tak naprawdę, to nie miał być ostatni odcienk tego serialu. Planowano nakręcić kontynuację (dalszy ciąg) ale coś im nie wyszło. Podobno była za mała oglądalność, czy coś takiego. Wiem, bo ten serial był świetny, obejrzałam każdy odcinek na Polsat i TV 4. Szkoda, że się już skończył i że nie nagrali kontynuacji. bo ten odcinek, który dali na rzekome zakończenie był beznadziejny. Ale tak piąty odcinek od końca Karen miała taki sen, że już wrócili i gdy oglądałam pierwszy raz to myślałam, że naprawdę wrócili i zastanawiałam się co będą robić przez kolejne odcinki.
Miałbyć ostatni nie miałbyć ostatni...zakończenie jak dla mnie swietne NARESZCIE POWTARZAM NARESZCIE normalne zakończenie czyli ni e było ze super bo wqszyscy przeżyli!!! to było rewelacyjne zakończenie!!!! im dalej szli tym było gorzej wiec musieli zostac tam gdzie ich "wrogowie" nie byli az tak groźni i gdzie mieli osade, która dawała im jakiekolwiek schronienie!!!
Ta, wszystko fajnie, ale przecież Karen poleciała w dżunglę awionetką i właściwie nie wiadomo, u licha, co się z nią stało, przecież mogła dotrzeć do jakiejś bardziej na czasie cywilizacji i kolegów wyratować [jeśli leciała na wschód, to wiadomo, tam musiała być cywlizacja ;) i jednak znowu mielibyśmy ZNOWU POWTARZAM ZNOWU happy ending ;)być może, z czasem].
Jak ludzie mówią, jak nic miał być nieubłagany ciąg dalszy, bo co to miał niby być za koniec?! nie wiadmo co stało się z Jimem chociażby, wszak doktor pobieżył do osady z myślą o pomocy Jimowi, no i ze wspomniną Karen oraz w gruncie rzeczy z resztą towarzystwa.
Tak czy inaczej ja też boleję, że na tym poprzestali, bo wciągający był serial. Atmosfera duszna, towarzystwo mieszane. No i mój ulubiony doktorek myślący tylko o sobie. Taki ludzki facet, żadna Matka Teresa, co to rzuca wszystko i śpieszy na pomoc uciśnionym. W sumie,może lepiej że to była końcówka, bo nie daj jeszcze doznałby cudownej przemiany i stał się bardzo dobrym doktorkiem ;)
Serial był świetny. Szkoda, że nie nakręcili dalszych odcinkow,. Otwarte zakonczenie - fajna sprawa, możemy gdybyac, że ich powrót wyglądał tak jak w odcinku, kiedy Karen miała sen po tym jak węgorz ja poraził.
Nigdy nie zapomnę sceny śmierci Marcela w 2. odcinku. Genialne ! Jedna z moich ulubionych scen w ogóle (nie tylko w "Rozbitkach")
Serial naprawde sweitny, moim zdaniem zacznie lepszy od Lost :) szkoda ze nie zrobil tak "wielkiej" kariery, co do zakonczenia dziwne ale mnie sie tam podobalo :) mogli by raz jeszcze wyemitowac ten serial :)
Może by jakąś petycję wystosować ? :P
A serial REWELACJA ! Jeden z moich ulubionych