PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=734985}

Rozdarte serca

Paramparça
7,1 758
ocen
7,1 10 1 758
Rozdarte serca
powrót do forum serialu Rozdarte serca

Drugi sezon

użytkownik usunięty

Oglądam właśnie następny sezon RS i muszę przyznać, że to wielka szkoda, iż polska telewizja zakończyła na pierwszym. Sezon drugi jest dużo ciekawszy, dostarcza nowych wątków i postaci, a akcja wciąż trzyma w napięciu. Dotychczas nie zauważyłam tam tak bezsensownych wątków, jak np. ten z rozbiciem przez Gülseren butelki na głowie jakiegoś chuligana. Wszystko jest ze sobą powiązanie, a bohaterowie stali się jeszcze bardziej wyraziści. Szkoda. Polska telewizja straciła jeden z lepszych tureckich seriali (pomijając oczywiście „Wspaniałe stulecie”, ale to inna kategoria).

Mogłabyś "sprzedac" nam kilka fajnych spoilerów ;) Np, co z tym wybuchem , czy Hazal stanie na nogi, co z aresztowanym Ozanem, kiedy Dilara zgodzi się na rozwód Z Cihanem, czy Rahmi będzie dalej tak negatywną postacią itp? ;)

użytkownik usunięty
Galaktyka

Wedle życzenia. :) Uwaga! Wszystko, co znajdziecie poniżej, zdradza fabułę dalszych odcinków, konkretnie drugiego sezonu. Aktualnie jestem mniej więcej na 46. odcinku tureckim (mniej więcej, bo oglądam wersję słowacką, gdzie numeracja przypomina polską).

1. Wybuch – początkowo podejrzewano Rosjan, u których zadłużył się Rahmi. Jednak wyszło na jaw, że za podłożenie bomby odpowiada Harun. Harun jest ważną postacią kolejnego sezonu, ma motywy, by mścić się na Cihanie. To ten mężczyzna, z którym w ostatnim odcinku rozmawiała Candan; on początkowo z nią współpracuje. Gdyby ktoś chciał, podam więcej szczegółów związanych z tą postacią.

2. Hazal po wyciągnięciu z wody odkrywa, że odzyskała czucie w nogach. Ukrywa to bardzo długo, bo chce, by się nią zajmowano. Sprawa wychodzi na jaw dzięki intrydze Keriman. Wybucha wielka afera, a Dilara wyrzuca ją z willi. Upływa sporo czasu, nim się pogodzą.

3. Ozana z aresztu wyciągnie Yıldırım, o ile pamiętam. Ludzie od oszustki Müge podłożyli mu narkotyki, ale wątek ten się rozwiązuje wypuszczeniem z aresztu.

4. Dilara sama proponuje rozwód z Cihanowi, kiedy zaczyna spotykać się z Harunem. Rozwodzą się bez większych trudności.

5, Cihan spłaca długi Rahmiego (myśląc, że są powodem gniewu Rosjan). Rahmi obiecuje przestać uprawiać hazard, ale Harun wciąga go do tego ponownie i spłaca jego długi. Rahmi tym samym u niego zaciąga dług. Chce dobrze, wychodzi różnie.

Z innych ciekawostek:
– Cansu na pewien czas zamieszka w domu biologicznego ojca;
– przez pewien czas Nuray, Keriman i Can będą mieszkać w willi;
– Umrze Nuray, kobieta, z którą Özkan ma syna, Cana;
– Cansu zacznie się spotykać z chłopakiem;
– Cihan i Rahmi zostaną aresztowani w związku ze śmiercią chłopaka, który chciał wykorzystać Hazal;
– Cihan uzna Hazal za córkę i da jej swoje nazwisko;
– Dilara zajdzie w ciążę.

To na razie tyle, w razie pytań proszę pisać. :)

Dziękuję ;)

ocenił(a) serial na 10

Ja aktualnie jestem na 52 odcinku tureckim. Jest to "wstrząsający" odcinek, bardzo emocjonujący, niektóre sceny bardzo poruszające.
Zaskoczony byłem, że na scenach z początku tego odcinka nie kończy się sezon drugi.

użytkownik usunięty
ac136

Też mam już ten odcinek za sobą i też mnie to dziwi, przecież śmierć jednej z głównych bohaterek diametralnie zmienia cały serial. Jak dla mnie na plus, bo nie przepadałam za Gülseren, która ciągle wrzeszczała i odgrywała męczennicę.

ocenił(a) serial na 10

Kiepsko podzielili cały serial na sezony. Śmierć Gulseren powinna kończyć sezon drugi.
Ja akurat lubiłem Gulseren, mimo, że tak krzyczała, gdy się zdenerwowała. Była doba, życzliwa i pomocna. Sam moment, okoliczności i miejsce jej śmierci szokują najbardziej. Szczęśliwy dzień zostaje tak nagle i tragicznie przerwany. Twórcy serialu chcieli jak najbardziej wstrząsnąć widzami.
Szkoda, że twórcy serialu musieli ją uśmiercić, aby kontynuować serial. Chyba, że aktorka grająca Gulseren nie chciała już dłużej występować w tym serialu.
Mimo to dalsze odcinki nadal są interesujące. Jestem aktualnie na 63 odcinku.

użytkownik usunięty
ac136

Z tego co wiem, Nurgül Yeşilçay zrezygnowała sama. Powodów nie będę tu wypisywała, bo wiadomo, jak to jest z wiarygodnością takich informacji, w każdym razie podobno nie najlepiej układało jej się z ekipą serialu. Zresztą, to nie mogła być decyzja scenarzystów od tak, bo po śmierci Gülseren spadła oglądalność RS w Turcji, była to lubiana postać i na pewno scenarzystom serialu jej uśmiercenie nie było na rękę.

Nie wiem, na jakim tureckim odcinku jestem, to jest 155. słowacki, gdzie Hazal prowadzą do psychiatry. Na razie mało się dzieje i ciekawa jestem, co tam dalej młoda wywinie z tym matematykiem.

Ciebie też tak drażni Harun?

ocenił(a) serial na 10

Szkoda, że Nurgül Yeşilçay sama zrezygnowała z udziału w tym serialu. Czasami tak bywa w serialach.

Jesteś aktualnie na 56 odcinku tureckim, w którym Hazal trafia do psychiatry.

Hazal to bardzo ciekawa i złożona postać. Czasami jest dobra i miła , a czasami zła i podła. Bardzo dobrze umie udawać i kłamać. Nigdy nie wiadomo, co wymyśli i do czego się posunie, aby osiągnąć swój cel, albo kogoś skrzywdzić. Często jej zachowanie i czyny są niespodziewane, złe i szokujące. Twórcy serialu dobrze wymyślili tę postać i dobrze dobrali aktorkę do tej roli. Alina Boz świetnie zagrała Hazal.
Ogólnie gra wszystkich aktorów w tym serialu jest na wysokim poziomie.

Najbardziej drażni mnie ta starsza kobieta, z którą Harun mieszka, przyjaźni się z nią lub jest z nią jakoś spokrewniony.
Postać Haruna mnie nie drażni. Nie jest on taki zły jak się wydawał na początku sezonu 2

użytkownik usunięty
ac136

To prawda, Hazal to ciekawa i złożona postać, a Alina Boz zagrała ją świetnie. Na forum tego serialu na tym portalu jest inny temat, gdzie Hazal jest bardzo krytykowana, ale moim zdaniem niesłusznie. To nie jest postać do szpiku kości zła jak np. Candan. Za to Cansu wydaje się trochę bez charakteru, choć w drugim sezonie czasem pokazuje pazurki.

Starsza kobieta mieszkająca z Harunem to jego ciotka, Mahide, która go wychowywała (jeśli dobrze zrozumiałam). Coś kombinuje z Candan, wprowadzili ją chyba tylko po to, by ktoś walczył z Cihanem, bo Harun w pamiętniku wspomniał, że dla Dilary mógłby się z nim nawet pojednać.

Nie widzę jak na razie Solmaz i Alpera, mam nadzieję, że w końcu ich usunęli z serialu, bo niczego nie wnosili do fabuły i zawsze byli tam jak piąte koło u wozu.

ocenił(a) serial na 10

Zgadzam się, Hazal nie jest zła. Widać po niej, że w głębi serca jest ona dobra, ale czasami jej zachowanie i czyny są złe, podłe, karygodne. Ma wiele wad i bardzo łatwo wpada w gniew z byle powodu. Ja mimo wszystko lubię tę postać.
Hazal to bardzo dobrze zbudowana psychologicznie postać, a Alina Boz odegrała ją bardzo wiarygodnie i realnie. Widać, że ma wielki talent aktorski.
Cansu to zupełne przeciwieństwo Hazal, jest bardzo dobra i wyrozumiała, łatwo wybacza. W drugim sezonie stała się bardziej wyraźista.

Nie sądziłem, że Harun zrezygnuje z zemsty na Cihanie. Na początku sezonu wydawał się taki zły, mściwy, ale zmienił się z milości do Dilary.

Solmaz i Alper już raczej nie powrócą, ale w pierwszym sezonie trochę zabawna była z nich para, te ich relacje, kłótnie, intrygi i niepowodzenia. Ten ogrodnik Osman też zniknął pod koniec pierwszego sezonu i też już pewnie nie powróci.

użytkownik usunięty
ac136

Osman się chyba bomby przestraszył i nie wrócił w drugim sezonie. ;) Ale dobrze, bo podobnie jak Alper i Solmaz był kompletnie bezbarwną postacią, która niczego nie wniosła do serialu. W drugim sezonie zmienili się scenarzyści, być może dlatego fabuła zawiera więcej sensownych wątków. Jeszcze gdyby tej psychiatry Ayşe nie wprowadzili, to też byłoby dobrze.

ocenił(a) serial na 10

Wcześniej napisałaś, że pierwszy sezon zawiera bezsensowne wątki jak np. rozbicie przez Gülseren butelki na głowie jakiegoś chuligana. Dlaczego uważasz ten wątek za bezsensowny? Czy chodziło Ci o to, że Gülseren stając w obronie Cansu zbyt gwałtownie zareagowała rozbijając butelkę na głowie tego chuligana ponieważ mogła go w ten sposób zabić? W scenie tej pokazane jest jaka Gülseren jest odważna i nie cofnie się przed niczym oby obronić bliską osobę.

W drugim sezonie była podobna scena, ale tym razem Gülseren stanęła w obronie jakiejś obcej kobiety atakowanej, a następnie zranionej nożem przez jakiegoś mężczyznę. Ta scena była mało istotna dla całej fabuły, a nawet zbędna, ponieważ nie dotyczyła ona nikogo bliskiego Gülseren, tylko obcych Jej ludzi. Twórcy serialu jeszcze raz chcieli pokazać odwagę Gülseren i jej reakcję na przemoc.

Na początku nie lubiłem Ayşe, ale później to się zmieniło. Gdy doszło do przypadkowego spotkania Ayşe z Cihanem domyśliłem się z jakiego powodu pojawiła się ta postać w drugim sezonie.

użytkownik usunięty
ac136

Obie wymienione przez Ciebie sceny z Gülseren uważam ze bezsensowne, nic niewnoszące do fabuły. Pierwsza rzeczywiście ukazywałaby siłę bohaterki, gdyby nie ta butelka; to raczej pokazało, że Gülseren po raz kolejny udowadniała, iż nie była do końca emocjonalnie zrównoważona (podobna scena to chociażby zniszczenie samochodu w warsztacie jej byłego męża). Gülseren często działała impulsywnie, co z jednej strony można tłumaczyć jej nieciekawą sytuacją życiowa (ciągłe nowe problemy), z drugiej jednak mimo wszystko wolę stateczną i spokojną Dilarę. Dilara w momentach załamania zachowywała się inaczej, co widać zwłaszcza w drugim sezonie. Mnie bardziej przekonuje gra tej aktorki niż wrzaski Gülseren (tu muszę dodać, że słowacki dubbing nieco złagodził moją opinię o tej postaci, co pokazuje, jak wielki wpływ na ocenę gry aktorskiej ma głos aktora).

Nie do końca rozumiem, kim jest Ayşe. W scenie na dachu powiedziała swojej młodej pacjentce, że straciła rodziców w dzieciństwie, a potem do Mahide, ciotki Harna, zwracała się – jeśli pamięć mnie nie myli – „mamo”. Może ją tak nazywała, podobnie jak Harun tego mężczyznę z restauracji nazywał ojcem, choć nim nie był. W każdym razie Ayşe jak na razie nic a nic mi się nie podoba, ale może z czasem to ulegnie zmianie. :)

ocenił(a) serial na 10

Takich niepotrzebnych scen jest wiele i to nie tylko z Gülseren. Im dłuższy serial, tym jest takich scen więcej.

Masz rację, Gülseren często działała impulsywnie i zbyt gwałtownie reagowała w różnych sytuacjach. Niepotrzebnie też tak krzyczała, gdy się na coś lub kogoś zdenerwowała.
Ja bardzo nie lubię dabbingów w filmach czy serialch. Wolę słyszeć prawdziwy głos aktorów, ale gdybym znał inny język np słowacki to też oglądałbym ten serial po słowacku, aby więcej zrozumieć.

Dilarę bardziej polubiłem w drugim sezonie. Gdy związała się z Harunem przestała knuć intrygi przeciwko Gülseren, krzywdzić ją i poniżać. Zmieniła swój stosunek do Gülseren. Stała się bardziej wyrozumiała i życzliwa.

Nie wiedziałem, że Ayse straciła rodziców w dzieciństwie. Też zauważyłem, że do Mahide zwraca się "mamo" , ale to pewnie dlatego, że ta wychowywała ją po śmierci jej rodziców.
Myślałem, że ten mężczyzna w restauracji to faktycznie ojciec Haruna.

użytkownik usunięty
ac136

Moim zdaniem pierwszy sezon jednak bardziej obfitował w niepotrzebne sceny. Teraz jest lepiej, ale, jak napisałam, to pewnie zasługa nowego scenarzysty.

Też myślałam, że mężczyzna z restauracji jest ojcem Haruna, ale było coś wspomniane, że nie. Być może go wychowywał.

Nie znam języka słowackiego. ;) Ten język przypomina polski, dlatego prawie wszystko rozumiem, mam tylko kłopoty z jakimiś profesjonalnymi określeniami np. dotyczącymi firmy Cihana, ale i to z czasem rozumiem. Na początku musiałam czasami sprawdzać pojedyncze słowa, teraz już nie jest to konieczne. Nigdy się tego języka nie uczyłam. A dubbing słowacki brzmi moim zdaniem dużo lepiej niż polski lektor, który psuł nieco odbiór serialu.

ocenił(a) serial na 10

Na jakiej stronie internetowej oglądasz ten serial po słowacku ?

użytkownik usunięty
ac136

Serial nosi słowacki tytuł „Vymenené životy” i pod tym tytułem można go znaleźć w internecie. ;)

ocenił(a) serial na 10

Bardzo dziękuję za słowacki tytuł tego serialu.

Gdybym wcześniej wiedział, że język słowacki jest podobny do polskiego i serial ten jest łatwo dostępny w tej wersji w internecie, to oglądałbym od początku drugi sezon po słowacku. Teraz chyba dokończę ten serial w tureckiej wersji, a później obejrzę go jeszcze raz, ale w słowackiej wersji.

ocenił(a) serial na 8
ac136

Gülseren została uśmiercona ponieważ ta aktorka która grała Chciała odejść z serialu
Wytłumaczę dlaczego ;
W Turcji było o tym dosyć głośno aktor który grał Cihana Zaczął tak wczuć się w rolę że podobno po zdjęciach do danego odcinka proponował jej seks za pieniądze
Ona odmówiła mu i wtedy się zaczęło
On wydzwaniał do niej pisał jej dziwne SMS-Y
a ona miała tego dość
Poszła z tym na policję gdy ta sprawa trafiła do sądu on powiedział że ona molestowała go seksualnie

ocenił(a) serial na 10
Marinka2726

Niewiarygodne, że ten aktor tak się zachowywał w stosunku do Nurgül Yeşilçay. A więc to przez niego ten serial tak diametralnie się zmienił na gorsze. Nie sądziłem, że taki aktor może być takim złym człowiekiem.

ocenił(a) serial na 8
ac136

Też nie chciało mi się wierzyć ale były o tym aż 4 artykuły w polskich mediach

ocenił(a) serial na 8
ac136

Wpisz w Google Erkan Petekkay i Nürgul Yesilçay i będą te artykuły

ocenił(a) serial na 10
Marinka2726

Dziękuję za informacje.
Znalazłem na trzech stronch informacje na ten temat.
Jest tam podane, że Erkan Petekkay ostatecznie oskarżył Nürgul Yesilçay o zniesławienie, a następnie wycofał swoje oskarżenie i sprawę umorzono.
Szkoda, że Cihana nie zagrał inny aktor. Gdyby wybrali innego aktora do tej roli to serial ten od połowy wyglądałby zupełnie inaczej.

ocenił(a) serial na 8
ac136

Tak sprawa została umorzona bo się wystraszył tchórz jeden

ocenił(a) serial na 8
ac136

Ja po prostu ryczałama tym odcinku też oglądam po turecku
Myślałam przez chwilę że tak się kończy film ale cóż po tym jak Gülseren umiera ten film stał się gniotem
Ja ją tak uwielbiałam (ogólnie też tą aktorkę ) że ja nie wiem jak Cihan może na samym końcu jeszcze raz ożenić się z Dilarą

ocenił(a) serial na 10
Marinka2726

Lepiej byłoby gdyby serial ten skończył się wraz ze śmiercią Gülseren. Niepotrzebnie go kontynuowali po tym jak Nurgül Yeşilçay zrezygnowała z tej roli. Od połowy drugiego sezonu ogląda się ten serial tylko z sympatii oraz z tą świadomością, że miał on wyglądać zupełnie inaczej.

użytkownik usunięty
Marinka2726

Zawsze kibicowałam parze Cihan-Dilara, więc na brak Gülseren nie narzekam. Gdyby tylko jeszcze Ayşe nie było...

Dla mnie ciekawe są pozostałe wątki, a jest tego trochę. Np. czy Cansu i Hazal wreszcie się dogadają, czy Hazal znormalnieje, czy Ozan przestanie się buntować, Rahmi mieszać do wszystkiego, jak dalej potoczą się losy Keriman i Özkana i czy Candan zrozumie swoje błędy i przestanie być czarnym charakterem. :)

użytkownik usunięty

Jestem na 172. odcinku słowackim, kiedy Harun bierze na ręce swojego syna po raz pierwszy.

Pytanie do tych, którzy oglądają lub widzieli dalsze odcinki – czy ktoś wie, na jak długo w serialu zagości Ayşe? Żadna inna postać nie irytuje mnie tak, jak ona. Razem z tą przyjaciółką są psychiatrami, a zachowują się jak nastolatki, Ayşe w szczególności. Łączenie tej postaci z Cihanem jest śmieszne.

ocenił(a) serial na 10

Ja jestem na 70 odcinku tureckim, przedostatnim odcinku drugiego sezonu i Ayşe cały czas jest obecna w serialu.
Ayşe faktycznie dziwnie się zachowuje i nie pasuje ona do Cihana. Na początku, kiedy się pojawiła w serialu to ją lubiłem, ale teraz już nie. W porównaniu do Gülseren wypada ona bardzo kiepsko.

użytkownik usunięty
ac136

Mimo braku sympatii dla Gülseren muszę się zgodzić – ona przynajmniej była dojrzała emocjonalnie i dlatego do Cihana pasowała. Przyznam, że jestem trochę zażenowana, oglądając sceny z Ayşe i Leylą – ich rozmowy w stylu: „Jak interpretować zachowanie Cihana?” pasują bardziej do pogawędek Hazal z Merve, jej nową koleżanką z terapii, gdzie infantylizm tych rozmów jest uzasadniony i tak nie razi. W ogóle odnoszę wrażenie, że relacja Cihana z Ayşe jest sztuczna i wprowadzona na siłę.

Czekam, co będzie dalej, zwłaszcza w kwestii wątków Haruna, Mahide (Maide? Nie wiem, jak się to pisze) i Candan, bo tu może być szansa na rozwój ciekawej akcji, której na razie trochę w serialu brakuje.

ocenił(a) serial na 10

Ja też uważam, że relacja Cihana z Ayşe jest sztuczna i wprowadzona na siłę. To widać z każdym odcinkiem coraz bardziej. Twórcom serialu kiepsko wyszedł ten cały wątek.

Mnie aktualnie najbardziej podoba się wątek Hazal i Emrah.
Wątek Cansu i Deniz też jest bardzo ciekawy.

użytkownik usunięty
ac136

Zgodzę się, ale niepotrzebnie uśmiercili matkę Deniza. Tak jakby nie wiedzieli, co dalej począć z jej wątkiem. No, chyba że aktorka zrezygnowała, tego nie wiem. Mimo to szkoda.

Co do Hazal, to nagle został urwany wątek jej nauczyciela, Merta. No i oprócz Emraha jest jeszcze ten chłopak z kapeli. Ogólnie przyjemnie się ogląda wątki młodzieży, są takie naturalne, może niezbyt konserwatywne (co ja bym wolała, ale bez przesady), ale i tak ciekawe. Tylko Ozana trochę scenarzyści psują; mógłby już trochę dorosnąć, zwłaszcza po sytuacji z Gülseren, a on ciągle taki sam, duma ważniejsza od rozumu. ;)

ocenił(a) serial na 10

Ja akurat nie przepadałem za tą matką Deniza. Jakaś taka dziwna była.
Niepotrzebnie uśmiercili Nuray. Tak bardzo zależało jej na dziecku oraz na ślubie z Özkanem i nagle śmierć. Ostatecznie po śmierci została dawcą dla matki Deniza, ale i ona niezbyt długo po tej operacji żyła. Wydarzenia te dopprowadziły do spotkania Cansu z Denizem.

Scenarzyści nie wiedzieli chyba jak kontynuować wątek z tym nauczycielem. Ciekawie kontynułują wątek z Emrah. On zakochany w Hazal bez wzajemności, okazuje jej swoje uczucia, pomaga jej wymykać się z domu, a ona tylko go wykorzystuje gdy jej potrzebny, a poźniej ignoruje go.
Ten chłopak z kapeli wydaje mi się jakiś taki podejrzany. Na pewno Hazal się z nim rozstanie.

Ozan faktycznie nie zachowuje się adekwatnie do swojego wieku. Ja też myślałem, że po tym jak Gülseren uratowała mu życie to on zmądrzeje. Podobnie myślałem o Hazal, że się zmieni po śmierci Gülseren. Tak bardzo po niej rozpaczała.

użytkownik usunięty

Jestem na 182. odcinku słowackim, w którym ciotka Mahide niespodziewanie oznajmia Harunowi, że Alaz Demir nie jest jego synem.

Muszę, niestety, przyznać, że jestem trochę – a nawet coraz bardziej – zażenowana niektórymi rozwiązaniami fabularnymi. Abstrahując od tego, że dla mnie jedyne dobre rozwiązanie jeśli chodzi o pary w serialu, to Dilara-Cihan, wątek miłości Haruna i Dilary jest dla mnie pomyłką i kpiną z widza. Spójrzcie na to logicznie – jakim sposobem ta kobieta może być tak zaślepiona, że potrafi jeszcze powiedzieć mężczyźnie, który – co tu dużo mówić – uprowadza jej dziecko, że go kocha i porozmawia z aktualnym mężem, a potem będą razem? Jak dojrzała, mająca dorosłe dzieci kobieta może wsiąść do samolotu z człowiekiem, którego w normalnej rzeczywistości najprawdopodobniej nazwano by owładniętym obsesją, niezrównoważonym? Harun od początku mówi o swej szaleńczej miłości do Dilary, problem w tym, że to jest bardziej obsesja, chory egoizm posiadania jej, a potem jej syna, na wyłączność. I to byłoby OK, gdyby nie krystalizowano tej postaci poprzez łączenie go z Dilarą, która w tej sytuacji wydaje się tak nieskończenie głupia, bezmyślna i zaślepiona, że to wręcz do niej niepodobne. Gdzie się podziała silna Dilara z pierwszego sezonu i początku drugiego? Dlaczego twórcy serialu chorą obsesję przedstawiają jako wielką miłość?

Trochę dużo narzekania, ale zauważyłam, że psychologia postaci w tych odcinkach dużo traci, a wątek Dilary i Haruna stał się absurdalny jak nigdy wcześniej. Jeśli to tak dalej będzie wyglądać, a ona nie przejrzy wreszcie na oczy, to chyba przestanę oglądać, bo nie lubię, gdy scenarzyści kpią z widzów.

ocenił(a) serial na 10

W 64. odcinku tureckim Mahide mówi Harunowi, że nie jest ojcem.

Masz rację co do Haruna. On zachowuje się jak niezrównoważony człowiek, ogarnięty obsesją. Za wszelką cenę chce mieć Dilarę i ich syna tylko dla siebie. Jest egoistą, nie obchodzi go czego chce Dilara.
Jeżeli chodzi o Dilarę to myślę, że ona współczuje Harunowi tej całej sytuacji, w której się znalazł, rozłąki ze swoim synem i dlatego jest dla niego taka wyrozumiała. Wie, że Harun nie może pogodzić się z brakiem możliwości wychowywania syna razem z nią. Pomimo tego jak on się zachowuje to Dilara jest w stanie wiele mu wybaczyć. Nawet jak się o coś pokłócą i rozstaną z jego winy, to wkrótce się godzą się i wracają do siebie. Tak już będzie do końca drugiego sezonu i być może w trzecim.

Tak jak Ayşe nie pasuje do Cihana, tak Harun nie za bardzo pasuje do Dilary. Niestety scenarzyści kiepsko wymyślili te nowe postacie i wątki, które je łączą z głównymi bohaterami, byle tylko pociągnąć serial jeszcze dłużej.

Ja jestem aktualnie na ostatnim odcinku drugiego sezonu. Na końcu jest wiele niespodziewanych, a nawet szokujących zwrotów akcji dotyczących prawie wszystkich głównych postaci oprócz Dilary i Haruna. Ten wątek był do przewidzenia jak się skończy w tym sezonie.

ac136

Witam :) Mam pytanko jak rozwinie sie wątek Cansu i Deniza ? Wiem , że oni wezmą ze sobą ślub i ona zajdzie w ciąże i poroni. Ale co dalej ? Gdzieś przeczytałam, że ona będzie na coś chora. Możesz rozwinąć?

ocenił(a) serial na 10
Mercik95

Cansu zachorowała na chorobę Parkinsona. Objawy tej choroby pojawiły się jeszcze w czasie ciąży, czyli drżenie rąk, obniżona sprawność fizyczna i umysłowa, spowolnienie ruchów, zaburzenia równowagi, nagła blokada ruchu podczas chodzenia, niewyraźna mowa.

a będzie dalszy ciag czy juz nie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones