PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=740116}

Rozwód

Divorce
6,6 3 405
ocen
6,6 10 1 3405
Rozwód
powrót do forum serialu Rozwód

Wyczekiwałem na ten serial. Obejrzałem pilot, pomyślałem - hmm, moze być ciekawie. Później drugi odcinek, który nie był już tak fajny i interesujący. Oglądając go gotowało się we mnie kiedy nastapi upragniony koniec. Przez cały czas myślałem dlaczego ona nadal z nim jest i chce ratować to co mają skoro on jest po prostu okropnym i wstrętnym chamem jakich niemało na tym świecie. Jako, że postanowiłem obejrzeć ten serial w całości, oglądam teraz odcinek trzeci i dalej jestem rozwścieczony bo jej mąż to ewidentny palant. Owszem zdradziła go, owszem ma prawo być zły, ale zachowując się jak menda dla wszystkich dookoła to już pewna przesada. Serial sam w sobie jest świetny. Nie ma takiego i w końcu ktoś zrobił coś innego, coś do czego nie jesteśmy przyzwyczajeni. Będę oglądać co tydzień. Zobaczę co z tego będzie ale na razie ... . Oglądając go, po prostu za bardzo się denerwuje.

SerpensLeporis

Może właśnie dlatego go zdradziła?
Może właśnie dlatego,że bardzo jest do niego przywiązana (w końcu łączy ich kawał czasu) walczy o ten związek? Może też dlatego,że tak wypada, że część poradników i zdrowych rozsądków mówi "o nie nie nie, walcz, walcz" a druga część "olej go, on chyba jednak nie jest TYM"....
Nie wiem. Ciężko powiedzieć, ale wydaje mi się, że ona jest z nim z sentymentu, trochę dla dzieci, a on, jak większość facetów nie potrafi zaakceptować zmian, prawdy o sobie i o niej - ze zmienili się i może on nie jest tym, kim oczekiwała że będzie, może ona się zmieniła i ma inne oczekiwania... ale walczą, bo tak trzeba?

waleczny_kurczak_III

Nie wątpliwe jest, że masz rację. Każdy z nas, gdyby znalazł się tylko w takiej sytuacji jak oni, dalej walczyłby o to, aby naprawić wszystko. Oglądam każdy odcinek. Czekam jak się ten sezon skończy. Dziękuje za odpowiedź, ktora daje do myślenia. Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 7
SerpensLeporis

w pierwszej chwili - tzn. po pierwszym odcinku - miałam podobne odczucia. potem trochę zaczęło mi się zmieniać, o dziwo zaczęłam też bardziej rozumieć męża, który ok, ma w sobie sporo z prostaka i złośliwca, ale fakt, że częściowo zachowuje się tak, bo najwyraźniej nie umie sobie inaczej radzić z emocjami, frustracją i problemami. nie do końca go to usprawiedliwia, ale to, że jego żona jest bardziej pokojowo nastawiona nie czyni z niej świętej. inna sprawa że - nie wiem, może błędnie to zinterpretowałam - ale ona postanowiła zawalczyć o to małżeństwo dopiero gdy nie znalazła u swego kochanka aprobaty co do rozwodu - a więc też może nadziei, że ich związek wejdzie w inny etap. w którymś momencie, rozmawiając z przyjaciółką, gdy ta ją przestrzega przed tym że bycie samotną nie jest takie fajne, odparowuje jej, że nie będzie sama - i ma na myśli kochanka. a że on nie jest zachwycony perspektywą rozwodu, bo to dla niego oznaczałoby poważniejszy związek - to bohaterka zmienia front i nagle chce walczyć o małżeństwo. jakby zdała sobie sprawę z tego, że zostanie jednak sama i boi się tego.

serial nie jest jakimś wow, ale ma w sobie coś świeżego i ciekawego, czego zresztą dowodem jest choćby ta dyskusja :) na pewno w takich sytuacjach nie ma jednej prawdy, jednej winnej strony itd., dlatego to bardzo ciekawy materiał do pokazania. szkoda, że SJP nie wspina się na wyżyny aktorstwa, ani nawet za bardzo nie na pagórki, ale i tak ogląda się miło.

pozdrawiam :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones