Nie wiem dlaczego, ale zarówno ta ekranizacja, jak i ekranizacja "Dumy i uprzedzenia" z 1980r. to najgorsze ekranizacje powieści Jane Austen jakie widziałam. Nie da się tego oglądać. Czy to lata 80. miały tak fatalny wpływ na jakość tych filmów? Dla mnie koszmar.