Prosta sprawa ( albo i zawiła jak kto woli ) - co sie właściwie stało na końcu ?? Dwie rzeczywistości połączyły się w jedną ?? Alan w sumie nigdy nie istniał ?? Szczerze o ile serial był łatwy i przystępny nagle 2 ostatnie epy nabrały zupełnie innego charakteru i dowaliły z grubej rury jeśli chodzi o światy alternatywne i się zdeczka pogubiłem . Wyszła w końcu z tej pętli czasowej?? Czy to wszystko celowo jest tak pogmatwane bo po prostu są przekonani że będzie drugi sezon i tam "Drogi Widzu" dowiesz się co i jak ???