jakieś filmy o starożytnej Grecjii/Rzymie które nie są o władzy/niewolnikach tylko o jakiś zwykłych ludziach a nie o intrygantkach i zachłannych królach????
czytaj między wierszami. Oglądnęłam właśnie 4 odcinek i było tam o miłości, o zdradzie, o intrygach kapłanów, o lękach i o problemach nastolatka. To, że w tle jest wojna nie oznacza, że cały film jest o niej. Praktycznie połowa filmu jest o zwykłych ludziach lub o problemach ważnych w państwie ludzi, które są jednak takie jak wszystkich innych...
chciałem podać sympatyczny obyczajowy kryminał o Rzymie http://www.filmweb.pl/f33518/Wiek+zdrady,1993 , ale niestety bohater też wplatany zostaje w intrygi, dociera z tym do ludzi władzy, a na dodatek plącze się przy nim pewien niewolnik, no niestety - takie czasy
p.s. gry i zabawy Rzymian polegały właśnie na tym, że nie było u nich "królów"