o, boże, twórcom chodziło o przedstawienie obyczajów i życia Rzymian, co udało się w stu procentach. nie mieli zamiaru w 100 % odzwierciedlać historii (dla przykładu Julia, córka Cezara zmarła w czasie podboju Galii, a nie już po) może zauważyłeś/aś że większość serialu skupia się na ukazaniu życia prywatnego Rzymian, a wydarzenia polityczne pokazywane są skrótowo ? to miało być odstępstwo od tych wszystkich bijących patetyzmem Troj, Królów Arturów i innych Ostatnich legionów które pokazywały Starożytny świat jako nasz współczesny.

oczywiście masz rację że są nieścisłości historyczne czy wręcz zakłamania i takich wątków jest oczywiście o wiele więcej niż wymieniłeś. Ale twórcy dobrze sobie z tego zdawali sprawę i mówią o tym w wywiadach. Jest to film fabularny a nie historyczny więc wiadomo że część faktów trzeba było pominąć inne przekręcić aby film był atrakcyjny... (np. władca galów był stracony w więzieniu po długi okresie a nie publicznie od razu - ale taka scena nie była by widowiskowa)

takie sytuacje wręcz zmuszają osoby, które się interesują choć trochę historią do poszperania i dowiedzenia się jak tak naprawdę się to wszystko działo... przynajmniej mnie zachęciło ;)

A co do słynnych cytatów... to oczywiście wszyscy wyczekiwali tego "i ty Brutusie" i każdy sobie to sam oczywiście dopowiedział, ale twórcy też się tu tłumaczą czemu tych słów nie włożyli w usta aktora grającego Juliusza Cezara, następująco :
Po otrzymaniu tylu ciosów nożami, w tym chyba kilka w twarz nie byłby on fizycznie w stanie wymówić tych słów.

Ciekawe za to jest przedstawianie takich drobnostek i szczególików jak np. to czemu w chwili agonii zasłania on twarz togą... dużo takich ciekawostek ze zwyczajów ówczesnego Rzymu można na bieżąco dowiedzieć oglądając wersję na DVD (taka mała krypto reklama :P - ale naprawdę warto dla osób ciekawych historii Rzymu)

pozdrawiam
G