Czy serial jest konsewetnie osadzony według faktów i realiów historycznych?
Czy lepiej się nastawić na szarganie nerwów człowieka którego konikiem jest historia? ;)
Serial zawiera wiele uproszczeń, przemilczeń i dużych skoków czasowych, ale nie fałszuje zbytnio historii. O ile dobrze pamiętam, najważniejsze wydarzenia były dobrze przedstawione. Nie można liczyć na dokładne opowiedzenie historii, ale moim zdaniem dobra realizacja i aktorstwo wynagradzają braki historyczne. Najlepiej sobie po prostu zobacz kilka pierwszych odcinków i sam oceń, czy twoje nerwy wytrzymają ;)
Antoniusz nie zabił osobiście syna Pompejusza to na pewno. Pullo i jego romans hmmm to już czysta fantazja :) A i to, że za śmierć Cezara odpowiedzialna jest niewyżyta i zdradzona kobieta to też brednia.
Zauważ, że nie zawsze mamy odpowiednie informacje. Kto wie, może Kleopatra lubiła się zabawiać z rzymskimi żołnierzami ;) Chociaż Tytus Pullo to oczywiście postać zmyślona. Nie można też wykluczyć, że jakaś niewyżyta kobieta podżegała Brutusa. Nie mówię, że to prawda, ale nie należy w tym przypadku mówić o fałszowaniu historii, tylko raczej o jej ubarwianiu. Co do Antoniusza zgoda. Ogólnie "Rzym" jest stosunkowo dobry historyczne, szczególnie jeśli go porównać z takim Spartakusem...
Temat już trochę stary, ale odpowiem.
Zarówno Tytus Pullo jak i Lucjusz Worenus to nie są postacie zmyślone - oczywiście, o ile możemy dziś wierzyć informacjom zawartym w pamiętnikach Cezara.
Wg pamiętników Cezara Tytus Pullo był centurionem, podobnie z resztą jak Lucjusz Worenus. Oboje służyli w tym samym legionie, oboje byli tak samo zasłużeni w walce i oboje ubiegali się o rangę primipilusa (centurion pierwszej kohorty pierwszego manipułu) w tymże legionie.
Jeśli wierzyć zapiskom sprzed dwóch tysięcy lat, Cezar oblegany przez Galów w jednym z miast oczekiwał na odsiecz. Podczas walki Worenus albo Pullo (już nie pamiętam który z nich) przeskoczył przez mury i zaczął nacierać n wroga, ale wpadł do jakiegoś dołu i został otoczony przez wrogów. Adwersarz, widząc to i nie chcąc być gorszym w oczach wodza ruszył mu na pomoc i ocalił go, samemu jednocześnie raniąc się w nogę. Wtedy uwięziony wcześniej w dole kolega odciągnął go na bok i w ten sposób zostali przyjaciółmi ;)
Cóż, Ceraz był zręcznym oratorem i lubił podkolorowywać wydarzenia dla celów politycznych jednakże, w swoich pamiętnikach niezwykle rzadko wymienia żołnierzy z nazwiska. Myślę, że można dzięki temu przyjąć, że ów dwóch gentelmani istnieli naprawdę, nawet jeśli nie byli centurionami i nie rywalizowali o rangę primipilusa.
W każdym razie, na kanwie ich wzajemnej antypatii (opisanej w pamiętnikach imperatora) opowiedziano ich relacje w tym serialu (początkowa przyjaźń i nieufność ostatecznie zamieniona w głęboką przyjaźń).
Bardzo dobrze znam historią Rzymską, szczególnie z czasów schyłku republiki. Nawet mam swoją publikację (oczekującą na wydanie) w podobnym temacie.
Gdyby ktoś chciał więcej informacji, piszcie.
Z resztą, w merytoryczną dyskusję także chętnie się włączę.
No i 100% racji dla pana NikkKlik - serial istotnie zawiera bardzo dużo uproszczeń, ale ogólnie historia opowiedziana jest rzeczowo i konkretnie. Szkoda tylko, że brakło pieniędzy na realizacje 4-5sezonów jak początkowo zakładano i całą resztę (mam na myśli 2-5) umieszczona w sezonie nr 2. Stąd te skoki czasowe i uproszczenia.
Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji.
A to ciekawe z Pullo i Vorenusem. Myślałem, że są to bohaterowie całkowicie zmyśleni :)
Rzeczywiście szkoda, że zrobiono tylko dwa sezony. O ile pierwszy obejmował jakieś 6 lat, to drugi już 13 i musieli się przez to mocno streszczać. Podobno początkowo Antoniusz miał zginąć dopiero na koniec trzeciego sezonu, a kolejne opawiadałyby o panowaniu Augusta. Niestety zabrakło pieniędzy.
Tak na marginesie, świetnym okresem dla serialu historycznego byłoby panowanie Justyniana Wielkiego w cesarstwie wschodniorzymskim. Wielkie ambicje, intrygi, powstanie w Konstantynopolu, Teodora i dwaj wybitni wodzowie (Belizariusz oraz Narses). To mógłby być "Rzym II" lub "Bizancjum".
Pozdrawiam.
Rzym mniej więcej od czasów Koriolana pełen był intryg, zdrad, powstań i upadków. Jakiego okresu byś nie wybrał, zawsze znajdzie się coś ciekawego z czego można by zrobić serial, czy napisać książkę. Niewykluczone, że i z Bizancjum coś powstanie.
To fakt, Rzym zawsze był pełen intryg i spisków, a Bizancjum przejęło tę tradycję.
P.S
Filmweb jest beznadziejny. Czasem posty znikają lub pojawiają się po kilku godzinach...
Ja ostatnio dostałem maila z filmweba, że ktoś odpowiedział na mój komentarz w tym temacie. Otwieram forum, a tu nie ma komentarza. Dopiero po 24h mogłem przeczytać, co napisałeś. Z resztą, też z tego powodu przestałem się tu logować swego czasu - strony otwierają się strasznie wolno no i forum kuleje.
Co do Rzymu: W których czasach dokładnie się obracasz?
Trudno powiedzieć, ale chyba najwięcej wiem o schyłku Republiki i początku Cesarstwa oraz o upadku imperium w V wieku.
Bardzo dziękuję za Twoje komentarze. Przeczytałam także całą Twoją dyskusję pod innym wątkiem na temat Cycerona. Jeśli jeszcze po latach przeczytasz ten wpis, to czy możesz odpowiedzieć mi na jedno pytanie? Przed laty znalazłam gdzieś w necie stary wywiad ŚP profesora Krawczuka na temat Kleopatry i Antoniusza. Profesor wyraźnie bronił Antoniusza i twierdził, że wcale nie był głupcem, który dał się omamić kobiecie i stracił dla niej głowę i rozum. Zdaniem Profesora związanie się z Kleopatrą, nawet jeśli miało podłoże emocjonalne, było podyktowane racjonalizmem. Konflikt z Oktawianem był oczywisty od początku. Zatem Antoniusz związał się po prostu z najsilniejszym państwem w swojej strefie wpływów. By zapewnić sobie wojskową i polityczną przychylność i wsparcie Kleopatry musiał dac jej pewne przywileje. Jednak propaganda Oktawiusza zrobiła z niego pozbawionego rozumu bawidamka w rękach chciwej i sprytnej władczyni, który zdradził Rzym. Co Ty o tym sądzisz? A drugie. Czy zarzuty Senatu wobec Cezara nie były słuszne? Był zagrożeniem dla Republiki i demokracji. Miał zapędy dyktatorskie. Dlaczego zatem, to Cezar został w potocznej pamięci (nie jestem historykiem) tym pozytywnym bohaterem?