PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556945}

Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 73 tys. ocen
7,5 10 1 73313
3,0 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Wiem, że odcinek tragiczny, ale bądź co bądź trzeba założyć mu temat, nawet jeśli mielibyśmy wylewać tu na niego wiadro pełne pomyj.

Zapraszam do dyskusji :D

_em_pe_

Ja się powtórzę i jedyne co zrobię to zacytuję swoją wypowiedź z forum PLL:

"Boże, spuść bombę na Marlene... D:

Tak chałowego i daremnego odcinka nie było już dawno. Promo oczywiście bardzo obiecujące i na tym koniec. Temu odcinkowi ustępuje miejsca jedynie jeden z odcinków bodajże 4 sezonu - anyway, miał on tytuł "Cat's Cradle". Widać, że akcja jest już przeciągana na siłę. To niestety dostrzegają też widzowie, bo każdy kolejny odcinek notuje spadki oglądalności.

-jedyny plus to brak Sary w tym odcinku.

-nowe -A miało być super złe, jeszcze bardziej przebiegłe niż CeCe, miało mieć jeszcze więcej osób na sumieniu, a tu się okazuje, że jego jedyna niecna działalność sprowadza się do SMS-ów przepełnionych emotikonkami i dekorowania talerza dwoma sadzonymi jajkami i plasterkiem bekonu wygiętym w podkówkę. Brawo, za chwilę się okaże, że nowe 'Big Bad" to Jamie Olivier, Gordon Ramsay, albo Magda Gessler. To nowe -A (przepraszam za tyle powtórzeń, ale nawet nie wiem jak mam nazwać ten twór) jest nawet na tyle mało kreatywne, że nie potrafi wymyślić swojego własnego podpisu.

-oglądając promo sądziłem, że dziewczyny przekopią się do Dollhouse, że może Radley jest z nim połączone jakimś korytarzem - to w świetle minionych wydarzeń byłoby całkiem sensowne; Charlotte przebywająca w Radley wymykająca się z pokoju do swojej nieruchomości w celu jej aranżacji pod przyszłe tortury, po drabinie długiej jak z Giewontu do ostatniego kręgu piekła. A tymczasem co się okazuje? Zeszły sobie do piwnicy, widzą cień, a tam Emily szukająca swoich jajeczek! Easter Egg Hunt rozpoczęte! Było ją jeszcze tylko polać wodą, to byśmy mieli Wielkanoc z dwumiesięcznym wyprzedzeniem!

I to byłoby na tyle. Reszty nawet nie chce mi się komentować, chociaż w ogóle zastanawiam się czy jeszcze jest co... "

Dziękuję za uwagę :D