Już sama nie wiem, czy się śmiać, czy płakać... Sytuacja z ostatniego odcinka, w której Emily "została zaatakowana przez auto ( A)" była po prostu śmieszna... Co to miało być?! Jestem coraz bardziej zawiedziona tym serialem - stacza się on na dno. Ogłądam już ten serial tylko z przyzwyczajenia. Szkoda, że tak go zniszczyli. Mogli skończyć go na 3-4 sezonie i przynajmniej, by się nie ośmieszali.
Amerykanie mają tendencję do przeciągania seriali, mimo iż tracą na wartości z każdym sezonem. Nie oszukujmy się, większość ogląda ten serial tylko po to, aby dowiedzieć się jak się skończy. Z drugiej strony, to tylko serial, można sobie dla relaksu obejrzeć te 40 minut tygodniowo :)