Welcome to the Dollhouse...
Czyli jednak ktos mial tam rację... Dziewczyny będą żywymi lalkami w domu A.
Co o tym myślicie? Podoba Wam się taki pomysł?
Jak długo tam zostaną?
Czy w ogóle jest szansa, że policja je odnajdzie.
Myślicie, że na prawdę poznamy A w następnym odcinku? Czy tylko super wskazówki itp. ?
Nie rozumiem tego motywu z domem dla lalek, ciekawe jak to bedzie pokazane. Mysle, ze to by bylo mega slabe jakby nie pokazali za tydzien kto jest A. Liczę troche na happy ending, ze policja sie dowie całej prawdy o A i tak dalej.
Wygląda na to, że A zamierza porwać tylko jedną... i wgląda na to, że to będzie Aria ( czarne włosy, kucyk).
Widziałam filmik ze wszystkie dziewczyny są w tym domu...
Najbardziej mnie ciekawi jak Hanna się tam dostała skoro była w więzieniu...
W tym domu przywita ich głos w trzech językach
Angielskim niemieckim i hiszpańskim ... Pewnie to jest jakaś wskazówka...
Wiem, wiem. Też właśnie oglądałam promo kolejnego odcinka. Tam pojawia się więcej lalek.. czyżby A manipulowało nie tylko dziewczynami ...
Mi się nie kojarzy z Moną, nie wiem czemu, ale kojarzy mi się z taką typową kalifornijską nastolatką, opalona blondynka;)
Niemiecki - Lucas. ale hiszpański? nikt nie ma hiszpańskiego nazwiska, sprawdzałam nawet te nazwiska z teorii Lucasa. No chyba, że pamietacie, ktory z bohaterow mowil dobrze po hiszpańsku, albo mial z tym jakies powiazania?
Właśnie patrzyłam na rozkład nazwiska Cavanaugh na świecie i występuje ono w USA jak i w Anglii,może ma to znaczenie ," Nosey Bitches" pamiętacie?
Chociaż tam też po niemiecku mówią, ale wątpię, żeby taką nieznaczącą postać nagle wplątywali w bycie A.
Strauss to niemieckie nazwisko ,sprawdzałam,zresztą w Austrii i tak się mówi po niemiecku ;) No czy ja wiem,tutaj postacie są i nagle znikają i znów są i znikają :D
Też sprawdzałam nazwiska wszystkich z PLL i nikt nie ma hiszpańskiego. Może chodzi o imię ,ale tu dużo może pasować.Może ma to coś wspólnego z tym ,że dziewczyny znają te języki.
To po francusku powinno być, wszystkie się go chyba uczyły i często były przytaczane jakieś piosenki czy teksty w tym języku.
To nie french tylko jakiś inny typu Szwecja bądź te kraje.Może być islandzki gdyby był to hiszpański i francuski poznałabym bo miałam styczność z tymi językami.
Nie wiem czy ma to coś do rzeczy ale poszperałam troszkę w cytatach i oto co mi się pojawiło:
'Hanna: Jest źlej niż było!
Spencer: Nie ma takiego słowa, ale… mów dalej.
Hanna: Paige nie było na hiszpańskim! Yo hablo sicko.'
Źródło: sezon III, odcinek 24
Do tego przeczytałam znaczenie imienia Paige i okazuje się, że jest to imię damsko-męskie, może nosić je zarówno facet jak i kobieta. Może Paige jest hermafrodytą? Wiem, że jest to trochę naciągane ale jak wiemy w pll każda wskazówka może okazać się trafna :p
Też pomyślałam o tym cytacie, ale dla mnie bardziej wskazywałby na Hannę, niż Paige... Chyba nie ma sensu szukać w czymkolwiek drugiego dna, bo w ten sposób nic się nie znajdzie ;)
Ten głoś trzeciego języka nie jest hiszpański! To język północnoeuropejski kojarzy mi się właśnie z islandzkim.
W filmiku wyraźnie słychać "bienvenidos", co oznacza "witajcie" po hiszpańsku.
Chyba, że chodzi o drugie z kolei słowo. Co do niego, nie jestem pewna czy to "willkommen" czy "välkommen", ale obstawiałabym jednak to pierwsze, bo niemiecki jest bardziej popularnym językiem.
O widzisz jak dobrze znam hiszpański :D Moim zdaniem te języki nie mają żadnego znaczenia ,po prostu są 3 najpopularniejsze języki a mówią w nich po prostu dla przedstawienia.
Aria była chyba w Islandii, ale te języki z promo to raczej niemiecki i hiszpański.
Ali nie zostaje porwana, A porwie wszystkie 4 - tak mi się wydaje po nowym promo, pewniakiem jest Spencer :D
Alison posługiwała się tym pseudonimem, miała także fałszywy dowód pod tym nazwiskiem. To takie jej alter-ego, z czarnymi włosami :D później użyła go także Cece, gdy uciekała przed policją.
Na pewno Ali nie zostanie porwana tylko ciekawi mnie jak Hanna tam trafi skoro juz jest w więzieniu ? Hmm
No wiem ze nie jest skazana. Ale jak A ja porwie? Nagle wszystkie dziewczyny bedą razem przewożone ???
Pewnie będą przewożone z aresztu do więzienia, bo na razie Hanna jest w areszcie, do zakończenia procesu powinna być.
Ja uważam ze dollhouse to sprawka Mony w wielu odcinkach było pokazane jak sie bawi lalkami , lubiła zmieniać ludzi zrobiła sobie wersję Ali ktora by ją lubiła (Hana )
Lub ktoś właśnie zdarł pomysł od Mony bo Mona była czemuś winna i teraz A bawi się nimi tak jak one bawiły się lalkami.
Uważam, że jednak to Mona jest A. Z tym wiezieniem jest jak z psychiatrykiem Mona ma tam wejście lub swoich ludzi ;) Mike żyje, bo Mona by go nie zabiła. Poza tym, słaba wg mnie będzie sytuacja, że Big A będzie postać, którą w ogóle nie znamy, albo jest mało istotna typu Wren czy jakiś kujon lub bliźniak. Gdy nagle Mona wyjdzie zza grobu jako Big A, to będzie wielkie wow.
W sumie to Mike wszystko wyjaśnił, a że Mona nie wróciła z zaświatów, to tylko dlatego, że była to część wsadzenia dziewczyn za jej śmierć do więzienia. Hanna odwróciła się od Mony i już ma karę od wariatki Mony, która się mści.
Mam nadzieję, że finałowym Big A właśnie będzie Mona bo wtedy to będzie miało sens.
Przychodzi mi jeszcze do głowy scena końcowa, która wg mnie ewidentnie wskazuje na Monę. Tylko ona się w taki dziwny sposób bawi, śpiewa, gapi się w lustro, ma lalki itp...
Właśnie też obstawiałam Monę.Po przeczytaniu spoilerów o tym,że Toby jest A bo Ashley ściągnie mu maskę wpadłam na pomysł,że być może A bawi się Tobym jak lalkami,że grozi mu i słucha jego rozkazów jak dziewczyny w tym domku.
Albo im wyjdzie to mega dobrze, albo mega zle, obstawiam niestety do drugie :D
W ogole mam nadzieje, ze za tydzien, a w zasadzie juz kilka dni dowiemy sie czegos wiecej o A, jak nie, to przestaje ogladac, no bo ile mozna? -,-
I tez mnie zastanawia jak zostana porwane wszystkie, w sensie, ze razem z Hanna?
+ tak patrze teraz na recenzje i tytul jednej z nich to "zamkniete w domu dla lalek" xd
A ja tak sobie teraz właśnie uświadomiłam, że dziewczyny mogą się wcale tak szybko nie wydostać z tego domku dla lalek. Do tej pory wydawało mi się, że ten ich cały pobyt tam zakończy się w jednym odcinku i szybko je policja znajdzie, a teraz pomyślałam sobie, że skoro ma być tyle odcinków jeszcze i niby widzowie mają zobaczyć, kim jest A wcześniej, niż Kłamczuchy, to może przez pół 6 sezonu dziewczyny będą tam wciąż zamknięte, a my będziemy oglądać ich próby ucieczki stamtąd i poszukiwania ich chłopaków.
Tez tak mysle! Mysle, ze sporo odcinków bedzie jak one bedą w tym domu... Mysle że bedzie to sie nam dłużyło ...
My będziemy wiedzieć co A robi a one głupie bedą szaleć tam...
Chłopaki bedą ich szukać rodzice sie martwić
Ali bedzie miala wyrzuty sumienia za te kłamstwa
A bedzie nadal jej 'dokuczać' ...
I tak zleci 6 sezon do 7 ehhh tak mysle ...
A ciekawa jestem, czy Ali rzeczywiście wie, kim jest A i tylko je kryje, bo coś ją z nim łączy. Bo takie też krążą teorie. I czy w końcu by nie wygadała policji, kto to jest, gdy porwie jej przyjaciółki.
Wydaje mi sie ze policja sie dowie o A tylko cieżko bedzie im teraz w to uwierzyć...
Pewnie im powie właśnie Ali .
Tylko, że z nią, to nic nie wiadomo, czasami zachowuje się tak, jakby wiedziała, kim jest A, a czasami nie. Chyba gdyby jednak wiedziała, to by nie wróciła na początku sezonu do Rosewood myśląc, że to Shana za wszystkim stała.
ali ma powiedzieć matce spence ,że to a je porwało.Tylko czy matka Spencer pójdzie z tym do policji?Czy uwierzy ,że to nie jej córka jest sprawczynią tego wszytkiego? Bo jej matka chyba właśnie tak mysli i nie wie co jest grane.Bardzo prawdopodobne,że nie uwierzy Alison i dopiero jak Caleb i Ezra coś powiedzą,no i Mike może się odważy to wtedy uwierzą Ali.
Myślę ,że będzie dokładnie jak piszesz.Wkońcu jaki sens miałoby być prowadzenie nastepnych sezonów? Poza tym domek dla lalek na pewno nie jest na jeden odcinek.Dziewczyny tak szybko nie dadzą radę uciec.
Czy ktoś jeszcze zauważył, że pokoje w których 'budzą' się Kłamczychy w tym domku do złudzenia przypominają ich pokoje z ich własnych domów? A może tylko tylko mi się wydaje?
Ja mysle ze przynajmniej pół sezonu bedą w tym domu...
To ze Ali powie matce Spencer o A wiadomo na pewno bo jest w promo
Tylko czy jej ktoś uwierzy po tylu kłamstwach.....
Gdzieś na stronce PLL wyczytałam ze podobno nie ma byc A ujawnione tylko ujawnione wazne info na temat A
Niby mamy sie sami domyślić ..
Ashley ma ściągnąć maskę i okaże się ,że to Toby.Jeśli wierzyć spoilerowi,to pewnie powie ,że A kazało mu odgrywać rolę A w domku tak jak dziewczynom.No bo skoro ma być tam kilka postaci i mają być trzymane przez A to jego też ktoś musi grać. A później w 7 sezonie bądź 6 tadam! Toby powie ,że udawał ,że gra A tylko był nim naprawdę. :D
A matka Spencer to na pewno nie uwierzy Alison.Przecież myśli ,że to wszystko urojenia Spencer bądź jej wina. Dopiero gdy chłopaki powiedzą o co kaman to możliwe ,że uwierzą również Ali.
Czytałam właśnie to na temat Tobiego!
No to bedzie ciekawie.. Zobaczymy jutro! Jak to wszystko sie potoczy!