Dzisiejszy odcinek - "Letni Finał" pozostawił w mojej głowie niezatarte wrażenie, że oto poznaliśmy "The Big A" - osobę, która kieruje tym całym "A"-kramem. Cytując Monę "Ta dziwka jest wszędzie i nigdzie zarazem, wie wszystko i nic". Wyobrażmy sobie seksownego, dwudziestokilkuletniego nauczyciela angielskiego - na codzień uroczy, nieco zagubiony w dzisiejszym świecie, zaczyna kręcić z Arią, jest szpiegowany przez "A", dowiadujemy się, że ma syna. Ezra Fitz wydaje się być całkiem miłym facetem, z którym nie jedna z nas chętnie by się umówiła. Ale okazuje sie być psychopatycznym, pozbawionym sumienia socjopatą z zamiłowaniem do kamizelek i do spania ze swoimi nieletnimi uczennicami.
Argumenty za:
- Rodzina Ezry jest wręcz nieprzyzwoicie bogata. (Stać by go było na kupowanie dziecięcych trumienek, lalek i sojuszników)
- Znał Alison (Prawdopodobnie to on zrobił jej te zdjęcia)
- Śledzi dziewczyny. (Prawdopodobnie od pierwszej serii, zamiennie z Moną)
- Miał wsytarczająco dużo czasu by zarządzać pionkami (Mona/Lucas/Shana/Toby)
- Mógł opłacić CeCe, żeby udawała Red Coat.
- W książkach był kochankiem Alison.
Argumenty przeciw:
- Uczucie do Arii.
Co wy o tym myślicie?
Mnie rozwaliło, kiedy uwolniły Emily.
Ciało leży na ziemi, one stoją jak kołki obrócone do niego plecami. To samo było na wieży, kiedy Ian spadł. W obu przypadkach powinny stać w jakiejś bezpiecznej odległości i kontrolować czy nadal tam jest. Szczególnie w sytuacji z Cece- już raz zwłoki zniknęły, kiedy się oddaliły.
Powiedziałam tylko na głos: rany, jakie one są TĘPE.
Czy tylko mnie Emily niemiłosiernie wku*wia? Jest ciapowata i niedorobiona.
Jak widziałam, że odwróciły się od ciała CeCe, to już wiedziałam że będzie druga akcja jak z Ianem... Chociaż myślałam, że może jeszcze zadzwonią na policję a policja przyjedzie i ciała nie będzie xD
spodziewałam się, że ona się ocknie, pogadają z nią i czegoś się dowiedzą :P
Jeszcze miesiąc trzeba czekać...
Ktoś był w domu Wrena i obserwował Spencer, z tego co mi się wydaje to pod tym domem stał samochód Jenny,którym potem do Mony jechała Shana. Jaki jest związek między nimi a Wrenem?
A Ezra moim zdaniem nie jest A. to by było za proste,szczególnie że jest podejrzany od 1 sezonu :P
hahah kosmity :D to nie kosmita, tylko żołnierz ;]
Co do pamiętnika to ktoś tu gdzieś pisał, że jest on Arii, ale nie wiem czy to prawda...
Hehe może A, to ojciec Emily. Też żołnierz :) i ciągle go nie ma, a jest dziwny. Ale po co miałby być A i własną córkę narażać :)
Ezra niby w książce było kochankiem Alison? w którym momencie, bo na razie przeczytałam wszystkie książki wydane w Polsce i pierwsze słyszę
Nie wiemy na pewno, czy on coś czuje do Arii - jeśli jest psychopatą, z pewnością nie... Kto wie, czy to od początku nie było ukartowane - to ich spotkanie w barze, romans - tylko po to by zbliżyć się do przyjaciółek Arii w nadziei że doprowadzą go do Allison.
Jestem przekonany, że to on jest "Beach hottie" czyli typem, z którym Ali miała romans (w końcu lubi młodsze dziewczyny)
Teraz chce ją skrzywdzić bo mu podpadła...
Raczej nie jest Big A, ale na pewno jest jednym z A i tym razem złym (nie tak jak Mona i Toby)
Sądzę że wściekł się się bo dziewczyny znalazły jego bazę a nie dlatego, że A prześladuje Arię. Sądzę że Ezra ma głęboko w d... Arię i chodzi mu o to by dopaść Allison. Jest on A na 99%, ale ponieważ zaplanowano jeszcze jeden sezon tego g.ówna, zapewne jest jeszcze co najmniej jeden A...
W internecie aż roi się od poszlak i dowodów na to, że to on jest A i wszystie są dosyć logiczne... Ja sam ostatnio zauważyłem, że Ezra jest na zdjęciu w Cape May z Wildenem. ;)
Mam nadzieję, że scenarzyści pójdą tym razem w dobrym kierunku i zrobią z niego psychopatycznego stalkera, bo jego postać była do tej pory dość nudno. I nie wydaje Mi się, żeby po raz kolejny uraczyli Nas takim debilizmem jak w przypadku toby'ego (był A, żeby chronić dziewczyny)
Takie moje zdanie.
'Ja sam ostatnio zauważyłem, że Ezra jest na zdjęciu w Cape May z Wildenem. ;)'
o? masz jakiegoś linka? bo nawet dobrze nie pamiętam motywu tych zdjęć...
Oczywiście, proszę bardzo - tutaj masz to zdjęcie:
http://3.bp.blogspot.com/-m5X_M0LXyN0/UQlXzYudSoI/AAAAAAAAC08/iiwMWvcD8m4/s640/w ilden.jpg
Ten pośrodku z rybą to Wilden, przyjrzyj się kolesiowi po lewej... To Ezra na 99% . Tylko że ludzie wcześniej nie zwracali na to uwagi. ;)
fakt, trochę podobny jest, np. włosy. ale jakby dużo, dużo młodszy... ciekawe, czy to zamierzony zabieg, czy faktycznie się znali. :>
Jak to nie, przyjrzyj się - wypisz wymaluj Ezra, tylko że dużo młodszy i pamiętaj że zdjęcie jest stare.... To po prostu nie może być przypadek że obok Wildena stoi ktoś tak podobny do Ezry. Ktoś na forum zwrócił też uwagę, że podobny do Noela,. ale że ta postać została skasowana z serialu, wątpię.
Ludzie zobaczyli Wildena i nawet nie patrzyli kto stoi obok niego. :D
No do Noela prędzej podobny, do Ezry nie, ale pomijając brak podobieństwa - jeśli to miał byc Ezra, to mamy nasze A. I mi takie rozwiązanie pasuje.
Mi też. Zawsze trzymałem kciuki by to Ezra okazał się A. I mam nadzieję, że tego nie schrzanią tak debilnie jak w przypadku Toby'ego
Tak naprawdę tylko Mr. Ftiz ma jakiś sens jako główny antagonista. Każda inna osoba byłaby bez sensu. No chyba że jedna z kłamczuch, ktoś z rodziców albo... pastor Ted. :D
W pewnym serialu o nazwie Tajemnice Palm Springs, właśnie rodzice okazali się zabójcami z tego, co pamiętam. Dlatego ja biorę pod uwagę rodziców. :)
Zabójcami, a dręczycielami kilku nastolatek + zwerbowanie i opłacenie prawie całego miasta - dla mnie to różnica. Nie każdy człowiek nadaje się na rodzica - daleko nie sięgając Wasilewska Katarzyna (temat na czasie), ale nie wyobrażam sobie, że ktoś kto myśli, bo marzy to za duże słowo, o zabiciu swojego dziecka najpierw gra z nim w kotka i myszkę i torturuje je i jej koleżanki, psychicznie. No dla mnie byłoby to totalne dno...
Któryś rodzic mógł zabić Alison, np. Byron, a czy zabójca jest dręczycielem, to ja nie wiem. Może siostra bliźniaczka jest dręczycielem.
Nie sądziłam, że nawet tutaj może być przytoczony jakże żałosny i nudny wątek Katarzyny.
Z rodziców, to może byś Byron, on jest trochę nerwowy i dziwny no i jak wiemy lubi studentki, może Ali go szantażowała, że miał romans z Meredith i kto wie z kim jeszcze, to ją zgwałcił, albo ona zmusiła go do baraszkowania z nią :) a potem ją chciał zabić.
Ojciec Spencer też może miał jakieś kłamstwa do ukrycia, a Alison dowiedziała się o nich.
Patrząc na przebranie żołnierza, można się domyślać, że to ojciec Emily haha :) co już byłoby kompletnie dziwne.
Dla mnie brat Arii, Mike też jest trochę pokręcony i kto wie czy on nie miał czegoś wspólnego z Ali.
Wcześniej ktoś wspominał o Mike, ale on jest młodszy od kłamczuch więc nie sądze żeby miał coś wspólnego z Alison skoro ta spotykała się ze starszymi
każdy możby byc A XD i też stawiałam na Teda.Czemu? Jak wszystko w tym filmie nieprzewidywalne i zaskakujace
Poza tym porównując postać ze zdjęcia z naszym Ezrą jest dużo różnic - rzeczy, które nie zmieniają się przez kilka lat - chociażby uśmiech - postać ze zdjecia, młodsza, uśmiechając się ma wyżej poliki, więc oczy wydają się być mniejsze. I jest tzw. karczychem. Ezra jak się uśmiecha ma pełne oczy i zdecydowanie nie był mięśniakiem (takie rzeczy nie znikają w dwa lata np).
Ale pomijając - może twórcy chcieli, by nie był podobny az tak, by było zaskoczenie...
Powiedz mi tylko co to za napis na bluzkach mają towarzysze Wildena? Akademia policyjna? Bo nie widzę...
Oni mają na bluzkach logo Amerykańskiego Związku Żeglarskiego, tak Mi się wydaje. A ten niby Ezra na zdjęciu nie różni się jakoś bardzo budowa od tego obecnego. Jedynie twarz ma mocną... Ale może masz rację - może faktycznie tak zrobili żeby był mało podobny, aby ludzie nie mieli pewności... To by było coś. ;)
No tak mi się wydaje, że tak zrobili. Ktoś bardzo spostrzegawczy rozpoznałby Ezrę i myślę, że tego się bali.
A Aria nie widziała jakiegoś zdjęcia Ezry z przeszłości? Np. z tą narzeczoną, która potem chyba uczyła nawet w szkole?
Właśnie tak mi się wydawało. Może się okazać, że Ezra został wmieszany w bałagan z A, bo zobaczył, że Arię często gnębiły SMS i udało mu się podpatrzeć, dowiedział się, że ma syna, potem mu to odebrano, może zaczął węszyć i A wysłało mu SMS żeby się odczepił, bo Arii stanie się krzywda. Wiele osób pisze, że Ezra wygląda na psychola, ja w jego oczach często widziałam jakby był jakiś nieśmiały, zagubiony, a nie psychol, ale może i nim jest. Choć w moich oczach, to Byron jest większym psycholem i chyba miał coś na rzeczy z Alison, nie tylko sekret romansu z Meredith.
Może Alison z Byronem miała lub ma dziecko, wtedy miałby jakiś powód do zabicia jej.
A ja myślę, że A jest...Caleb!
A dlaczego?
Wiadomo, że ma być serial "Ravenswood" oparty na fabule PLL... I oto co dziś zamieszczono na fb: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151601509180233&set=a.432236410232.199 673.291824160232&type=1&theater
Caleb głównodowodzącym dziwolągów z Ravenswood!!!
A może to po prostu syndrom wyparcia każe mi bronić Ezrę... ;( </3
Caleb? To by dopiero było zaskoczenie, łosz, jeszcze większe niż z Ezrą, ale fakt, mnie też ciężko przywyknąć, że Fitz może być psycholem :(
http://www.youtube.com/watch?v=IAbeFKC0APo
Ma być spin do PLL! Powiązany serial:) Tu w linku masz trailer!
Caleb już raczej nie wróci do PLL, więc to byłoby bez sensu. Poza tym jestem na nie ;P Ezra pasuje do A/A-teamu, bo wygląda na psychola, ale Caleb to jedyny, rozgarnięty, fajny facet w tym serialu, cały czas pomagał dziewczynom, więc mam nadzieję, że takiego numeru nie odwalą.
Nie wróci??????? To co z biedną Hanną? Ojojojjjjku... Ja go lubiłam bardziej jak byl typem spod ciemnej gwiazdy, waletował w szkole i w domu pań Marin kitrał się przed Ashley. Teraz jak z niego taki ciepły tatuś to równie dobrze może być A! Bo moje serce należy do Ezry! (przynajmniej podczas 40kilku minut oglądania PLL ;))
Hahaha, no to widzisz, kwestia gustu. Bo ja wręcz nie znoszę Ezry :D a za każdym razem kiedy się pojawia na ekranie mam ochotę czymś rzucić ;P Caleba to ja uwielbiam i będzie mi go niesamowicie brakowało w serialu. Hanna dostanie pewnie inną miłostkę. Chyba, że Ravenswood się nie przyjmie to pewnie i Caleb wróci do PLL. Ostatnio Ashley napisała na twitterze, że nakręciła właśnie ostatnią scenę z Tylerem i będzie za nim bardzo tęsknić, więc raczej go już nie będzie.
A moim zdaniem Ezra współpracuje z siostrą bliźniaczką Alison.... Mam nadzieje że w następnym sezonie będzie pokazane jak Ezra knuje z siostrą Alison przeciwko bliźniaczkom czyli poznamy prace A teamu od środka....
wiedziałąm że Ezra musi mieć coś wspolnego z A...! był po prostu za dobry
Cece podsluchiwala jak Ezra i Aria rozmawiali, wiec moim zdaniem Cece probowala sie czegos dowiedziec, nie wiem sledzila go, moze to on sledzi Arie i Cece probuje jej pomoc? jak cos zle napisalam wyprowadzcie mnie z bledu ;d
soorki, "on sledzi Alison i Cece probuje pomoc Alison", obronic ja przed Ezra, w koncu to byly/sa < nie wiem nie ogarniam> najlepsze przyjacioli\ki
ale mama alison powiedziala emily kiedy u niej mieszkala ze ta przyjazn byla toksyczna i nie chce widziec cece w ich domu
A może Cece zaszantażowała Ezrę? I dlatego był w Ravenswood? Moje serce krwawi.... Ta jego reakcja była raczej z tych, że jego sekret został odkryty... Tylko czy ujawniali by Big A skoro ma być 5 sezon? Ciągle mam nadzieję, że to jedynie zmyłka.
Zawsze 5 sezon może wyglądać tak że widzowie znają Big A a kłamczuchy jeszcze nie i jest wyjaśniana cała historia A, jak stał się psycholem i jakie są jego motywy.... ;) I to by miało sens, bo jak na razie serial robi się coraz głupszy... Zwrot akcji z Ezra było najlepszym momentem od czasów odcinków 3x12 i 3x13.
sorki że się wtrącam ale oglądając odcinek nie wydaje mi się żeby Ezra był A dlatego że A pod sklepem obserwując dziewczyny miał kaptur ( jaz zawsze zresztą ) a Ezra wchodząc do kryjówki A nie miał bluzy z kapturem tylko jakiś prosty żakiet kurtkę czy coś tam :D na pewno ma coś wspólnego z Alison i raczej on nie jest tu ,, dobrą postacią ,, ale nie wydaje mi się żeby był tym Big A bo jakoś nie pasje jak tu już wiele osób powiedziało :)
P.S serial ma czasem lepsze czasem gorsze odcinki a i tak go kocham hehe :D
Myślę, że Ezra widział jak dziewczyny wchodzą do tego mieszkania, czekał aż wyjdą i wtedy wszedł do środka. Był w szoku, że Aria jest dalej prześladowana przez A i stąd ta złość.
Jeśli byłby A to po czym mógłby rozpoznać, że dziewczyny tam były?! Jakoś nie widać było śladów ich obecności!!
Zresztą jak mógłby ciągle siedzieć w "centrum dowodzenia" jak uczy w szkole, ma "synka" i siedział w Arią w swoim mieszkaniu? Przecież nieraz się zdarzało, że dziewczyny dostawały smsy na jego lekcjach!!
Myślę, że A jest osoba, która występuje od początku i nosi GARNITURY? Czyli Jason, Byron... Jason miał przelotny romans z Arią, a Byron jest jej ojcem dlatego Aria najmniej ucierpiała od A.
Ale dalej rozmyślając Byron odpada, bo był na fotografii u A w mieszkaniu... więc Jason? Który zniknął w tajemniczych okolicznościach ze szpitala i wszyscy o nim zapomnieli? No i w ogóle on rzadko bywa w mieście, więc miałby czas na obserwację dziewczyn.
I jeszcze jedno pytanie: CO MOGŁA ZABRAĆ HANNA? Co to było? pamiętnik? Ale co na nim leżało? Jakiś pierścionek?