PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556945}

Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
7,5 72 271
ocen
7,5 10 1 72271
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Specjalnie ustawiłam sobie budzik, żeby obejrzeć odcinek na żywo, gdyż nastawiłam się na
jeden z najlepszych odcinków pll dotychczas. Bardzo się niestety zawiodłam. Wiedziałam, że
odcinek miał być wprowadzeniem do akcji w revenswood, ale nie przypuszczałam że motyw
nowego serialu zajmie ok 50% akcji całego odcinka. Jeżeli chodzi o kłamczuchy, motyw z
ciągłą gonitwą oraz rozdzieleniem się dziewczyn był męczący, jeżeli odcinek miał być straszny
to coś jednak twórcom nie wyszło. Nie dowiedzieliśmy się nic nowego, ot poprostu
potwierdzenie informacji z 12 odcinka. Jedynie ostatnie minuty spotkania dziewczyn z Ali są
godne uwagi, mimo iż spotkanie wypadło trochę sztucznie.Bardzo lubię postać Alison i cieszę
się że jednak żyje, ale jednak liczyłam na jakiś zaskakujący zwrot akcji i niestety jestem
zawiedziona.
Plusy:
- Spotkanie z Alison

Minusy:
- Za dużo Revenswood
- Bezsensowne gonitwy
- Zero zaskoczenia i nowych informacji.

A jak wy oceniacie nowy odcinek?

ocenił(a) serial na 6
Zuzetka22

Przed chwilą skończyłam oglądać... Porażka. To jest takie oczywiste, że Ezra, jeśli nie jest A, jest częścią A team. Chociaż mi się wydaje, że jest A, bo dlaczego pani Grunwald powiedziała, że jedna z dziewczyn została dotknięta przez najgorszą obawę Alison? Super, że Alison żyje, ale nadal nie dowiedzieliśmy się, dlaczego ucieka i przed kim. Wątek z Ravenswood męczący. Niby że MIranda i Caleb są duchami? To chyba był najgorszy odcinek PPL, jaki miałam okazję obejrzeć.

ocenił(a) serial na 6
mayonaka

Może nie najgorszy, ale najlepszy również nie. Co do Ezry i tego że jest A, to myślę że nie jest do końca pewne, zwłaszcza że po promo następnego odcinka ALi chyba sama nie wie do końca kto ją prześladuję. Owszem, Ezra zachowuje się podejrzanie i wszystko wskazuje na niego, ale nadal nie jestem pewna co do jego roli w tym wszystkim. Pozostaje nam czekać na dalsze odcinki w styczniu, mam nadzieje że będzie więcej Alison, bo same wątki z dziewczynami zaczynają być już trochę nudne.

ocenił(a) serial na 8
mayonaka

w gruncie rzeczy Grunwald nie powiedziała, która dziewczyna jest "dotknięta", Spencer jakby nie patrzyć też przespała się z Wrenem a jak pamiętamy on też się dziwnie zachowywał w niektórych odcinkach. Jak to się mówi "pożyjemy, zobaczymy" co tam wyniknie ;)

doooomcia

Spencer nigdy nie przespała się z wrenem oo_OO Ale pewnie to ona jest "dotknięta", bo chodzilo o to że przeciez ona się szarpała z A w tym odcinku.

ocenił(a) serial na 8
big_A

jak to nie? wydawało mi się, że była taka scena, nawet ona leżała u niego na kanapie. Z resztą tak czy owak na pewno się całowali

doooomcia

Leżała na jego kanapie, bo była pijana, a przecież straciła dziewictwo z Toby'm w odcinku 3x12.

ocenił(a) serial na 8
Zuzetka22

Według mnie odcinek najgorszy ze wszystkich. Aktorki w ogóle się nie postarały, tak jakby wszyscy poszli na łatwiznę. Kicz, brak logiki, nuda i głupota. Pseudo groteskowość, jakieś nagłe burze, znikanie, czary-mary. Po prostu masakra. Do tego (choć to najmniej istotne) dziewczyny wyglądały tragicznie! :/ No może, biust Hanny próbował ratować odcinek :p Ale ze wszystkich przebieranych odcinków w tym była najgorsza charakteryzacja. Nie podobało mi się, że wprowadzili jakieś bezsensowne wątki typu bliźniaczki w czerwonych płaszczykach albo ta kobietka w rowie. To, że Ali żyje można powiedzieć, że wiadomo było od dawna . A ten odcinek poza niesmakiem nic nie wniósł.
Wielkie rozczarowanie a tak døugo trzeba byøo na to czekac...

Zuzetka22

Odcinek opierał się na zwiedzaniu domu wiec to było słabe strasznie. Co do motywu z Ravensvood to super, ze powstaje nowy serial ale niech sie zajma lepiej obecnym bo juz nie wiedzialam co ogladam. (Btw motyw na cmentarzu bardzo mnie zaciekawil i ten dziwny koleś w autokarze co okazal sie jej wujkiem[?], fajnie sie zapowiada). Bardzo męcząca ta gonitwa po podziemiach/domu itd + dodatki sfi w postaci znikających dziewczyn tez nie bardzo. Za to bardzo fajnie, ze potwierdziło się niejako (bo nie zdziwiłby mnie nagły zwrot akcji:) , że Ezra jest A. NARESZCIE Alison się "ujawniła", szkoda tylko, że nie powiedziała swoim najlepszym przyjaciółkom kogo powinny się obawiać tym bardziej, że jedna z nich sypia z wrogiem najprawdopodobniej. Wiem, że wszystkie te zagadkowe motywy mają nas trzymać w napięciu ale jakoś dziwią mnie dialogi, które nijak mają się do rzeczywistości... ah. Generalnie kiepsko ale i tak czekam na kolejne odcinki :))

Zuzetka22

Mi się nawet podobał. Takie uciekanie i chowanie się w strasznym domu to przecież element filmów grozy.

ocenił(a) serial na 10
Zuzetka22

Najgłupszy odcinek w całej historii PLL. Czytałam po premierze odcinku, że wyszedł świetnie, zaskakujący, a tak naprawdę jest beznadziejny.
Beznadziejny pomysł imprezy na cmentarzu. W zwykłym życiu by nie przeszedł, ale tam oczywiście wszystko super, tłuumy. Postać Merindy w ogóle... Nie ogarniam. Co z tego, że Hanna i Caleb znają ją zaledwie parę godzin, co z tego, że przecież doskonale wiedzą, że nie można ufać każdemu, natychmiast lecą jej pomóc. I do tego jeszcze Hanna rozkazuje mu z nią zostać.
Kolejny paradoks? Aria w jednej chwili za rękę trzyma Hannę, a w drugiej jakąś rzeźbę...
Jedyne co wywołało we mnie jakieś emocje, chociaż przez wszystkie sezony stopniowo wiedzieliśmy, że Ali tak naprawdę żyje to i tak aż mi drgnęło serce :) Już przynajmniej nie musimy się z tym wszystkim męczyć... Ale zastanawia mnie czemu Ali od razu nie powiedziała kogo się tak boi tylko robiła jakieś głupie podchody? Btw. pierwsze pytanie Arii po tych wszystkich latach kłamstw "to ty byłaś w Ravenswood?" SERIO?:)))

ocenił(a) serial na 6
little_liar

Tak jak pisałam wcześniej, wnioskując po promo następnego odcinka , Alison sama nie wie kto ją prześladuje. Równie dobrze może się okazać że Ezra wcale nie jest tym złym bądź nie jest on osobą która rzekomo zabiła/dręczyła Alison.

ocenił(a) serial na 7
Zuzetka22

Najgłupsze i tak dla mnie było to, że nagle jedna z dziewczyn znika/odłącza się od grupy i pokazują ją w innym pomieszczeniu jakby nic się nie stało. Tu mówią, że trzyamja się razem, a nagle Hanna odchodzi, a potem Spencer. To nie było uprowadzenie ich czy coś, bo dziewczyny (Spencer i Hanna) chyba by coś poczuły czy jakoś zareagowały, a tu nic. Albo ten wiatr. Nic nie było wyjaśnione... nie wiem czy scenarzyści są tacy głupi czy fanów PLL uważają za bezmózgi, którym można wszystko wcisnąć.

ocenił(a) serial na 5
Mery_98

mnie sie odcinek podobal - watek z Ravenswood tez! co prawda, toche przynudzali ta zabawa w chowanego w obcym domu,ale poza tym - jak dla mnie swietne!
i nadal wydaje mi sie ze Ezra to A. Tylko glupio troche,ze Hanna kazala Calebowi zostac i pomoc obcej dziewczynie. Ale musieli jakos wprowadzic nas do Ravenswood. I moim zdaniem, nie chodzi o to, ze Caleb jest duchem jak ktos wyzej zauwazyl :)

Zuzetka22

Dla mnie odcinek super, obejrzalam na jednym wdechu:))

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones