I ten moment, kiedy Ali sięgnęła pod ziemię i wyciągnęła kartę magnetyczną doktorka xD Czy one go zakopały 10 cm pod ziemią?

Hahah no właśnie :P A w ogóle skąd miały tyle szpadli? W samochodach je się wozi?

Nie no, wozi się jakieś saperki na wszelki wypadek ;D

dawajcie nutę ze sceny Spenc z windy :D

Gin Wigmore - Kill of the night :)

słucham całe dnie :D :D
dzięki :P

o ile się nie mylę ta piosenka została już raz wykorzystana w serialu :)

W pierwszym odcinku 4 sezonu :)

płaczący Caleb zrobił na mnie wrażenie, serio zaczynam kibicować jemu i Spence, ale coś czuje, że to nie wypali ;c

Ja mam przeczucie, że Caleb zniknął ale z racji tego, że SPOILER!!!!!!:
w następnym odcinku mamy mieć nieoczekiwane zaręczyny to może on się zjawi z pierścionkiem i oświadczy się Spencer.
Nigdy nic nie wiadomo....
Pierwsza połowa odcinka przyprawiła mnie o dreszcze z nerwów. Na wiele absurdów przymykam oko ale to zakopywanie Rollinsa, to, że miały tyle szpadli, to jak Ali wyjęła kartę....no ręce i cycki opadają. Potem szok bo Ems wytarła odciski po dotknięciu telefonu(chyba jeśli dobrze zarejestrowałam), Hanna z Arią wybrały się zatrzeć ślady w rękawicach kolejny szok pozytywny ale tylko chwilowy bo Hanna z Moną w biały dzień włamujące się do samochodu niczym zawodowe złodziejki samochodów to znowu załamka. Emocje jak na rollercoasterze, nie wiem czy się śmiać czy bić brawo. Spencer w windzie z obcym facetem- scena jak z jakiegoś taniego pornola, masakra. Ogólnie jeden wielki chaos, sama nie wiem co o tym odcinku myśleć. Na pewno na plus Mona, która jako jedyna trzeźwo myśli a reszta jakaś taka nie do ogarnięcia. Muszę na spokojnie obejrzeć jeszcze raz.

Jakaś porażka co one wyprawiały w tym odcinku... Najpierw mają jakiś super dopracowany w czasie plan. Po czym zawsze najbardziej ogarnięta dziewczyna, czyli Spencer upija się i wszystko bierze w łeb. Od tego momentu się pogubiłam:

1. Kto odwiózł samochód Elliota na parking dworca i co się stało z tym jego głównym telefonem? Ktoś go wsadził do tego pociągu? Nie jest to powiedziane...
2. Co się właściwie stało z samochodem Lucasa po tym jak Mona stwierdziła, że to głupi pomysł go podpalać i zostawiać w lesie? (chociaż ona trzeźwo myśląca)
3. Wydaje mi się, że w momencie, w którym Spencer płaci za drinka, to daje kartę Rollinsa, a nie swoją, bo jest takie dziwne ujęcie na nią... Pewnie przez to wtopa będzie.
4. Aria i Ali jak gdyby nic przechadzają się nocą po psychiatryku, z pewnością nie ma tam kamer bo po co..
5. Mona i Hannah włamują się w biały dzień do samochodu (rozumiem, że samochód stoi przed dworcem), gdzie z pewnością również nie ma kamer. Grzebią w aucie jak gdyby nic, bez rękawiczek, itp. po czym szczęśliwe odchodzą. No ludzie... Policja jak znajdzie ten samochód to na pewno zbada odciski...

Za to śmieszne jest, że przez cały odcinek nikt się nie boi kamer, czy w szpitalu czy na parkingu, ale za to Aria się boi kamer jak siedzą normalnie i jedzą śniadanie xD

Napiszcie co myślicie? :)

1. Ja zrozumiałam, że Ems pojechała po Spencer i razem załatwiły tę część planu bo potem w stodole powiedziała coś, że zachowanie Spencer mogło zniszczyć wszystko, mogło czyli chyba to ogarnęły jednak.
2. Mona dała auto do naprawy w miejsce gdzie nie pytają o nic.
3. Ja też myślę, że to była karta Rollinsa, tym bardziej, że podobno Spencer ma w tym sezonie popełnić znaczący błąd więc pewnie o to chodzi.
Co do pozostałych punktów mam takie same odczucia, niby mają plan, niby pamiętają o wszystkim a jednak jak zwykle popełniają podstawowe błędy. Rozmowa przy śniadaniu nawet jeśli nie był nagrywany dźwięk to ich nerwowe miny od razu wskazują na to, że coś kombinują.

Ale skąd Spencer miała kartę Rollinsa? To nie było pokazane w żadnym momencie odcinka. Jedyną kartę Rollinsa, jaką miały dziewczyny, to ta, która została wygrzebana z ziemi przez Ali. Tę kartę na pewno miała ze sobą Aria, gdy odprowadzała Ali do szpitala. Coś przegapiłam?

Spencer mówiła Emily, że kartą Rollinsa zapłaci za bilet gdzieś tam żeby było że niby wyjechał.

Dokładnie, zgadzam się z przedmówczynią. Mi chodzi o kartę płatniczą :) którą właśnie Spencer miała zapłacić za bilet.

Już pamiętam, dzięki :)

@justyna429 skąd wiesz, że Spencer ma popełnić znaczący błąd? Było to gdzieś pisane na Twitterze?

Niestety nie pamiętam gdzie o tym czytałam ale coś takiego było, że Spencer popełni w tym sezonie znaczący błąd a potem jeszcze, że chcąc ukoić swój ból po sytuacji z Calebem może narobić sobie problemów. Od razu skojarzyło mi się to kiedy zrobili zbliżenie na kartę płatniczą i wydaje mi się, że nie bez powodu było wcześniej wspomniane, że to Spencer jest w posiadaniu tej karty Rollinsa.

Obejrzałam jeszcze raz tą scenę z płaceniem kartą i chyba masz racje. Za pierwszym razem jak chciała płacić to z czarnego/brązowego portfela i jasna kartą a za drugim razem jak juz zapłaciła to z bordowego portfela i niebieską kartą, więc coś może być na rzeczy :)

O ja pierdzielę... Jak można nie odróżniać własnego portfela? Nawet po pijaku :D

Lol. A po Hannie pojechała, że pedałów nie rozróżnia.

Odcinek całkiem całkiem..
Na plus płaczący Caleb - od początku kibicuje jemu i Spencer, wiec mam nadzieje ze to jeszcze nie koniec!
Powrót Jenny - oby to nie była kolejna podpucha - czekam na wyjaśnienie skąd sie zna z Rollinsem..
zakopywanie ciała w lesie... hmmm nie będę lepiej komentować..;) skąd one zawsze maja łopaty przy sobie??
Samochód zabrała Mona i oddała do warsztatu.
Ogolnie całkiem niezly odcinek, szkoda mi troche Hanny mimo ze nie przepadam za nia zbytnio

Mnie Hanna też jakoś irytuje ostatnio. Jest nieszczera i nie wiadomo o co jej tak naprawdę chodzi.

niezłe debilizmy wymyślają w tym serialu już...po co zgłosić na policję wypadek? lepiej zakopać ciało. Dziewczyny widać są już przygotowane na taką okoliczność, skoro wożą ze sobą szpadle :D Kolejna zacna scena to Spencer upijająca się i flirtująca z jakimś typem w barze w takiej sytuacji.

Nie tylko Ty tak myslisz. Zwrociliscie w ogole uwage na to jak malo komentarzy do odcinkow jest? Mysle ze wiekszosc z nas nawet nie wie juz jak te bzdury komentowac . Ostatni sezon zaczeli bardzo dobrze ale poziom sie nie utrzymal i jest coraz gorzej

też na to zwróciłam uwagę, że coraz mniej "wytrwałych". Ale np przy VD czy TO jest/było podobnie i zastanawiałam się ostatnio czy to wina spadku popularności serialu czy może filmwebu?

A znasz jakas inne strone gdzie mozna sie wymieniac spostrzerzeniami? Jak tak to sie podziel! Lubilam zawsze czytac opinie innych

Racja, myślę, że sporo osób dało sobie już spokój z oglądaniem tego serialu. Sama się czasem zastanawiam, czemu to jeszcze oglądam...

Wlasnie leci w TV drugi sezon. Ogladam i musze przyznac ze w ogole sobie nie moge tych watkow przypomniec. Za bardzo namieszali wszyscy sie pogubili

ja ogladam z ciekawosci i czytam Wasze opinie, ale fakt jest faktem i samej komentowac mi sie nie chce :D

@rachel20 na jakim kanale? No dokładnie za bardzo namieszali z tym wszystkim i zaczęli wymyślać jakieś niestworzone rzeczy, im dalej w las tym mniej logiczny ten serial się zrobił

Super RTL. W piatki od 22.00 zawsze po 2 odcinki puszczaja

Na fb jest grupa "Serialomaniak" i można dodawać/czytac opinie o odcinkach i serialach ;)

Chyba wszystkie głupoty zostały wyżej wspomniane, ja tylko od siebie dodam, że mam już kompletnie dość Spencer. Czy ona nie może być bardziej obłudna??? Heloł, a kto się rzucał z jęzorem na chłopaków Melissy? Scena w windzie - totalna żenada:D Spenc została mistrzem tego odcinka, pobiła nawet Arię martwiącą się o kamery (tam gdzie nie trzeba).

Też nie mogę jej znieść jakoś w tym sezonie, jakby zupełnie mózg jej odebrali. Sama będąc z Tobym całowała się z tym typem co malował i tym gościem z Londynu i wg niej to było ok a teraz wielkie pretensje do wszystkich, ocenianie Hanny po czym sama kończy obściskując się z obcym facetem w windzie. Masakra. Nie bronię Hanny ale żeby kogoś tak łatwo oceniać trzeba najpierw samemu być w porządku. Ostatnio, co dziwne najmniej denerwuje mnie Aria. Hanna, która jest moją ulubienicą też irytuje natomiast Ems jak zwykle mi wisi.

Bez kitu Ems mi też wisi i chyba zawsze tak było... Ona jest jakaś taka nieszczera, obrażalska, myśli, że wszystko jej się należy. I kim w ogóle jest ta dziewczyna z pubu Ezry? Czy to jest ta sama, co kiedyś sprzedawała ciastka z marihuaninen? Czy jakaś nowa? Bo trochę się pogubiłam w tych lesbijkach z pubu.

Chyba ta sama. I zaraz się pewnie okaże, że to Sarah 2.0... Bo oczywiście one niby takie podejrzliwe, ale nawiązują znajomości z kim popadnie. Spencer przelizała się po pijaku z obcym facetem, który równie dobrze mógł być pomagierem A.D. Litości.

Tak, to jest ta od ciasteczek. Mam wrażenie jakby scenarzyści uznali, że celem Emily jest zaliczenie wszystkich lesbijek jakie się w okolicy pojawią lub dziewczyn, które nagle sobie uświadomią swoją orientację.

:D

Też mam takie odczucie... I jeszcze focha strzela, jak któraś nie che :p

Ja też nie bronię Hanny, Caleba to już w ogóle (dupek się z niego zrobił), ale denerwuje mnie ta hipokryzja Spencer. I aż się prosi żeby któraś z dziewczyn jej przypomniała, że sama świętą nie jest, ale tak się nie stanie, bo scenarzyści mają sklerozę.

Dokładnie. Też mi się marzy żeby ktoś w końcu przypomniał Spencer o jej wyskokach. Poza tym najbardziej mnie rozwaliła ta gadka o tym, że Hanna nie potrafi odróżnić pedałów w samochodzie. Hanna była torturowana i ma powody żeby być nieobecna czy nierozgarnięta, może nawet podświadomie chciała to zrobić ale Spencer walnęła to takim tonem, że myślałam, że mnie szlag trafi. Po czym sama popełnia ogromny błąd bo jej się życie uczuciowe nie układa, żenada z jej strony.

Arii i Emily by się nie oberwało, ale że to na Hannę trafiło... Błagam. Caleb zainicjował pocałunek, a jakoś na niego się mniej wścieka, o ile w ogóle?? Wszyscy tam są święci, nawet Aria się wywinęła ze zdrady bez szwanku, tylko Hanna jest zła. Szkoda gadać.
A co do tych pedałów jeszcze, to tam ktoś wyżej zauważył, że Spencer pomyliła portfele jak płaciła w barze i zapłaciła kartą "Rollinsa". Co za ironia:P Jeżeli to prawda to będzie miała przerąbane, nie mogę się doczekać :D