Hej,gdzieś wyczytałam ,że w wakacje mają rozpocząc emisję-ale w 2007 roku niestety :( więc pozostaje czekac.Pozdrawiam

jak nie wiecie, 7 january :D of course - a jak nie to peszek :P

No ja tez slyszalam ten 7 styczeń :D mam nadzieje, ze tego sie zacznie ..juz dosc mam czekania :P

Czytalam spoilery i troche sie niepokoje o 4 sezon. Zobaczymy co producenci wymysla. Zyczylabym sobie powrotu Alex Hedison w roli Dylan (watek z Helena byl moim zdaniem najwiekszym plusem 3 serii), chcialabym aby Alice zakochala sie wreszcie szczesliwie, aby Jenny ktos wyprostowal bo ta laska jest niezle porysowana (najlepiej aby zrobila to Marina, ale szczerze w to watpie) no i nie wyobrazam sobie Shane z kims innym jak Carmen. Oby Sharmen wrocilo chocby i w 5 sezonie, ale jednak...

Wiesz co niestety nie wydaje mi sie zeby Dylan wrocila ..tez bardzo lubilam ta postac. Motyw Jenny denerwował mnie w zasadzie caly 3 sezon..była hetero, ktora okazała sie bi, a moze nawet les , zeby skonczyc z laską , która jest w trakcie zmiany płci na faceta..hmmm;/ starnge at least. Mysle ze producenci w koncu podrzuca Alice jakas milosc ..dziewczyna musi byc w koncu szczesliwa. A ciekawe jak rozwiążą problem Bette i Tiny , ale nie wydaje mi sie zeby byly razem

Zdjecia promocujace 4 sezon, a takze kilka capsow jest dostepnych na stronie Kate Moennig http://www.thelword-fr.net/katherinemoennig/uk/index2.php

Ojojoj coś na tych zdjeciach Carmen nie widać...będę płakać ;( to była moja ulubiona postać :( Zgadzam sie co do wyprostowania Jane-ale w 3 serii była normalniejsza niż w drugiej-tam to miała dopiero jazdy :/

Ja tez uwielbialam Carmen i uwazam, ze to bedzie porazka, jesli ona sie z Shane nie zejdzie (chocby i w 5 serii). Czas pokaze, podobno sa plany na kolejny sezon.

A moim zdaniem lepiej, ze je "rozlaczyli". Ta atmoswera ogolnej slodkosci i amorkow juz mnie meczyla. Wiem - jestem potworem ;)
Carmen jest niczego sobie i moglaby zostac, ale ja wole Shane w roli nieusidlonej przez zadna, wiecznej podrywaczki. ;)

A ja wole jak Shane jest szczesliwa, wiec mam nadzieje,ze Carmen wroci w 5 sezonie :)
A na marginesie, jeszcze 4 dni do pierwszego odcinka 4 serii :)

NO tak ...musieli troche oderwać Shane od Carmen ...ale wroca do siebie zapewne :D NO tak ..ja już czekam niecierpliwie na ta 4 serie :D juz sie pojawilo troche teaser'ów w internecie, to mnie nakrecily na oglądanie

A z inna kobieta na kazda noc to juz nie moze byc szczesliwa ? ;)

Czy Carmen powroci, to zapewne zalezy od tego ile produkcja bedzie chciala jej zalaplacic za comming back. ;)

byly kiedys takie urywki jak laski dopasowywaly sobie pary. kazda stawala kololo Katherine Moennig ( Shane ) - no i co ??? tylko Carmen tam pasowala hhahahah

koniecznie by musiala wrocic, fajna postac, rola ... pyskula...

kto pobije akcje gasnica ( Carmen potraktowala Shane z gasnicy ) hahaha

Zgadzam sie, Sharmen musi wrocic w 5 sezonie (o ile takowy bedzie). Przeciez Shane i Carmen sa dla siebie stworzone.

Mam ,mam, mam pierwszy odcinek czwartej serii:D Zaczynam ogladac:D