dokładnie mam to samo zdanie na temat Tiny i Betty nie wyobrażam sobie ich z kimś innym , takz e jestem za tym scenariuszem drugim Bette and Tina schodzą sie w 5 sezonie

Zgadzam się z wami. Nie wyobrażam sobie Bette z kimś innym. Końcówka dla mnie smutna i wesoła. Z jednej strony szczęście Bette a z drugiej porażka Tiny. Trochę drażniło mnie to że Ti pomagała Bette w powrocie do Jodie. Wiem że chce aby Bett była szczęśliwa. Ja bym jednak walczyła. Bo jak widać nie wszystko między nimi skończone. Mam nadzieję że w 5 sezonie będą razem :) Co do Dany to trochę takie naciąganie. Chociaż ucieszyłam się widząc ją na kanapie u Alice ;) Jenny, motyw z psami i końcówka czyli Jenny dryfująca świetne :D

teraz pozostaje nam tylko czekanie na 5 sezon czyli jakiś niecały rokk :( buu

w stosunku do poprzedniech odc. 4 sezonu umiarkowany.ogolnie nudy, ale nudy dajace do myslenia na 5 sezon.


powaznie to zdjecia bardzo ok !

nie moge pojac jak tak bogata postac Shane zanika w 4 sezonie, ktos powie... dojrzewaja !!! bzdura !


blondi odpada, Helen klapa. postac Alice wtapia sie w tło, a przeciez od niej to wszystko powstało.
Jenny za malo rozbudowana , mysle ze to wynika z braku pomyslu + rozbudowanie watku jej samej

Beth , Beth gra rewelacja, otoczenie do bani,

starucha Kit ...


Dana niepotrzebana, powinna nawiedzac Alice wczesniej , nie teraz.

Moje zdanie.

Zabijaja powolutku prawie kazda z kobiet.

Papi brak pomyslu

aaaaaaaaa Max - powinni bardziej rozbudowac watek Maxa !!!!!!!!!!!!!!!!!

Zgadzam sie z Tobą ,to co zrobili z Helen w 4 sezonie jest po prostu niewybaczalne ! W 2 sezonie miała temperament ,charakterek ,walczyła o swoje nawet kosztem innych.
W 3 przeszła bardzo pozytywna przemianę, ukazała sie nam z wyjątkowo wrażliwej strony . Watek z Dylan :), chyba największy plus 3 serii.
W 4 początek zapowiadał sie naprawdę ciekawie ,ta bezradność Helen przy poszukiwaniach pracy, słodziutkie:) .Potem pojawia sie bogata hazardzistka i Helen robi sie wręcz żałosna :(

Co do Shane, to ta jej monogamiczna odmiana bardzo mi odpowiada. Ciekawi mnie tylko jak sie potoczą jej dalsze losy, gdy w 5 wróci Carmelek :) [PODOBNO]. Kogo wybierze ??

Kit i jej partner nuda ,
Jenny wkurza jak zwykle,
Papi była intrygująca ,zabawna na początku ,zepsuli postać ,gdy ta zakochała sie w KIT,
Alice jakoś po koniec mało wyrazista i przebojowa ,
Beth ! To jest jej SEZON, bezapelacyjnie :)

P.s. powinni zatrudnic David Lynch-a do tezyserki nad 1 odcinkiem 5 sezonu :D

Cóż... ostatni odcinek pozostawił wiele znaków zapytania.

Ja również nie wyobrażam sobie Bette z nikim innym niż Tina, a widać, że między nimi jeszcze tli się uczucie :) i to daje mi nadzieje i wiare na ich wielki powrót w 5 serii :) A Jodi, cóż, okaże się jedynie przygodą w życiu B.

Boże, Jenny- brak mi słów, jeszcze w 1 serii była znośna, ale im dalej, tym gorzej...

Dana- naprawdę niepotrzebnie pojawiła sie w ost. odcinku, powróciły wspomnienia... (Dlaczego musieli akurat Ją uśmiercić??? Nie mogli tego zrobić z Jenny????)

Alice- jak zawsze urocza :) Tutaj nic nie trzeba dodawać :)

Shane- czyżby wydoroślała?? Stały związek, rodzina, dom... To kompletnie nie w jej stylu. Zdecydowanie wolę "starą" SHANE!

Helena- hmn... jej postać strasznie podupadła :/ A przecież w 3 serii było tak dobrze! :)

Podsumowując, 4 sezon zdecydowanie należał do Bette :) Choć przyznam, że poprzednie sezony były ciekawsze...

A teraz pozostaje nam jednynie czekać, czekać i jeszcze raz CZEKAĆ na 5 sezon- i mam nadzieję, że nie ostatni :)

Generalnie zgadzam się ze wszystkim co napisałaś, od siebie dodam jeszcze :
Helena bez Dylan jakoś traci :P Nie wiem gdzie się podział jej temperament, siła i pewność siebie. Przecież nie straciła wszystkich tych cech razem z pieniędzmi...
Shane - niby wydoroślała, ale te "przebłyski" podczas sceny miłosnej z Paige są chyba oznaką, że myśl o ustatkowaniu się ją jednak przeraża, zwróć uwagę na jej zachowanie "po", zapaliła papierosa i nawet nie przytuliła Paige, z Carmen byłoby to nie do pomyślenia.
Alice - nie zabierajcie je Tashy, tworzą uroczą parę.
Jenny - miałam nadzieję, że powrót Mariny na coś się zda, właściwie nie wiem po co się pokazała w 2 odcinkach skoro niczego nie wniosła. Dodam, że uwielbiam Marinę i myślałam, że może poukłada sprawy z Jenny, a tymczasem...Dla Jenny widzę 2 wyjścia, albo niech ją wreszcie ktoś pokocha i da jej szczęście, albo nich po prostu zniknie z serialu bo działa już chyba wszystkim na nerwy.
Bette i Tina - liczę, że będą się schodzić cały 5 sezon bo Jodie mi zupełnie nie pasuje, nie widzę chemii między nią a Bette.
Na koniec powtórzę raz jeszcze : w 5 serii pragnę widzieć z powrotem Carmen, Dylan i Tashę (na Marinę niestety nie liczę). Marzę zaś by zobaczyć choć w epizodach : Ginę Gershon, Mandanę Jones, Lene Headey i może Shannyn Sossamon :)

To ja jeszcze dorzucę do puli Simone Lahbib:)

Marina niestety bawi teraz widzów serialu 4400 ,wiec też wielce nie liczę na jej powrót. Poza tym z kim byśmy ja wyswatały w The L Word ? Z Jenny? Nie skaże biednej Mariny na taki wyrok .

Simone i Mandana mogłyby się pojawić jako para, która przypomniałaby Bette i Tinie co je kiedyś łączyło :) Co ty na to? :P

Oj tak ! Jak najbardziej jestem za :))))))))))))

Jestem jak najbardziej za :)) Serial naprawde wiele by zyskal:))

2 razy uuuuuups, ciagle mi wyskakiwalo: wiadomosc za krotka:)

Wciskaj spację :)

A widzisz :P na to nie wpadlam :))

Ja też sama nie wpadłam na to, przeczytałam czyjąś radę gdzieś na filmwebie :)

mam Cię miss.russ.! 1000 post zamknąl nam forum:(
ale podaj inny a podyskutujemu nie tylko o TLW :)))
Przyślę Ci linki :))

hehe 'mam Cię' brzmi jak polowanie na ludzi z forum :]
kto znajdzie karen ten jest najlepszy ;) chociaż nie to byłoby nie fair, bo miss.rus ma chyba do niej e-maila ;] zgadza się?

mi w sumie ostatni odcinek 4 serii TLW się podobał, powrót Dany - rewelacyjny - do tego jako Anioł z puszką Pepsi w ręku :]] Jenny w pontonie - ubaw niesamowity :] zawsze mnie ciekawiły jej odchyły od normalności, ale teraz przeszła samą siebie :P Widok Bette w traktorze i pojednianie z Jodi był przesłodki! Jeśli nie pisany jest jej powrót do Tiny (którego sobie życzę) niech pobędzie trochę z Jodi, stały związek napewno jej służy, znów się pięknie uśmiecha :) Alice mnie w każdym odcinku umie rozbawić do łez - jej panika na dachu z zaczepioną kurtką :P z taką tylko konie kraść w dzień i noc :D ..dobrze, że Kit wróciła do angusa bo jej deprecha połączona z alkoholem była nie do wytrzymania! shane? jak zwykle nie może się zdecydować czego chce od życia, paige? fajny głos :] Tina niech walczy o Bette będzie co oglądać.. co do nowej obsady oczywiście LENA HEADEY ;]]]]

hmm po obejrzeniu BG szczerze mogę stawić się za Simone Lahbid i Mandaną do TLW :P miodzio..

Miss.russ. jesli dyskutowac o "przecudownej scenie w kościele "
to podaje Ci link /inicjatywa Lary:))/
http://www.filmweb.pl/topic/610579/Przecudowna+scena+w+ko%C5%9Bciele...+cz%C4%99 %C5%9B%C4%87+druga+forum++%5D.html

Również zapadła mi w pamięci scena Shane z Paige, jak to określiłaś-"po" i ten papieros... Może masz racje, przeraziła ją myśl o ustatkowaniu. Moim zdaniem, Shane chiałaby w ten sposób odzyskać brata (wygrać sprawę nad jego opieką)tworząc stały związek.
Alice i Tasha hmn... Tasha się powoli zaczynała rozkręcać i tu BUM! Wyjazd na misję do Iraku ;( Miejmy nadzieję, że wróci cała i zdrowa prosto w ramiona Alice :) Zgadzam się z Tobą- tworzą uroczą parę :)
Kit- nie wiem dlaczego wróciła do tego (tu wylgaryzm) Jakoś tak dziwnie to pokazali. Niby go nienawidziła i nie umiała mu wybaczyć, a tu nagle znajduje się w jego objęciach...
Marina- liczyłam na jej "pełny" powrót i się rozczarowałam... Zagrała w dwóch epizodach i to jeszcze tylko przez kilka chwil :( A miałam nadzieje na jakieś iskierki z Jenny. Szkoda.
Papi- a ja ją lubię :) Na początku myślałam, że spiknie się z Shane :) A ona wybrała Kit, no cóż... Ale i tak wg mnie barwna postać, która wniosła dużo do 4 serii :) No i oczywiście gdyby nie ona, Alice nie poznałaby Tashy ;)
Tina i Bette- w nich jest siła, więc 5 seria będzie należała do nich i ich wielkiego powrotu- mam nadzieję :)

a wie ktos jak nazywa się ta piosenka jak Bette jedzie traktorem? śliczna jest... :)

Pink- "Dear Mr. President" ^^

no baaaa oczywiście, że to był song Pink :D rewelacyjny, jedna z moich ulubionych jej piosenek, choć jest o wiele więcej - bardziej znanych :]] Słodka scena z tym traktorem.. popłakałam się nawet :P

Również bardzoo lubię ten utwór :) Ogólnie Pink bardzoo lubię :) Scena z Bette na traktorze rozbawiła mnie do łez ^^ Choć i tak jestem za tym, ażeby cudna i urocza mamusia B. wróciła do mamusi T.! Coś nie bardzo lubię Jodie :/

hmmm oki w 5 sezonie Bette powiedzmy będzie się schodzić z Tiną, a jak myslicie co z całą resztą? :] np z Heleną?? Ja jej proponuje zainwestować te pieniądze jakoś, żeby znów pewność siebie odzyskała i może już przestanie być "aż tak" przesympatyczna :] trochę starej Heleny mi brakuje - ale niech ta dobra część też zostanie ;] no i mogłaby sobie kogoś znaleźć fajnego na stałe (przeciwieństwo Cristine -czy jak jej tam było:)! Dla Jenny myślę, że jak zawsze wymyślą coś nowego/ciekawego więc będzie co śledzić :P a kochana Alice będzie nas tradycyjnie rozbawiać do łez - może czas na poligon za Tashą - chyba pękłabym ze śmiechu widząc ją na placu treningowym, przeskakującą mur, wspinaniu się na linie, skoku ze spadochronem z samolotu itd... :D

5 sezon hmn...
Wielki powrót dwóch mamuś- bezapelacyjnie :)
Zgadzam się z Tobą- barkuje starej Heleny, choć z tą dobrą jej częścią. Kurczę, do niej najbardziej pasuje mi Dylan hmn...a może własnie w 5 sezonie tak się sprawy potoczą, że Dylan powróci i wyjaśni swoje zachowanie (na marginesie: okrutne) Helenie, a ta swą wielkodusznością oraz miłość wybaczy jej :) Widać przecież było, że Helena baardzo kochała Dylan. Także jest nadzieja ^^
Jenny, nakręci film na podstawie swej kasiązki, dozna wielkiej krytyki, z którą sobie nie poradzi i popełni samobójstwo... (czarny scenariusz, ale ja mam jej już serdecznie dosyć od 2 sezonu!)
Alice na poligonie heh. Już sobie to wyobrażam :) Choć nie głupi to pomysł xD Byłby niezły ubaw :D
Shane hmn... ciężko powiedzieć. Po zerwaniu z Carmen straciła w moich oczach... Choć może gdyby tak Carmelek wrócił, ale nie, to już nie byłoby to samo.
Także scenariuszy możemy wymyśleć wiele, w końcu każą nam czekać cały, okrutnie długi ROK :/ Mamy więc dużo czasu, ale zawsze można wytężyć swą wyobraźnię xD

są jakieś klipy zapowiadające 5 sezon na horyzoncie? bo ja nieco zacofana ostatnio jestem :D

na poniższej stronie pojawiło sie 5 epizodów z kręcenia TLW, są tam rozmowy z aktorami, z Ilene, kilka epizodów w serialu sie pojawia
http://www.ourchart.com/come_on_ilene

Jest też cała masa spoilerów :
http://www.thelwordonline.com/s5_spoilers.html

a wg mnie był całkiem w porządku.
i ciesze się, że Dana się pojawiła bo brakuje mi jej, a reżyser pokazał, że nie zapomniał o niej.

nie lubię już Tiny. jest wg mnie przykładem bi, która na swój pociąg do kobiet podrywa facetów. i ciesze się, że Bette będzie z kimś innym, bo zasługuje na kogoś lepszego i ciekawszego od Tiny. po za tym ma więcej wspólnych tematów etc. z Jodi.

5 seria na pewno będzie bardzo ciekawa i czekam na nią z niecierpliwością.

hm mnie osobiscie powrót Ti i Beth nie bardzo pasuje. scena z Dano - zajebista! w stylu Alice... [superfreak]


nie moge sie doczekac 5 serii.

..Alice rządzi :DDDD