PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=109302}

Słowo na L

The L Word
2004 - 2009
7,8 9,2 tys. ocen
7,8 10 1 9233
8,0 2 krytyków
Słowo na L
powrót do forum serialu Słowo na L

Za niska ocena.

ocenił(a) serial na 10

Zajebisty soundtrack, wciągające wątki, genialna gra aktorska, trafione dialogi.
Dlaczego taka niska ocena?
Pomijam fakt, że mogła ją zaniżyć wszechobecna homofobia.
Jakie widzicie minusy serialu?

ocenił(a) serial na 7
hotncold

Jeżeli oceniać serial pod względem wizualnym to owszem, ocena jest za niska. Jeżeli z kolei oceniać go pod względem pomysłu i jego realizacji to odwrotnie, ocena jest za wysoka. Serial przyciąga tematyką, która bądź co bądź jest nadal kontrowersyjna, ale czy jest sam w sobie dobry ?

Jasne, Elka podobnie jak 'Queer as folk' to produkcje przełomowe (bo są nielicznymi w swojej tematyce) ale czy są rewelacyjne ? Bo rozumiem, że takiej oceny byś sobie życzył/a dla tego serialu.

Aha, jeszcze jedno. Nawet najbardziej wciągająca fabuła nie przykułaby uwagi widzów gdyby nie obsada ;) Na brzydkie lesbijki nikt by nawet nie patrzył, a co dopiero mówić o śledzeniu ich losów. Tu tkwi sekret tej produkcji :) To się musiało sprzedać :)

Co zaś do minusów. Sam scenariusz jest minusem. Mam wrażenie, że Ci którzy go pisali mieli multum pomysłów na serial i za mało czasu aby je zrealizować stąd pobieżne potraktowanie niektórych wątków. Z resztą sama nie wiem. Nie ma co tutaj wdawać się zbytnio w dyskutowanie o scenariuszu i samym pomyśle na poszczególne sezony.
Serial się nam podoba bo grają w nim piękni ludzie i nie oszukujmy się, głównie dlatego nas interesuje :)

Pozdrawiam :)

Szata_Dejaniry

serial jest super ;DD fakt faktem piękni ludzie przyciągają widza i w sumie dużo się w nim dzieje także widz się nie nudzi ;D

btw 'queer as folk' jest tragiczny ;]

ocenił(a) serial na 7
serenoma

"Queer as folk" (zarówno wersja brytyjska jak i amerykańska) jest dobry, powiedziałabym nawet że jest lepszy od "The L Word". Mniemam, że Twoja opinia odnośnie tej produkcji jest umotywowana faktem, iż QAF w głównej mierze traktuje o gejach, lesbijki się tam pojawiają ale nie są one tak zjawiskowe jak w Elce ;) Mam rację, prawda ? ;)
Ja jednak szukam w produkcjach branżowych czegoś więcej niż piękne ciała i ładne buzie.

Ale, czego by o "The L Word" nie mówić, przyjemnie się ten serial ogląda. Wizualnie spełnia on moje wymagania. Merytorycznie jednak lepiej spisał się "Queer as folk" ;)

Btw...wyobraźmy sobie, że w Elce grają aktorki z "Far out" (pierwsza i przy okazji nieudana brytyjska odpowiedź na amerykańską produkcję, zakładam że ją znasz ;) )....

Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 10
Szata_Dejaniry

Mówisz, że gdyby nie ładne aktorki w L wordzie, nie byłby on wizualnie tak atrakcyjny i masz rację, ale to nie znaczy, że ich piękno mija się z rzeczywistością, znam wiele pięknych lesbijek i sama uważam, że jestem atrakcyjna.
Zatem ich wygląd to nie żadna bajka, może brzydkie lesbijski i biseksualistki po prostu są zakompleksione i dla nich to mit.
Druga sprawa scenariusz.
Zgadzam się, że są momenty, w których jest delikatnie naciągany, ale który serial nie zawiera takich wątków, które są tylko po to żeby zobaczyć i zapomnieć.
Ta całą rozwiązłość, zdrady i intrygi to jest kropla w morzu tego co dzieje się naprawdę.
Jeśli ktoś chociaż trochę poznał branżowe środowisko z każdej strony wie, że intrygi, sypianie z każdym, tzw. handel wymienny występuje na każdym kroku i to w większej ilości i częstotliwości niż w danym serialu.
Ja do minusów nie zaliczyłabym pięknych buziek, a raczej to, że wszystkie dziwnym trafem są zajebiście ustawione, dużo zarabiają i nigdy nikomu niczego nie brakuje.
Jest to jedyna rzecz, która sprawia, że serial jest ciut za piękny momentami.

hotncold

to tylko serial można o nim wyrażać różne zdanie a każdy ma inne ;) a QAF jest kiepski wszytko jest takie piękne i kolorowe i wszystko odnosi się do gejów co jest w ogóle przegięciem każda reklama każdy jest gejem ; ] twórcy serialu chyba zapomnieli o zwykłych ludziach wiadomo jest to serial o takiej tematyce no ale moim zdaniem jest przesadzony... ;D Pzdr. ;)

ocenił(a) serial na 7
serenoma

To samo można powiedzieć o Elce. Wszystko jest takie piękne i kolorowe i wszystko odnosi się do lesbijek ;)

Ale nie zmuszam Cię do podzielania mojej opinii. Ba ! Nawet bym tego nie chciała bo uniemożliwiłoby to jakąkolwiek dyskusję ;)

Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 7
hotncold

Wydaje mi się, że opacznie zrozumiałaś to, co napisałam.
Zwróciłam uwagę na to, że "The L Word" odniósł sukces i wciąż cieszy się popularnością ze względu na urodę bohaterek (potwierdzają to inne produkcje branżowe, np. wspomniany przeze mnie wcześniej "Far out", na który większa ilość osób zareagowała słowem: "Fuj"). Tyle. Nigdzie nie napisałam, że obraz lesbijek ukazanych w serialu przeczy rzeczywistości bo sama doskonale wiem, że w gruncie rzeczy tego nie robi (i podobnie jak Ty uważam się za lesbijkę atrakcyjną). Są homoseksualistki ładne i są homoseksualistki brzydkie. Ale, na co warto zwrócić uwagę, ogrom jest lesbijek (delikatnie ujmując) mało atrakcyjnych, wciąż potwierdzających panujące na nasz temat stereotypy. Stereotypy, które nie wzięły się z powietrza.

Także uroda bohaterek nie jest dla mnie minusem, choć przyznam, że w serialu mamy przyjemność oglądać same atrakcyjne lesbijki tak, jakby te brzydkie nie istniały albo stanowiły mniejszość, co jest najzwyczajniejszym oderwaniem od rzeczywistości. Ale w dalszym ciągu nie uznaje tego za minus. Dla mnie to plus. Bo dementuje stereotypy :)

A jaka branża jest to wiem bardzo dobrze, bo sama się z tej branży wywodzę (choć nie jestem pewna czy powinnam się tym chwalić) i doskonale wiem, że serial nawet w połowie nie oddał branżowej rzeczywistości. Choć chciałabym tu nadmienić, że nie każda osoba, która w tejże rzeczywistości uczestniczy jest od razu rozwiązła et cetera. To tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś chciał mnie zlinczować ;)

Jestem ciekawa jak oceniasz "Far out", "Lip service" czy "Queer as folk" :) Pokazane tam lesbijki nie są aż tak wyidealizowane.

Tyle ode mnie. Pozdrawiam :)

Szata_Dejaniry

ja nie rozumiem w ogóle tego stereotypu może to jest tak tylko w polsce ;x
ale faktycznie może coś w tym jest, że z 'reguły' lesbijki nie są za bardzo apetyczne ;]

wasza skromność mnie rozbraja ;D Ja chyba też w miarę wyglądam bo na powodzenie nie narzekam szczególnie jeżeli chodzi o chłopców ;D

ocenił(a) serial na 10
serenoma

Skromnością nie grzeszę i jak wcześniej wspomniałam uważam, że jestem atrakcyjna, a co do nieapetycznych lesbijek, fakt sporo ich, ale z doświadczenia wiem, że i o apetyczną les/bi łatwo. Czytaj uważnie.

ocenił(a) serial na 7
serenoma

Skąd te stereotypy ? Ano z samych lesbijek :)

ocenił(a) serial na 10
Szata_Dejaniry

Lip service widziałam i bardzo mi się podobał, a aktorki wcale nie odbiegają urodą od aktorek z L, ale gra aktorska nie jest na tak wysokim poziomie jak The L word, być może dlatego, że większość aktorek w L ma spore doświadczenie.
QAF widziałam, ale tylko parę odcinków i właściwie nie wiem dlaczego, być może akurat nie miałam czasu na seriale, podejrzewam, że to z tego względu, bo to że serial jest o gejach nie znaczy, że wzbudziłby we mnie mniejszy podziw.
Postaram się nadrobić braki oraz obejrzeć Far Out, o ile ktoś użyczy mi link do sprawnego torrenta.
Czyli poza urodą, ciut naciąganym scenariuszem wszechobecnym w każdej produkcji (seriale) brak minusów?

Wybaczcie mam problemy z filmweb i nie udaje mi się odpisywać tak prędko jakbym tego chciała.

ocenił(a) serial na 7
hotncold

Tak, jak już wcześniej pisałam scenariusz jest minusem. Fabuła skupia się bowiem głównie na miłosnych przygodach bohaterek, niczym soap opera. Dla mnie to wada produkcji bo można było ugryźć temat z jeszcze kilku innych stron i pokazać w sposób konkretny sytuację homoseksualistów w Ameryce. Dla mnie byłoby to dużo ciekawsze :) Jak obejrzysz sobie "Queer as folk" to może zrozumiesz co mam na myśli.

Tymczasem "The L Word" to taka bajka. Jakby życie lesbijek składało się tylko z romansów i miłostek, a pozbawione było większych problemów. Muszę tu od razu zaznaczyć, że w serialu nie popełniono całkowitego pominięcia tematu przeszkód z jakimi zmagają się mniejszości seksualne ale nie da się ukryć, że porównując dużo więcej miejsca poświęcono na uczuciowe perypetie bohaterek.

Elka to po prostu lesbijska soap opera, w której nie ma nic nadzwyczajnego i w porządku :) Cieszę się, że taka produkcja istnieje bo czemu niby miała by nie istnieć. Ale niech mi nikt nie mówi, że fabuła jest powalająca ;) Bo nie jest i dlatego według mnie serial nie zasługuje na ocenę wyższą niż ma.

Btw. super fabułę to ma np. "Twin Peaks" ;)

Jeżeli zaś chodzi o "Far out" to nakręcono tylko 3 krótkie epizody, które jakiś czas temu można było obejrzeć w internecie. Nie wiem czy na chwilę obecną można go gdziekolwiek zobaczyć. Produkcja się nie przyjęła więc nie kontynuowano jej.

Pozdrawiam :)