http://www.fat-pie.com/ - oficjalna strona Davida Firtha. Można tutaj znaleźć resztę jego twórczości i podobnych animacji.
Hej ! A wyobraź sobie że też już tak szukałam ....
I jest tylko po angielsku....
A ja nie znam tak dobrze tego języka żeby rozumieć słowo w słowo....
Dla mnie "Millhaven" to totalna klapa. Nie odczułem ani kropli grozy, a jedynie dużą irytację z powodu osoby, która użyczyła głosu głównej "bohaterce". Pomysł na realizację skopiowany z zagranicznych produkcji i ten gniot nie ma żadnego drugiego dna - w przeciwieństwie do Salad Fingers.
Bardzo dziecinny komentarz. Nie odczułem, to fe i klapa. :)
Inni odczuli. Poza tym tekst polski jest bardzo dobry, nie jest dosłownym tłumaczeniem piosenki Cave'a.
Czy wszyscy muszą mieć takie zdanie jak ty? :) Ja nie odczułem, kapujesz czy nadal trzeba wszystko tłumaczyć? :D Nigdzie nie napisałem, że tekst polski jest kiepski. Styl jest kopią z innych produkcji. To już było.
"Inni odczuli. Poza tym tekst polski jest bardzo dobry," - czyli adresujesz to w ten sposób jakbym napisał, że nie był dobry.
Nie. Wymieniam zalety zupełnie, jakbym wymieniał zalety. No ale to chyba zbyt skomplikowane, przepraszam, przeceniłem cię po raz siedemnasty dziś.
Pisząc, że inni odczuli tłumaczysz mi, że się mylę. Dodając "poza tym" wskazujesz na dalszą krytykę mojego postu. Rozumiem, tylko klucz gimbusowski to rozszyfruje tobie ;)
Poza piaskownicą "poza tym" pisze się, gdy się zwraca uwagę na jakiś aspekt inny niż poprzednio omawiane. Bez związku z jakąś "dalszą krytyką".
Błąd po raz kolejny. Aspekt był inny, ale nadal istnieje ten sam ton wypowiedzi. To się nazywa ciąg wypowiedzi. W gimbie nie uczyli.