Samuraj Jack
Samurai Jack
2001 - 2017
- Podstawowe informacje
- Lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Rankingi
- Pozostałe
powrót do forum serialu Samuraj Jack 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 7 
ocenił(a) serial na 10 ocenił(a) serial na 7 
ocenił(a) serial na 10 ocenił(a) serial na 10 
Pamiętam, ze kiedy bylem tak 2 lata młodszy,to bardzo żadko udawało mi sie zobaczyc Jacka. Nigdy nie udalo mi sie zobaczyc wiecej niz dwoch odcinków pod rząd.
Jeszcze przed miesiącem zapytany, co myśle o "Samuraju" odpowiadalem, ze to najwspanialsza kreskówka na świecie.
Niedawno udalo mi sie " załatwić " dwa pierwsze sezony tej kreskówki.
I wtedy tak naprawde przejżałem na oczy. "Absolutne arcydzieło" okazało sie zwyczajną kreskówka... No, moze nie zwyczajną, ale udało mi sie dostrzec w niej wady, ktorych nie dostrzegałem, z powodu całkowitej fascynacji.
Od czego by tu zacząc...
Ooo, moze od braku postępowosci fabuły. ( Mam nadzieje, ze wyrazam sie dosc jasno, ale niestety, jak czytam " braku postępowosci fabuły " to zaczynam podejżewać, ze niekoniecznie wszyscy będa wiedzieli co mam na mysli.)
Chodzi mi o to, że cała bajka opowiada podróz samotnego samuraja, ale z odcinka nr 1 nie wynika odcienk nr 2 i analogicznie, z odcinka nr 2 nie wynika odcinek nr 3 itd.
Np: W jednym odcinku nr x, Jack przemierza sobie pustynie, a w odcinku nr y, Jack znajduje sie na pustyni.
Jeszcze, na potwierdzenie tezy, ze z " x " nie wynika " y " wspomne, ze chyba w 4 odnicku 1 sezonu Jack pomaga tzw: wełniakom.
Odcinek sie kończy odejściem Jacka z miasta stworzeń wspomnianych powyżej. A tu niespodzinaka ! w odcinku 6, rowniez sezonu pierwszego Jack ma, nie jestem pewnien ale, zwój który otrzymał od wełniaków i pokazuje go jakiejś kobiecie, czy cos takiego.
Nie pamiętam teraz dokładnie, ale do czego dąże...
Do tego, ze w odcinku 4 nie ma mowy w ogole o żadnym zwoju.
Tak więc, skad do cholery on go ma ? i dlaczego nie bylo nic o tym wspomniane w odcinku z wełniakmi ?
Następną rzeczą która mnie poirytowała, nic nie wnoszące do całej sprawy odcinki. ( Możliwe, ze wnosza, tylko ja tego nie zauwazyłem, tak więc prosze aby mnie uświadomic... bardzo chętnie przyznam sie do błędu, jeżeli takowy popełniłem.)
Np: Odcinek o smoku, ktorego smród niszczył pobliską wioskę.
Jeśli by sie uprzeć, to można stwierdzic, ze odcinek ten miał na celu ukazanie, tzw: dobrego serca samuraja.
Kolejnym, moim zdaniem, przykładem może być odcinek, w ktorym Jack trafia do zniszczonego miasta w którym ogromny robot sieje zniszczenie. samuraj poproszony udaje sie na dno morza...
nie chce mi sie dokladnie opisywać tego odcinka, ale niewazne.
Poprostu denerwują mnie niektóre odcinki, ktore nie wnoszą nic, w sprawie starań powrotu do przeszłości.
Są tak zwanymi " zapychaczami "
Pomimo, ze widziałem, jak narazie, 22 odcinki, to Jack nie przyblizył sie do Aku ani o metr. Nie cofnął sie do przeszłości ani o minute.
Także, nierozumiem dlaczego Jack nie wykorzystuje swoich zdolności ?
Mówiąc dokładnie, nasz samuraj nauczył sie wysko skakać, ale w ogole tego nie wykorzystuje. Mogłby użyc tej umiejętności, w odcinku pt : Jack i mnisi" podczas gdy wspina sie na jakąs tam góre.
A własnie, o co chodziło z tą góra ?
Mnisi mu powiedzieli, ze na samym szczycie jest ostateczna prawda.
Jack wspinał sie na nią przez 30 min, co było bardzo nużące dla niego, jak i dla widza. Wszedł po czym tam nie było nic, a Jack zawołał do Aku, ze go zniszczy.
Jeżeli wiecie o co chodziło to piszcie.
Na koniec zostawiłem sobie takie pierdołki :P
Ta bajka pewnie lepsza, gdyby nie była stworzona dla CN !
Jak wszyscy sie orientujemy, Cartoon Network jest kierowane do dzieci.
Moim zdaniem troche kiczowato wyglada Jack ktory mieczem niszczy "blaszane chłopki". Myśle, ze lepiej by bajka wyglądała gdyby zamisat robotów byli ludzie, ale to tylko kwestia gustu.
A własnie, za pamięci...
Jack'a napadają ludzie w lesie i walczą, i kiedy w końcu Jack zdecydowal sie na zadanie rany, okazuje sie, ze to nie człowiek a robot.
Dla mnie to powód by sie załamać.
Kolejna sprawa i tu tak jak powyżej liczy sie gust.
Dla mnie niektore odcinki sa tak nudne, ze az nieznośne.
Jak mam oglądać samuraja, ktory przez 21 minut wchodzi na góre, to naprawde...
już wole sobie włączyc Euro 2008, ale z zaznaczeniem, ze nienawidze piłki noznej !:)
Ale...
Zwróce tez uwage na zalety tej kreskówki.
Genialny rysuek.( Jesli mowa by była o jakiś filmie, to bym użył słowa " zdjęcia" ale niestety nie wiem jak to powiedziec w odniesieniu do kreskówki.No coż... w każdym baądz razie, wspniałe zdjęcia :))
Wspaniałe, zróżnicowane postacie.
Np: Szkot i Jack. Bardzo odmienne, ale mimo to pasuja do siebie i bardzo lubie ich współny występ.
Fabuła także zasługuje na uznanie.
oraz humor, w niektorych odcinakch. Musze przyznać, ze rozwaliła mnie sytuacja z kozim pęchrzem - głupota straszna, ale zabawna.
Posumowując.
Bajka, która kiedys dla mnie była wybitna teraz jest zaledwie średnia.
Może to kwestia tego, ze jestem troszkę starszy niz kiedys, a moze tego, że coraz więcej zaczynam oczekiwać od kreskówek\filmów.
Sam tego nie wiem...
Jack, kiedys 10/10 a teraz tylko 5 !
Musze przyznąc, ze jestem ciekaw waszych opini. Nawet jeśli sa odmienne, z wielką przyjemnościa sie z nimi zapoznam !
Pozdrawiam :)
Brak ciągłości fabuły - to dla mnie jest zaleta :P Po prostu Jack jest niedokończoną historią a my mamy podziwiać jego wędrówkę, ale nie kluczowe elementy, tylko wszystkie, najdrobniejsze i najgłupsze przygody. Jack kiedyś pokona Aku i cofnie się w czasie (wiemy to z jednego odcinka, gdzie taką wizję ukazuje specjalny portal czasu, do którego teraźniejszy Jack nie dotarł).
Dlatego ciągłość jest tylko taka z grubsza (zwój Wełniaków czy Jack i Szkot, po swoim spotkaniu na moście mieli jeszcze parę odcinków).
Dlatego nie można tu mówić o zapychaczach, ponieważ nie ma co zapychać. Serial po prostu nie ma na celu ukazania pokonania przez Jacka Aku, tylko samą jego podróż w tym celu. Taka specyfika kreskówki, która może wkurzać, a może nie.
O co chodziło w odcinku z mnichami i górą? chodziło o to, że po kolejnej klęsce z Aku Jack sie podłamał, mówił że dalsza podróż nie ma sensu. I jego wspinaczka na górę miała być porównianiem do jego podróży, tu również Jack się w pewnym momencie załamał, ale ukazali mu sie ci mnisi i przemówili mu, że nie może zapomnieć o swoich rodzicach, o swoim świecie. To dodało mu siły do wędrówki na sam szczyt no i do dalszej wędrówki, na której końcu jest pokonanie Aku.
Co do tego, że Jack rozwala tylko roboty, to fakt, tez mnie to wkurza, ale musimy wybaczyć, sam napisałeś, Jacka wykonało studio Cartoona, więc to miało być bardziej dla dzieci (dla starszych to tylko przy okazji). Choć raz Jack posiekał prawdziwych ludzi, ale nie zostało to pokazane :P
Nudność odcinków? Fakt, niektóre przygody są nudne, Jack sie wlecze... Ale taka natura tego serialu, jak i Jacka. On jest spokojny, nie pali sie do walki.
no ,to tyle ode mnie. Chyba wyjaśniłem pokrótce, o co [moim zdaniem przynajmniej] chodzi w tym serialu. i trzeba to albo zaakceptować, albo, cóż, nie :P
No i prosze.
Sa jeszcze cywilizowani ludzie na filmweb'owskiem forum !
Musze przyznać, ze to co piszesz jest bardzo przekonywujące.
Skłamałby gdybym nie napisal, ze Twoja interpretacja odcinka z gora rzuca na kolana.
I nie ma w tym ani troche kpiny. Serio, podziwiam Cie.
Zwrociles uwage na to, co autor chcial ukazac i na to czego ja nie dostrzegam.
Jak kiedys spotkam Cie na miescie, to sciagne przed Toba czapke.
Tak więc, przyznaje sie do tego, ze nie zwrocilem wiekszej uwagi na fakty wsponiane przez przedmowce.
Pozdrawiam serdecznie :P
witam!
poszukuje wszedzie Jacka - czy mozesz zdradzic w jaki sposob wszedles w posiadanie odcinkow?
e-mule
nie wiem dokladnie, bo uzywam chyba 4 roznych P2P, ale stawiam na e-mule'a ;)
słuchaj Samurai Jack dzieki braku ciągłości fabuły jest lepszy! coś zupełnie innego niż w innych pozostałych kreskówkach dzięki temu jest bardzo orginalny. Tu chodzi o to by każdy odcinek przedstawiał inaczej Jacka, każdy pokazuje jego oblicza ujawnia jego cechy jak poświęcanie się, pomoganie innym, zła wierność, dobra wierność, uczenie sie nowych technik jak np. wysokie skakanie, waleczność za innych, przejawy mądrości Jacka jak tym odcinku z wróżką, wytrfałość- w tym odcinku gdzie wspinał sie na sam szczyt góry by odnaleźć prawde itd. i tak to sie ciągnie w jego podróży, napewno po każdym odcinku oprócz tych co mają kontynuacje jest ciągłość paru dni, tygodnia do następnego, więc w tym czasie mogą być tylko drobiazgi i nic ciekawego sie nie dziać jak np. ten 4 odcinek co wymianiałeś na początku że nie dostał żadnego zwoju do odcinka 6, a mógł go dopiero od kogoś dostać po 5 odcinku...taka filozofia. Ale powiem wam jest jeden minus tego arcydziała kreskówek - jakim cudem Jack co odcinek ma świeże ubranie? jak w większości epizodów Jack w walkach traci ubranie i jest cały orachatany. To jest chyba nie możliwe żeby co chwile spotykał np nie wiem jakiegość gościa z ubraniami japońskich samurajów..by chyba białe ubranie samuraja to żadkość już w tych czasach
aha przy okazji Nie we wszystkich odcinkach Jack niszczy roboty..w jednym epizodzie musiał użyć stanowczo obrony by go nie złapali. W 5 ocinku sezonu 4 na Jacka polują ludzie którzy chcą za niego dostać nagrode to było w tym lesie w zime gdzie obronił sie zabijając trzech ludzi i te dwa koty. Przewodząca księżniczka poddała sie bo mogło ją to samo spotkać.. i to potwierdza tylko tyle że to nie jest zwykła bajka, myśle że nie do małolatów.
Samuraja Jacka ubiera marka (...)
Co do wcześniejszego wątku z robotami: myślę, że roboty przedstawiają ludzi z przyszłości (w której znalazł się Jack) tych, którzy stali się sługusami zła wyzbywając się człowieczeństwa. Kluczowy dla tego rozumowania jest odcinek "Opowieść o X9"; robotowi dla żartu wszczepiono chip emocji. W wyniku tego stało się z nim coś przeciwnego, niż ze wspomnianymi wcześniej ludźmi; zaczął czuć, zależało mu, odróżniał dobro od zła; stał się człowiekiem.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
