Pisałem to już co prawda w jednym z wątków, na tutejszym forum, ale mam niemal identyczne odczucia.
Super sprawa, że twórcy nie zapomnieli, że dawni widzowie, którzy poznali ten serial jako dzieci zdążyli w międzyczasie dorosnąć i mają już nieco inne oczekiwana, a przy tym chcą też poczuć klimat starej serii.
Moim zdaniem świetnie udało się pogodzić obydwa aspekty i dzięki temu dziś cieszymy się świetną produkcją.
Ponadto także uważam, że poziom rośnie z odcinka na odcinek i wprost nie mogę się doczekać następnych.
Bardzo ciekawi mnie kiedy i w jaki sposób Jack odzyska miecz.
Co więcej, nasz bohater w końcu doszedł do siebie w trzecim odcinku i teraz liczę, że również u Aku nastąpi podobne wyjście z przygnębienia. Najpewniej stanie się to, gdy dowie się, że Jack stracił owy miecz.
Bardzo czekam na jego reakcję ^_^ np. coś w tym stylu: https://j.gifs.com/AnYEn7.gif
Co do ducha, być może to jakiś przeciwnik, który upatrzył sobie psychiczne gnębienie Jacka, wykorzystując jego poczucie zawalonego, względem przodków obowiązku albo uosobienie gnębiących go koszmarów przeszłości.
Tak czy inaczej jestem bardzo pozytywnie nastawiony na ten sezon i liczę, że z każdym, kolejnym odcinkiem będzie tylko lepiej :D

albo jest to uosobienie*

Co do ducha samuraja, to właśnie wpadłem na pewien pomysł - jest uosobieniem ducha wojownika, prawdziwego samuraja, który jest przeciwwagą dla urojonej postaci psyche Jacka, która namawiała go do samobójstwa.

Wiesz, taki zwiastun tego, że zbliża się czas w którym dopełni się przeznaczenie Jacka i pokona Aku.

Co do miecza, nie wiem, kiedy Jacko go znajdzie, ale powinno mu się to udać z pewnego ważnego powodu - w starych sezonach jest odcinek, w którym Jacko walczy ze Strażnikiem portalu czasu (taki wielki, niebieski typ). Przegrywa walkę i gdy ma zostać dobity, portal zaczyna błyszczeć i buczeć. W związku z tym Strażnik przyzywa jakieś ptaszydło, które zabiera Jacka (bez miecza!) i odlatuje w siną dal. Wtedy Strażnik mówi "nie teraz, samuraju... nie teraz..." na co w portalu pojawia się obraz Jacka ubranego jak starożytny rzymski król :) Nie ma kimona, za to ma pelerynę, koronę i uwaga! miecz :)

Moja teoria jest taka - zgodnie z tym, co powiedział Aku w drugim epizodzie, podczas psychoterapii :D, wszystkie portale czasu zostały zniszczone, co uniemożliwia Jackowi powrót do swych czasów. Uważam, że Jacko znajdzie miecz, zabije Aku i wykorzysta swoją długowieczność do tego, by naprawić zło wyrządzone przez Aku - spełni się wizja zostania królem.

Fajna teoria? Fajna. I ch*j! Nic nie pasuje :D Walka ze Strażnikiem, o której pisałem wyżej, miała miejsce w trzecim sezonie w szóstym odcinku, w pozostałych Jack miał swój miecz! :D

Szkoda ze tylko 10 odcinków:D,

Poprzednie miały po 13 także mała strata ;) Czasem lepiej krócej, ale konkretniej.

Odcinek epicki, tak jak i poprzednie dwa. W tej chwili Samurai wyrasta na jeden z najlepszych seriali roku! Ogląda się to z niesamowitym napięciem, oby taki poziom pozostał już do końca.
Postać na koniu to moim zdaniem Śmierć.
PS. Mam nadzieję, że w końcu Jack pozbędzie się tej brody :)

Jeszcze niedawno robiłem sobie powtórkę poprzednich sezonów i zdziwiło mnie to, że Aku powiedział, że zniszczył wszystkie portale. W odcinku Jack and the Travelling Creatures (3x6) Jackowi prawie udało się przejść przez portal, ale jego strażnik go pokonał. Na końcu strażnik powiedział, że dopiero za 50 lat Jack będzie mógł go użyć. http://www.jimzub.com/wp-content/uploads/2015/01/JackTheWarrior-King2-1024x766.j pg

To jest ten sam motyw, który opisałem powyżej, przy czym Strażnik nie powiedział, że Samuraj będzie mógł użyć portalu dopiero za pięćdziesiąt lat.

A fakt, że Aku powiedział o zniszczeniu portali nie powinien dziwić - dowiadujemy się o tym teraz, w piątej serii a jak wiadomo, wydarzenia pokazywane są chronologicznie

Aż boję się pomyśleć, jak wyglądałby piąty sezon Samuraja Jacka, gdyby był robiony dla Cartoon Network. Nowe kreskówki na CN nie mają już żadnej głębi, nie wspominając o tym, że nie potrafią stworzyć fabuły, która wypełniłaby kilka odcinków.

Nie oglądam od lat CN więc nie wypowiem się na temat poziomu obecnych produkcji, chociaż mam paru znajomych którzy twierdzą, że pomimo ogólnego trendu typu "to już nie to, co kiedyś" jest parę tytułów, na które warto zerknąć lecz nie udało im się mnie przekonać l]

Zamiast "nowości" wolę odpalić sobie w necie "Dom dla zmyślonych przyjaciół Pani Foster", Edków czy nawet Klan na Drzewie :D nie mówiąc już o Samuraju Jacku.

Też jestem rad, że ta seria ma taki ciężki klimat - to nie jest materiał dla nastolatków a tym bardziej dzieciaków. Sądzę, że nową serię mogą w pełni docenić tzw. młodzi dorośli czyli ludzie po dwudziestce.

Z nowych produkcji widziałam tylko część Adventure time i Regular show, ale tylko do pewnego momentu, bo niestety poziom spadł.
Oprócz tego, co wymieniłeś, to lubiłam jeszcze Batmana przyszłości

Batman przyszłości był niezły, ale nie miał w sobie tego czegoś co oryginalne Batman Animated Series