Jakim cudem nikt nie zrobił badań DNA zwłok?
Maciek tak się ukrywał, że aż numeru telefonu nie zmienił?
Pytanie dodatkowe: nadal nie wiem, czemu Johnny nie przepisał spadku bezpośredniego na Maćka?
Ja też przed premierą 1 odcinka widziałam, że było wypisane 8 odcinków a z jakieś 2 tygodnie temu (jak ogłosili, że 17.10 jest premiera 3 sezonu "Odwilży") spojrzałam na rozpiskę odcinków "Schedy" to się okazało, że jest 7 odcinków
Ale jak sie sprawdza na google to jest info ze ostatni odcinek bedzie 10 października, a skoro Odwilż 17 to by sie zgadzało więc moze jakiś błąd na filweb
Powinien być ten 8 odcinek bo tak ni w pięć ni w dziesięć skończyli ten 7-my odcinek
Ad 1 jeśli najbliższa rodzina rozpoznala zwłoki, to może nie trzeba było. Ad 2 może zmienił i wtajemniczeni i znali numer. Ad 3 Johnny był nieprzewidywalny i taki numer zrobił
Nie ma co na siłę szukać absurdów tego co się pokazuje i traktować to zero - jedynkowo. To nie dokument. Największy, porażającym dla mnie błędem jaki pojawia się w co drugim polskim kryminale (w tym także) to upływ 48h od zaginięcia, aby je zgłosić na policję, co oczywiście jest nieprawdą.
Myslalem o tym i Johny zrobil logicznie z majatkiem. Jakny przepisal ma corke i Pawła to Maciek moglby podwazyc to wyjawiajac morderstwo ojca i cala ziemia oraz dobre imie rodziny przepadloby. Tego nie chcial na pewno J. Z kolei przepisanie na Macka spowodowaloby ze on by to sprzedał , a J. chcial by ziemia pozostała w rodzinie. A tak zablokowal ziemie, dajac Mackowi i reszcze rodzenstwa czas na dogadanie. Wszystkie opcje byly na stole. Dzierzawa Pawlowi, powrot Macka na Hel, etc
Mialo wygladac na samobójstwo, inaczej Maciek ojciec mialby problemy, główny podejrzany, śledztwo dlugie itd.
Ja nie rozumiem innej rzeczy, jak to możliwe że mafia która ścigała Maćka o grube miliony zostawiła w spokoju jego rodzinę? dlaczego nie ścigała Mai za długi ojca? Przecież miała spadek, mogli ją zmusić do oddania tych pieniędzy. PO drugie dlaczego mafia nie próbowała odzyskać długu u Pawła który ostatecznie dostał ziemię? skoro Maciej był winny miliony to jakim cudem mafia zostawiła w spokoju jego żonę, córkę, rodzeństwo?
Ścigała kiedy Maciek jeszcze oficjalnie żył, po jego "śmierci" już nie. Mafia odpuściła wszystkim, Maja spokojnie przepisała spadek na wujka i dziwnym trafem nikt nie próbował ściągnąć długów z Pawła. A żona i córka żyły sobie spokojnie
No nie... Nie przepisala ziemi na wujka Pawla tylko wydzierzawila na 40 lat. Jak miala przepisac skoro jest nieletnia? O to chodzilo w filmie ze nie mogla dysponowac ta ziemia jako niepelnoletnia. Dlatego Stary przepisal na nia w testamencie po to by rodzeństwo tj, Maciek, Pawel, siostra miali czas na dogadanie sie.
Co do mafiii to bylo mowione ze po sfingowanej smierci Maćka, zyli biednie i nie moeli kasy.
Choc z drugiej strony taka mafia powinna sie zastanowic gdzie ich cyngiel zniknął. Samochod zostawiony w Gdańsku. Powinni tez miec wtyki i dowiedziec sie ze dostaną 4 bańki za Maćka i wtedy ich zastraszyć i zabrac kase.
Dodatkowo mogli przeciez dalej próbować zabic te córkę tzn wypadek czy samoboj i wtedy ziemia przechodzi na matkę i wtedy ja potorturowac do sprzedazy.
Dodałbym jeszcze kwestię zachówku i braku wszczęcia postępowania za składanie fałszywych zeznań przed sądem
1. Rodzina rozpoznała zwłoki po tatuażu, więc pewnie nie widzieli powodu, by badać DNA. 2. Prawdopodobnie wtajemniczeni mieli numer. 3. Zmiana była wymuszona szantażem, pewnie Johny w ten sposób się odgryzł, dodając: „Nikt nie jest samotną wyspą.” 4. Bardziej zastanawiałem się, dlaczego nikt z mafii się nie pokazał, skoro zginął też strzelec, a także by wymusić spłatę na rodzinie...
W przypadku możliwej zbrodni, oraz ofiary bez głowy badanie DNA nie jest standardem?
To Polska, poza tym badanie DNA pewnie by robili gdyby nikt nie rozpoznał ciała, albo gdyby mieli wątpliwości.