Poprzedni odcinek był efekciarski ale ten to prawdziwa uczta dla kinomana, wspaniała gra aktorska, na dodatek trzyma w napięciu do ostatniej minuty, nie mogę doczekać się finału, co powie Dorotka :) .
Dokładnie, niesamowity :) Ciągle siedzi mi w głowie, nie mogę się doczekać juz zakończenia. I w końcu wiemy juz, co trzymało Leanne przy rodzinie. Bałam się jakiegoś prostego rozwiązania, ale jestem zachwycona, to jest dokładnie to czego oczekiwałam, wiec nic tylko czekać na piątek