Jestem przy czwartym odcinku i trochę to naciągane. Czemu nikt się im nie przeciwstawi skoro jedyna kara polega na jakimś czytaniu durnej formułki? Ja bym powiedział walcie się, nie będę pracował, nie będę nic czytał, mogę sobie siedzieć w socjalnym mam wywalone. I co mi zrobią? I tak nie mogą mnie fizycznie torturować bo z obrażeniami ciała gdybym codziennie wychodził z pracy to już bym wiedział że coś jest nie tak. Więc ta kara w socjalnym trochę śmieszna, i że każdy godzi się czytać tą formułkę