Ostatni w tym tygodniu ;<
Ayaz wciąż unika Okyu i odmawia jej spotkania, przez co dziewczyna wpada w depresję i przestaje wychodzić z domu. Monica daje jej piętnaście dni na przedstawienie projektów do nowej kolekcji, inaczej zakończą współpracę. Tymczasem Mete z Seymą przeprowadzają się do jego domu rodzinnego. Niestety Burcu nie akceptuje tego i postanawia wyprowadzić się. Meral szuka pomocy, by wyrwać córkę z letargu. W międzyczasie Mete podstępem umawia Okyu i Ayaza na spotkanie, po czym obojgu zakłada kajdanki, zmuszając tym samym ich do rozmowy. Później, nocą Okyu otwiera drzwi niespodziewanemu gościowi…
hah ;)
Jaki milusi Ayaz dlatego pieska.
Przed szczepieniem u tej weterynarz - "Możesz mnie ugryźć, jak cię zaboli"
Nie mogłam się przyzwyczaić do tego :D zawsze po ustach błąkał mi się głupi uśmiech :P
Pierwsza połowa odcinka nudna.
Ale druga połowa - szczególnie akcja z podstawioną laską oraz kajdanki SUPER !!!!!!!
Śmiałam się kilka razy głośno.
Ayaziątko wreszcie się uśmiechało.
I jak zwykle był taki przystojny, że napatrzeć się nie można.
Dobre też, jak Ayaz zaniósł ją na uczelnię siłą hahaha
Emre jak się obruszył na propozycję mieszkania z Burcu przed ślubem.
"Co ludzie powiedzą? Co powie twój ojciec i brat?"
Co oni za obyczaje tam mają?
Ale np. Mete i Seyma mieszkają ze sobą bez ślubu i jakoś jest ok
bo Emre to taki tradycjonalista ;) ale mimo wszystko dziwne trochę jak ogląda się takie sytuacje, przynajmniej dla mnie bo według mnie to nic dziwnego ;)
U Turków to dość normalne... Znałam kiedyś jednego Turka. Facet ogarnięty, wykształcony (prawnik), przystojny niemalże jak nasz Ayaz, lat 33... prawiczek z wyboru. Czeka do ślubu ^^ Jest praktykującym muzułmaninem i dla niego mieszkanie przed ślubem/seks przedmałżeński to rzecz niedopuszczalna ;) Mówił, że nie jest w swojej postawie odosobniony, ponoć tam to norma.
Ciekawe, czy Oyku też będzie chciała czekać do ślubu ;)
Ja tą telę oglądam regularnie od 13 odcinka.
Jak to jest z Ilkerem? Lubi oglądać się za kobietami.
Ale czy zdradził kiedyś żonę?
Chyba nie było jasno pokazane czy zdradził... prowadzał się tam z jakimiś kobietami, ale czy zrobił coś więcej? Znając życie pewnie zrobił :P Ale Ilker to Ilker, jakoś trudno się na niego gniewać :P
No dobra jak Ayaz dopiero po ślubie chce zawitać w Oykowym oku Saurona to niech tak bedzie :((ale całować się na mokro [cytat z AYAZKA] to mogliby już zacząć bo posucha jak na pustyni
ja się obawiam, że nawet po ślubie Oyku postawi strażników u swoich wrót do Mordoru.
ciekawe czy jakby ten Gollum Mete się do niej dobierał to też by tak oponowała...
albo wyobraźcie sobie scenę, że Oyku w chwili zagrożenia swojej cnoty trzyma się za majtki i szepcze gollumowym głosem: "maj preszyysss"
U Oyku wszystko możliwe.
Właśnie odkryłam, że idealnie nazwali tę bohaterkę. Z niej jest naprawdę taka "Ojjjjkuuu" ^^
No z tą durnotą to wszystko możliwe i wcale się nie zdziwię jak w noc poślubna Oyku zacznie latać po pokoju,dygotać i na głos się zastanawiać co powinna zrobić;Niech chłopaki zrobią Ayazowi taki wieczór kawalerski zeby sie nasz chłopak wreszcie zresetował,bo nie wiem czy nadmiar płynów ustrojowych nie rozerwie mu tego i owego:))
Z drugiej strony jak Oyku dostaje tych swoich odpałów to się nie dziwię że Ayazowi nie tylko ręce opadają:)))
ach ten nasz biedaczyna akurat na taką kobietkę musiał trafić ;)
a 33 lata i takie wybory? to nie dla mnie, życie jest za krótkie XD
otóż to... to trochę absurdalne i nieodpowiedzialne (tak, nieodpowiedzialne, nie bójmy się użyć tego słowa:P), zważywszy na fakt, że szczyt seksualnych możliwości mężczyzn przypada pomiędzy 20 a 30 rokiem życia. Potem taki osobnik fallusododatni zaczyna dziadzieć i wigor już mu tak nie dopisuje :D Więc co? Najlepsze swoje lata przespał czekając na małżonkę?
PS. Ayaz ma 28 lat, zatem drogie Panie musimy się pospieszyć. Zostały nam tylko 2 lata aby wycisnąć z tego jabłuszka najlepsze soki :D
hahahhahaha, musimy się tylko dobrze przyczaić :D
może pierwszy i ostatni raz weźmiemy przykład z Derrina?
A gdzie tam przespał,pamiętacie pierwszy odcinek? Nasz dzidzioch-klejnocik obudził się i pierwsze o czym pomyślał to czy ta z tyłu jest aby ładna:))Ayazek fruktu spróbował z niejednego sadziku,to teraz będzie czekał ile trzeba, w końcu żonka dziewica to ci wyzwanie i to jeszcze taka co to się w życiu nie całowała:)) dla Ayaza to też nowość,a jak dłużej będzie zwlekał to do rozprawiczenia Oyku będzie musiał użyć młota pneumatycznego,i szlag trafi cały romantyzm:))))
ten gość co przespał swoje najlepsze lata, to ja o nim pisałam wcześniej a propos czekania do ślubu z seksem :P
"U Turków to dość normalne... Znałam kiedyś jednego Turka. Facet ogarnięty, wykształcony (prawnik), przystojny niemalże jak nasz Ayaz, lat 33... prawiczek z wyboru. Czeka do ślubu ^^ Jest praktykującym muzułmaninem i dla niego mieszkanie przed ślubem/seks przedmałżeński to rzecz niedopuszczalna ;) Mówił, że nie jest w swojej postawie odosobniony, ponoć tam to norma."
a z tym młotem pneumatycznym to może być prawda :D
w najlepszym przypadku skończy się na tym, że będzie musiał tylko te pajęczyny ogarnąć, co się tam nagromadziły przez lata nieużywania :P
Ayaz to miał przygody z takimi pannami gościnnymi w kroku,a tam wiadomo przeciągi jak na Kasprowym:)) a tu mu sie trafia taka egzotyka jak Oyku,czyściutka niczym lilija:)) Oj rączki z Ayazkowi będą drżały:)
Dobrze dziś Monica powiedziała Oyku.
Że nie ma 15 lat i że nie może się tak zachowywać, obrażać, zamykać w domu, nie przychodzić do pracy.
I niech skończy z tą ekspresją słowno-ruchową bo jak zaczyna tę swoją gestykulację ze słowotokiem to wygląda jak zaburzona psychicznie,i wtedy w zestawieniu ze stoickim stylem bycia Ayaza człowiek się zastanawia czym ta wariatka go ujęła?
też się zastanawiam czym :P
prawdę powiedziawszy Oyku jako dziewczyna/człowiek jest totalnie nieciekawa. Nie ma nic do powiedzenia, jej wiedza ogólna jest na żenującym poziomie (ciągle się okazuje, że nie wie jakichś elementarnych rzeczy), z poczuciem humoru u niej słabo (kiedyś myślałam, że jest lepiej, ale jednak nie - cały komizm tej postaci sprowadza się do tego, że się ładuje w patowe sytuacje), Ayaz jej powiedział na początku, że ceni w niej to, że jest dobrym człowiekiem, co również okazuje się nieprawdziwe, bo Oyku jest skończoną egoistką...
Ładna jest.
No ale co z tego, że ładna... mało to ładnych dziewczyn?
haha dobre z ta noca poslubna, posmialam sie dziewczyny, co do Oyku lubilam ja w pierwszych odc, ale pd akcji z tym wyjazdem do wloch w d```e jej sie poprzewracalo i szlag mnie trafia jak ona cos mowi
ja też mam taką nadzieje :D
zwłaszcza, że mimo wszystko tworzy fajną parę z Ayazem.
Oglądałam odcinki z przyszłego tygodnia po turecku i stwierdzam, że jako para są naprawdę zabawni i świetnie się to ogląda. Tylko, żeby się ogarnęła to będzie już idealnie :D
ps. we wczorajszym odcinku znowu wycięli sceny i to takie fajnie, eh ten puls....
jedna jak Oyky i Burcu idą za Ayazem a ten spotyka malarza,który kiedyś namalował ich portret " dwa serca". ( spotkanie było ukartowane przez oyku )
a druga scena to pod koniec odcinka Ayaz siedzi w domu i myśli o Oyku, ona robi to samo-myśli o Ayazie.
To w sumie tyle :p ale mnie to denerwuje bo powinni wszystko pokazywać :p
1) https://www.youtube.com/watch?v=JdB60DLo380
2) https://www.youtube.com/watch?v=v7TTaIUYCsE
tutaj macie obie wycięte sceny ;)
"Po ostatnich odcinkach stwierdzam, że jak dla mnie to mogą nawet uśmiercić Oyku... Zdecydowanie bardziej niż z Oyku to wolę oglądać Ayaza z tym psiakiem. Stanowią razem przeuroczy duet, no i w przeciwieństwie do pary Ayaz&Oyku, tutaj chociaż sobie możemy na jakieś czułe mizianie popatrzeć"
No, tylko że Ayaz z psem jednak nie będzie mógł robić pewnych rzeczy ;)
Chyba że Ayaz zostanie zoofilem xDDDDD
Szkoda ,że nie znam tureckiego,bo ten fragment z malarzem był dość ciekawy i wydaje mi się,ze Ayaz powiedział tam coś ważnego .
no właśnie ;((
Może jest tu ktoś, kto zna turecki i by to w skrócie przetłumaczył ? :DDD ja niestety nie znam..
Może powinnyśmy się nauczyć na wypadek gdyby PULS postanowił nie kupować drugiego sezonu ;)
hahahahahha świetna myśl ;)
ale u mnie to nie możliwe, ten język jest dla mnie jak chiński wiec odpada ale może Ty :DDDDDD
Przypomniało mi się ,że mam koleżanke ,ktora ma męża Turka i mieszka w Turcji . Wyslałam jej ten fragment z tym malarzem.Moze uda się dowiedzieć o co chodzi.