W dzisiejszym odcinku:
Onem próbuje popełnić samobójstwo. Ayaz, by ratować matkę opuszcza planowany ślub. Mężczyzna, by odzyskać zaufanie Okyu obsypuje ją małymi prezentami. Burcu i Emre cięzko pracują, by dostosować sie do nowych warunków życia i wspólnej samodzielności. Okyu wraz z Mete zjawiają się na śniadaniu w domu dziewczyny, by sprawić przyjemność jej ojcu. Tymczasem Seyma szantażuje Okyu, żądając projektów jesiennej i zimowej kolekcji w zamian za ukrycie prawdy o udawanym ślubie przed jej ojcem… Tymczasem Ayaz dowiaduje się od lekarza, że jego matka udawała próbę samobójstwa. Relacja syna i matki staje się naprawdę napięta...
Myślałam,że mi się wydaje,ale lektor rzeczywiście inny.
Wolałam poprzedniego :(
Ilker strojący samochód hahaha
Nie zwrociłam uwagi na nowego lektora.Skupilam się na filmie,albo raczej na Ayazie ha ha
Ayaz raz wystawił Oyku i to z ważnego powodu. To Oyku sobie zapamiętała.
Szkoda,że nie pamięta,ile zawsze dla niej robił i jak bez przerwy się poświęcał.
Co za dziewucha! Pewnie jeszcze bd stroić fochy.
matko jak ja tej dziewuchy nie znoszę, jeszcze wszyscy naskakują na AYAZA. Czyli pomysł zamiany był METE.
no jasne że będzie, Oyku i racjonalne zachowanie to dwie niespójne rzeczy :D
jak dla mnie tam z 5 minut się może pofochać, ale jak przez cały odcinek będzie smęcić to chyba wycisze :D
No nie mogę co za zbolała pipa,i ta mina cielącej się krowy,a brwi to jej regulował jak nic podekscytowany ILKER
CO ona bredzi? Ayaz ma się jeszcze bardziej postarać? Ale mnie teraz wkurzyła!
Sama mogłaby coś więcej od siebie dać!Brak słów do niej...
Gdyby Ayaz się dla niej zabił to też by jej było mało.
Ona sama nie wie czego chce. Dziwię się,że Ayaz do tej pory nie kopnął jej w tyłek i nie zostawił.
Bo to tępa pała jest,najpierw bredzi że nie chce wiedzieć dlaczego Ayaz nie przyszedł a teraz cała w pretensjach że jej nie powiedział,pustostan mózgowy w całej okazałości
Niestety dawno takiej tępej pały nie widziałam.
Sprzątająca Burcu jest świetna.
Emre jaki elegancki :D
Ayaz i psiak <3
i znów chce go zjeść niedobry ;D
a Oyku cos w końcu dla Ayaza zrobiła
Mete jako pełnoprawny małżonek powinien wziąć i zgwałcić Oyku. Za karę... Ja już nie mam do niej siły, jak ona się zachowuje.
Przepadło mi więcej niż pół serialu dzisiaj... będę musiała nadrobić. Tylko gdzie? Jak wszędzie zaczynają blokować ten serial?
na anyfiles powinno być, tylko nie wiadomo kiedy...
może być dziś w nocy ok. 23 ale równie dobrze jutro dopiero o 14
Nic nie straciłaś, chociaż ja do drugiej przerwy nie miałam do niej zastrzeżeń, bo chyba każda z nas by się wkurzyła gdyby chłop ją zostawił przed ołtarzem i na zastępstwo wysłał swojego kumpla;/ tym bardziej, że Ayaz był lowelasem i mógł przecież uciec, postać Ayaza też scenarzyści spie.przyli, bo mógłby jej od razu wyjaśnić czemu nie przyszedł...
i tak było lepiej niż się spodziewałam ;) Oyku była mniej marudna niż zwykle w drugiej części odcinka ;)
no dokładnie, ale dla mnie ten serial zaczyna się robić chory, nienawidziła ojca przez tyle lat, a teraz zrobi dla niego wszystko, wydaje mi się, że tej matce jest przykro...
ale matka przynajmniej traktuje go z dystansem, a Oyku tam mu zaraz nadskakuje
a to akurat widziałam jeszcze, jak Ayaz mówił, że nie powie jej dlaczego się nie pojawił aby jej nie psuć "tej jedynej w swoim rodzaju nocy". NOCY Z METE!
Gdzie tu logika? Lepiej żeby było jej przykro i żeby myślała, że nie chciał się z nią żenić niż powiedzieć, że stała za tym jego matka i że to było od niego niezależne?
logiki ostatnio brak, mam nadzieje że jak tylko się rozwiodą to ta farsa się skończy
ja nie mogę, na początku nie mogłam się doczekać następnego odcinka, wszystko robiłam by na 14 być gotowa, a teraz mam wrażenie ze marnuję 2,5 godziny..
Zamiast pokazywać to guru moralności ojca Oyku,rozgarniętego jak kupa liści po sezonie,niechby był sam Ayazek,jedyna pociecha to BURCU,EMRE,SIEBEL,ILKER i ojciec Mete,dla mnie ten odc,to jedna wielka doopa:(
No rzeczywiscie odcinki robia się nieciekawe,mam nadzieje,że się polepszą.
A tak na marginesie dobrze wywnioskowałam,ze dzis minął rok od kiedy Ayaz i Oyku zostali oficjalnie parą.
To pewnie tak tylko świętowali ten dzień.Musialam się zawiesic na moment ha ha ,bo właśnie też mi sie to nie zgadzało.
Serial robi się zaraz gorszy przez żałosną Oyku.
Haha dziś piesek chciał zjeść palce Ayazka ;))
Oficjalnie parą zostali 27 września.
A teraz niby Nowy Rok jest.
Czy coś źle zrozumiałam?
Oyku na początku odcinka zachowywała się beznadziejnie wobec Ayaza.
Fochy i fochy, kazała mu się jeszcze "starać".
Ile Ayaz jeszcze ma się starać ??????????
W ogóle ta farsa z małżeństwem z Mete, ich udawanie, żałosne.
Ayaz to też debil.
Robią z niego ciepłe kluchy.
Nie powiedział Oyku, dlaczego nie przybył na ślub, tylko ukrywał prawdę, by Oyku "nie ranić, nie psuć tej magicznej chwili".
Bo Oyku to dziecko niby i trzeba przed nią ukrywać różne problemy.
Ale co ja mówię, przecież Oyku jest DZIECKIEM !
I w ogóle Ayaz dałby spokój z tym nadskakiwaniem tej głupiej krowie, spełnianiem jej kaprysów i kajaniem się przed nią z powodu błahostki.
Miałby trochę godności i zdrowego rozsądku !!!
I w ogóle dałby z nią spokój na zawsze.
Tyle kobiet na świecie, i każda by chciała takiego Ayazka, a Ayaz chce związać się z tą obrażalską, niedojrzałą, niesamodzielną i egoistyczną Oyku.
Cóż, chce sobie facet zniszczyć życie, niech sobie niszczy. Jego sprawa.
Mnie związek Ayaz & Oyku trochę przypomina małżeństwo Marta Mostowiak & Andrzej Budzyński z "M jak miłość".
Andrzej ma podobnie żałosne życie z Martusią.
Może Oyku jeszcze się ogarnie i zmieni (w ostatniej scenie na otwarciu siłowni była ok), ale zobaczymy.
Może jest jakaś nadzieja.
Ayaz i Oyku już kilka miesięcy są parą, a seksu jak nie było, tak ni ma ;)
I pewnie długo nie będzie.
Ayaz wypości się przy niej za wszystkie czasy.
Ja nie wiem, jak taki facet jak on, to wytrzyma.
Nadmiar spermy rozerwie mu to i owo :D
ni ma i nie będzie przy takiej cnotce ..
dziwne że sobie jeszcze przyzwoitki nie załatwiła
Ayaz jest na każde skinienie tej debilki.
Przy Oyku zachowuje się czasem jak facet bez jaj.
To dlatego, że Ayaz pości, a narządy nieużywane zanikają :D
hahahhaa "narządy nieużywane zanikają"
to już wiemy czemu Oyku jest taką kretynką :D
Takie ciacho chrupie się ze smakiem, a nie odkłada na półkę ;)
Ale co zrobić. Nas tam nie ma, bo byśmy Ayazowi pomogły zaspokoić pustkę z życiu erotycznym :D