W dzisiejszym odcinku:
Onem próbuje popełnić samobójstwo. Ayaz, by ratować matkę opuszcza planowany ślub. Mężczyzna, by odzyskać zaufanie Okyu obsypuje ją małymi prezentami. Burcu i Emre cięzko pracują, by dostosować sie do nowych warunków życia i wspólnej samodzielności. Okyu wraz z Mete zjawiają się na śniadaniu w domu dziewczyny, by sprawić przyjemność jej ojcu. Tymczasem Seyma szantażuje Okyu, żądając projektów jesiennej i zimowej kolekcji w zamian za ukrycie prawdy o udawanym ślubie przed jej ojcem… Tymczasem Ayaz dowiaduje się od lekarza, że jego matka udawała próbę samobójstwa. Relacja syna i matki staje się naprawdę napięta...
W realu pewnie nadrabia:)) a nawet jak pokażą sex Ayaza z Oyku to i tak scena bedzie taka że doopy nie urywa,Choć oglądałam dziś jakieś tureckie strony internetowe i natrafiłam na zdjęcie Ayaza i Oyku z noworodkiem to chyba będzie musiał ją teges:) no chyba że ten tumanescu co napisał scenariusz zrobi z Oyku wiatropylny okaz:))
Ten noworodek nie musiał być dzieckiem naszych protów.
Tylko cudze, nie wiadomo, jaka fabuła odcinka, z którego widziałaś to zdjęcie ;)
Mnie naprawdę strasznie żal tego Ayaza, że tak musi pościć.
Takie ciacho.
Ba, seks, on nawet pocałować się namiętnie z Oyku nie może, ani poprzytulać.
I z psem musi.
na tym zdjęciu ten Einstein w spódnicy siedzi na łóżku szpitalnym w koszuli nocnej a poznałam ze to szpital po wzorkach na ścianie[taki to detektyw ze mnie:)]
chociaż w sumie to się martwię, że to może być znowu wizja/sen :D
Już nieraz tak w trąbę nas robili ^^ w zapowiedziach tureckich zawsze dają takie smaczki a potem się okazuje, że się któremuś przyśniło. No k*wa jego mać. :P
ja jak zaczynałam oglądać serial to pierwsze co zrobiłam, to przejrzałam fotki na oficjalnym fejsbukowym profilu serialu. wchodzę, patrzę, główna bohaterka w ciąży. myślę sobie: no no, będzie się działo ;) jakież było moje zdziwienie, kiedy w kolejnych odcinkach Oyku nawet nie dawała się pocałować Ayazkowi :D no i tak moja historia się kończy :D mam nadzieję że was urzekła ;p
Ja od dłuższego czasu liczę na jakąś namiętność w ich związku.
Ale chyba się nie doczekam. A Ayaz tym bardziej :D
Lepiej, żeby Ayaz nie miał dzieci z Oyku (i żeby w ogóle ją olał).
Wyobrażacie sobie Oyku W CIĄŻY ?
W tym odmiennym stanie, pod wpływem hormonów, byłaby jeszcze bardziej nieznośna, kapryśna i wymagająca.
Zamordowałaby Ayaza.
Jak ona ma być cały czas taką cnotką niewydymką,to niech lepiej Serkan ją szturbluje poza planem zdjęciowym,bo w serialu nawet jakby miało do czegoś dojśc to przy takiej szantrapie jak Oyku i jej histerii przed tzw,pierwszym razem i niezdecydowaniu, jasny szlag trafi nie tylko mnie
Spokojnie, gdzies tak od 40 odcinka zacznie się w końcu coś więcej u nich dziać, i to ze strony Oyku! :D
O to czuję tam rękę z ichniego Tureckiego nieba,jak nic Oyku doznała objawienia od Najwyższego,albo jej Ayaz zapodał meskiego feromonu w porannej kawusi:))bo po 26 odc.i pilnej obserwacji stanu emocjonalnego i umysłowego tego rozhisteryzowanego bachora, nie mogę jakoś uwierzyć że samoczynnie na to wpadła:))
Ha wiedziałam, i powiem ze obejrzałam 2 odc.jakiejs innej telki tureckiej też wspólczesnej,bo byłam ciekawa czy oni zawsze relacje damsko meskie tak zamulają,ale jakież było moje zdziwienie,gdy na własne oczy zobaczyłam że wiejskie tureckie dziewuchy to baby na schwał:)) bo jak juz na jakiegos chłopa sie zawezmą, to nie ma zmiłuj,mój ci on i basta:))a nie to co ten dziki Szoszon Oyku nigdy nie wie czego chce,co za jełopa niezdecydowana i niech sie wreszcie ogarnie bo nawet świety Turecki nie uwierzy w tę jej cnotliwość:))
czyżbyś widziała 'Guzel Koylu", skoro piszesz o zawziętych wiejskich dziewuchach? :D
hahahhahaha :D zobaczymy jaki szatan z niej wylezie jak się przemoże w końcu :D
a ja widziałam gdzieś na necie zdjęcie Ayaza i Oyku pod prysznicem :p Może z tej Oyku będą jednak ludzie :P
ja dopiero muszę nadrobić dzisiejszy odcinek :p z tego co piszecie był bardzo ciekawy :DDD czekam z niecierpliwością, żeby go obejrzeć w końcu ;(
Mam pytanko, czy Oyku wybaczyła w końcu Ayazowi to,że nie pojawił się na ślubie? ;))
wow to i tak nieźle ;) myślałam, że będzie się fochać przez kilka odcinków :D Jest postęp :P
osz kurde :D takie rzeczy mnie ominęły ;( haha :DDD
ja mimo wszystko żyję nadzieją, że Oyku się coś zmieni ;)
Przecież nie może przez cały sezon tak traktować swojego chłopaka, musi coś w końcu w niej drgnąć ;)
ja też liczę że w końcu zaskoczy i się ogarnie :D
to taki przyjemny serial, i szkoda że główna bohaterka jest kreowana na idiotkę (prawie zawsze)
cóż począć taki pomysł scenarzystów :P
właśnie zaczęłam oglądać odcinek i to co mi się najbardziej rzuca w oczy a raczej uszy to nowy lektor :P
jakoś tak dziwnie... nie moge się przyzwyczaić :p
po co tak w połowe sezonu zmienili ? :P jakoś mi nie pasuje joj.
miałam tak samo :D i pytanie: to na pewno to? :D
już w połowie się przyzwyczaiłam ;p
ja też będę musiała :D
eh dobowy limit wypowiedzi zapukał do mych drzwi ;(
za to jutro kolejny odcinek :DDDDDDDD
Dobranoc, Ayazowych snów ;))