Zamiast przekonać do siebie dziadków to ci odstawiają szopkę i robią ich w wała. Tak, teraz na pewno go polubią :P

ja nie ogladalam 3/4 i nimd wiem o co biega

to chyba taki dzień... ja straciłam pierwsze 25 minut, bo w piekarni była kolejka ^^

na puls jest opis

oho, Melepeta się odgraża światu ^^

widze ze Bulenta tez wali

na początku odcinka nic się nie działo, było pokazane jak przyjechali dziadkowie :p

Bulent i Mete postradali zmysły.. widocznie to u nich rodzinne.. tylko Burcu jedyna rozsądna w tej rodzinie ;)

Ale Ayazowi ładnie w tym płaszczyku mmmmmm :D

A swoją drogą w tej Turcji panują dziwne zwyczaje. Dziadkowie mogą sobie rozkazać wnuczce że ma się z nimi przeprowadzić na wieś czy gdziekolwiek indziej. Przecież to jest dorosła kobieta a najpierw matka rozkazuje jej jak nastolatce a potem jeszcze dziadkowie.

też mnie to zdziwiło... ale chyba to jakaś fikcja nie wierze, że tam tak jest naprawdę :P

Nie zapominajmy że to jednak kraj muzułmański i inna kultura niż ta nasza, może tam rzeczywiście tak jest :D Turcja jest postępowa, co z resztą widać w serialu, bo inaczej sobie ten kraj wyobrażałam, ale widocznie takie tradycje też tam są.

Z Melepety wyszedł dziś kawał buca. Co za kretyn.

uwielbiam smoczycę Onem <3

ahhh, zakupy mnie poniosły i nie zwróciłam uwagi na czas ;)

jednakże bardzo mi miło źe ktoś prócz mnie lubi zakładać tematy, więc krokodylico89 mianuje Cię moim oficjalnym zastępcą ;ddd

Już się zmartwilam że przestałas zakładać tematy. Tak jakoś smutno jak nikt nie komentuje odcinka na bieżąco :D

No właśnie ten smutek był druzgoczący ^^ aż musiałam sama założyć temat :D

....chociaż mi się nie chciało :P

Dobrze że to zrobiłaś. Ja się jakoś nie odważyłam. Juz sobie nie wyobrażam odcinka bez tych komentarzy :))

prawie rytuał :D

nie no, do tyłu trochę z odcinkami jestem i się zagapiłam ;(

ale od poniedziałku będzie już ok ;)

no ja też się zmartwiłam, że wątku nie założyłaś. Faktycznie tak smutno się ogląda bez czytania na forum :P
ajj, już myślałam, że sobie odpuściłaś ten serial :p

jaaa?! nigdy w życiu :D dla Ayazka wszystko przetrwam ;pp

Ja też jestem w tyle i mam zaległości. Oglądam piąte przez dziesiąte. Mam sporo do nadrobienia :)

od pon przerzucaw sie na za glosem seqpca

ja myślę, że uciągnę oba :P

tam sie beda calowac?

...no poszli na całość z tym całowaniem w szyję :D

ale teraz znowu wszystko wróciło na właściwe tory. Siedzą i tulą się jak emeryci :P

5 pocalunkow na 33 odcinki to mega przegiecie by bylo Allah by zstapil z nieba

No całowali się w szyję. Wow ;)
Już miałam nadzieję na coś więcej, a tutaj oczywiście telefon ;))))

glupi jak but ten serial

Ayaz zaraz będzie jak dziecko, które nakryje rodziców na seksie :D

czy tylko ja mam wrażenie, że onem z mehmetem przypominają oyku i ayaza ? ;d

niby czemu ten turek ma udawac jego ojca

Ayaz mnie dzisiaj rozczarowuje. Zachowuje się jakby był miękkim ch***m robiony :P

dlaczego ? :D
wgl to mi się go szkoda zrobiło jak powiedział, że nie ma nikogo i nie obchodzi matki, to naprawdę przykre ;((

...jak sobie przypominam bezczelnego Ayaza z pierwszych odcinków i widzę tę popłakującą ciapę, co się tuli do Mehmeta to nie wierzę, że to ten sam człowiek ^^

Ale i tak bym go schrupała :P

Oskar dla scenarzystów, za pantoflarza Ayaza i dziecinną Oyku!

No wiesz co, kazdy ma chwile słabosci. Ja sie wzruszyłam. Chciałabym przytulic Ayazka:))) A poza tym to on juz taki jest. Mnie tez sie nie podoba ze jest na kazde skinienie OYKU no ale co jak taki durny zamysł miał scenarzysta.

kocham Ilkera :D

Od dzisiaj Ilker powinien być zapikselowany, bo dopuścił się zdrady!!!!!!!!

Pocmokali i do spania! :D

Salon Ayaza był o wiele ładniejszy przed remontem...

otóż to ^^ w tym nowym domu to trochę taki... turecki folklor :P

Ayaz z bobasem :DDDDDDD <333333333 cudowny widok :)

"Ayaaaz... z dzieckiem ci do twarzy" :D

Ayaz i dziecko to nawet lepszy widok niz Ayaz i piesio :))))

Nie, błagam... nie ścinajcie tej czupryny !!! :D

Oyku i Meral naprawdę wyglądają jak matka i córka ^^

Nie zdziwię się jak zaraz Oyku wymyśli, że znowu zaręczy się z Mete ^^ tym razem dla dziadków :P

no to było moim zdaniem bardzo na miejscu w tej sytuacji,

sama dla dziadków bym się zaręczyła z kim popadnie !

I nawet jak by dziadkowie sobie tak życzyli to bym zostawiła męża i dzieci i pojechała z nimi na wieś. Tak trzeba i już !

Dzisiaj chyba po mnie przyjadą, bo się w nocy z mężem całowałam :D