Emre i Mete ratują Ayaza i Mehmeta z opresji. Gdy sytuacja się klaruje i Mehmet po powrocie ze szpitala zatrzymuje się u Oyku i Ayaza, pojawia się jego siostra, która niszczy morale całej trójki… Tymczasem Seyma dowiaduje się, że jest w ciąży. Reakcja Mete nie jest pozytywna. Burcu staje w obronie Seymy, która postanawia samotnie wychować dziecko. Niestety kobieta ma wypadek… W międzyczasie Onem rozmawia z Mehmetem o pożarze. Para niespodziewanie się całuje. Ayaz proponuje Oyku kolejny ślub, tym razem prawdziwy, ale dziewczyna prosi o więcej czasu. By podnieść mężczyznę na duchu Ilker wydaje dla nie go przyjęcie.
Czy dom Ayaza to hotel albo schronisko? Ciągle ktoś tam nocuje, ruch jak na dworcu. Jak nie dziadkowie to reszta rodzinki
nie no, myślałam że dziadki są walnieci, ale to co robi ciotka przewyższa wszystko ;)
ale Oyku się nie broniła przed całusem :D
to on strzelił focha (słusznie) i stwierdził, że buziaków nie będzie :P
wgl czemu oni wszyscy śpią tacy wyubierani? przecież to musi być gorąco :o
"wgl czemu oni wszyscy śpią tacy wyubierani? przecież to musi być gorąco :o"
No właśnie. A Oyku to jeszcze śpi w makijażu ;)
Ja pierdziele, babcia z dziadkiem jeszcze nie widzą nic złego w podglądaniu wnuczki. Trchę to chamskie.
żal mi Sibel... ona w ciąży, a ten lajdak sobie tancerki sprowadza na imprezę :P
wszyscy faceci są tacy sami.. całą trójka w związkach a ślinią się na widok tych dziewczyn jak nie wiem co :p
Niestety, faceci to wzrokowcy ;)
No nieźle się dziś ślinili wszyscy trzej.
Choć Ayaza po części można zrozumieć -jego narzeczona to sfochowana i niedotykalska panienka
no i po Ilkerze , muszę zmienić zdjęcie w avatarze na czarno białe :))
buhahahah fajnie to wymyślili :P
no i proszę panowie nagle otrzeźwieli :p mają nauczkę :p
no właśnie... może w końcu Ilkerowi wyjdą te głupoty z głowy.
faceci to jednak debile hahah :p