Żałosny to chyba najlepsze określenie opisujące ten serial. Już od pierwszych minut człowiek zadaje sobie pytanie wth? Nic tu do siebie nie pasuje. Świat Nocnych Łowców wygląda jakby stworzył go 5 latek, który przesadził z graniem w Tibię. Aktorzy nie potrafią oddać charakteru swoich bohaterów. Instytut przypominający kwaterę główną Bonda oraz serafickie miecze świetlne. Przerost formy nad treścią.