Od zawsze nie lubię, produkcji o głupich bohaterach i ich głupich zachowaniach. Są produkcje gdzie głupoty nie mogłem zdzierżyć a to jest jedna z nielicznych, gdzie mi się to podobało. Ten serial to jest złoty balans. Ukazuje niemal każdy współczesny problem w stosunkach międzyludzkich. Trochę poważnie i trochę żartobliwie ale na pewno z dużym dystansem. Zbyt dużym moim zdaniem. Odrobinę zbyt komediowo. Sporo tu brakuje, żeby pokazane destrukcyjne zachowania zmusiły do głębszej refleksji. Mam wrażenie że wymaga to od widza większego doświadczenia życiowego, chyba że każdy ma wrażenie jakby "skądś to znal". Ale to nie był cel produkcji więc ok. Dla mnie najważniejsza jest kompleksowość. Każda postać ma przypisaną grupę wad, szczegółowo napisany charakter który z wiekiem postaci jednak nieco się zmienia, ewoluuje. Najlepsze jest chyba to, że (przynajmniej do końca 5 sezonu) jestem ciągle zaskakiwany czymś ciekawym. Przykładowo pokazanie Franka z nieco innej strony ćpuna i jego relacja z Bianką to jest złoto. To go pokazuje jako postać lvl głębszą i nie kłóci się w żaden sposób z całokształtem. Serial z 2011 odkryłem w 2024 i jest to najlepsze na co natrafiłem od lat. Pisałem Ja, lat 39, na filmweb "od zawsze".