Stara wersja wygląda jakby była kręcona na podstawie nowej. Serio. Nowa wersja ma ten niepowtarzalny klimat. Scenografia, ciuchy, aktorstwo, wszystko jest dopracowane. Pomijając już fakt, że aktorzy z pierwowzoru są niesamowicie brzydcy. Porównajcie na przykład Gerarda i Camerona w roli Iana. I w ogóle wszystkich. To mniej więcej tak, jakby porównywać stado dachowców do hodowli persów. Nie warto tego oglądać. Lepiej od razu odpalić wersję uk