Poza tym w anglii o ile dobrze pamiętam, to nie ma tych roztworów w pracowniach chemicznych. Bo jeżeli zmieszanie ich wytwarza taki gaz, to jest to niebezpieczne, ergo zakazane. Muszę się dokształcić w tym kierunku.

Ogółem to masz rację. Za szybko sie wszystko dzieje, zbyt mało dramatyzmu (nie, żeby głowy mogły się lać, ale kiedy ostatnio widzieliśmy Abby lub Connora z krwią, i to własną? No właśnie.. Becker uratował sytuację, ale cóż..).

mnie sie ogolnie nie spodobalo ze najpierw usmiercili Stephena i Cuttera, podem na to miejsce weszlo dwoje nowych ludzi a i oni nie nabyli sie za dlugo;/
btw caly 4 sezon bez porownanie nie umywa sie do poprzednich. wkurza mnie ta cala prywatyzacja, wtykanie nosa wjskowych. juz szczerze wolalam knowania Helen;D

A w odcinku ostatnim 4 serii rozwaliło mnie wezwanie WSZYSTKICH do miejsca w bazie gdzie był Ethan a poszedł tam tylko Becker. Zachowanie wojskowych dalej debilne. Dwóch załatwionych przez Ethana jak dzieci z gimnazjum. Jeden stojący na żwirowej nawierzchni na otwartej przestrzeni koło więzienia, daje się podejść, co on muzyki na warcie słuchał? Drugi w Arc łamie chyba najważniejszą zasadę trzymania kogoś na muszce: nie podłaź tak za blisko, żeby jeniec nie wyrwał ci broni. Dodatkowo zachowanie Beckera. Przecież nie miał broni tylko ten ogłuszacz. Mógł walić seriami w Emily i Ethana a potem zastanawiać się czy ją będzie boleć.

Ogólnie 4 sezon rozczarowuje. Brak napięcia w akcjach a czarnym charakterom dużo brakuje do Helen.
Nie rozumiem też szefa prospero, wiadomo burżuj kapitalista w filmie to od razu musi dążyć do zła/zagarnięcia świata, ale co daje mu doprowadzenie do końca świata? na wariata/nawiedzonego fanatyka on nie wygląda

Zgadzam się, tez bardzo lubię ten serial ale właśnie wszystko to o czym napisałeś cholernie mnie drażni i psuje mi jego odbiór! Ja rozumiem, że mieli mało kasy na tą serie ale ĄŻ tak mało, żeby nawet nie zatrudnić kilku statystów, którzy mogliby udawać wojskowych i pobiegać trochę po planie ze spluwami? Chyba na to nie potrzeba jakichś niesamowitych nakładów finansowych.. no bo jak jest tak jak jest to trochę robią z widzów debili każąc nam przymykać oko na takie 'szczegóły'.
Co do Philipa to nie sądzę, że on umyślnie dąży do końca świata, może chce po prostu coś ugrać na anomaliach ale jak to zwykle bywa, wszytko wymknie mu się spod kontroli i już... chociaż podobno współpracował z Helen więc cholera wie czego on chce... Mam nadzieje, że jakoś to sensownie wyjaśnią w kolejnym sezonie ;)
I ostatnio wkurza mnie Abby (większość fanów jej wdzięków i uroku pewnie się ze mną nie zgodzi ale cóż...) robią z niej jakąś Larę Croft czy cós. Niepokonana Abby - kopnie dinozaura z półobrotu (prawie jak Chuck ;)), przedzie się kawałek ze spluwą i sama wszystko załatwi, reszta teamu to już jest w ogóle zbędna.

Witam niedawno oglądałem ostatni odc. 4 sezon zadał wiele pytań a z aniką musze się zgodzić niestety abby chociaż jestem jej wielkim fanem ona wykonuje czarną robotę sama bez żadnego wsparcia trochę to już jest denerwujące już nie tak jak 1 sezon
najbardziej boli mnie brak cuttera te jego miny i akcent a dali za niego dannego nie jest taki zły lecz tak go nie było prawie przez cały sezon tylko w ostatnim odc. tak przeszedł przez anomalie szukać brata !
Czekam z niecierpliwością do maja lecz doszły mnie słuchy że to ma być ostatni sezon chyba że znów pojawi się cud po 2 latach i będzie kontynuowany

Witam
No teroz mogę się w końcu wypowiedzieć po obejrzeniu wszystkich odcinków 4 sezonu pewien wątek chodzi mi o brata Ethan\ Patrick Quinn ( Jack Bence ) ja sądziłem, że ma coś on wspólnego z Helen Cutter (Juliet Aubrey ) a tu się okazuje, że braciszek się wpienił i chciał się zemścić i poświęcili wszystkie odcinki sorki prawie wszystkie tym wątkiem.
A le są i plusy interesuje mnie ten koleś Philip Burton coś kombinuje i może stanie się na równi wredną osobą, co nasza droga Helen
PS., Ale żeby to wiedzieć musimy poczekać troszkę do 5 sezonu moja ocena to waham się między 6 a 7

muszę się zgodzić, co do wojska. Obejrzałam właśnie 4 odcinek 4 serii i jestem w szoku. Do szkoły pojechali tylko Matt, Becker i Connor. Masakra, a gdzie żołnierze Beckera ? Na prawdę to denerwujące....