Mam wielką nadzieję, że niebawem Malena dowie się, w jaki sposób jej kochana przyjaciółeczka Sylwia przyczyniła się do rozpadu jej związku... Nie mogę już patrzeć na te ich obłudne gęby, Sylwii tak się dostało, myślałam, że pójdzie po rozum do głowy... A ta jeszcze knuje. Łazi do Elki po radę i oczekuje pomocy, a następnie wymyśla z Maleną jakieś intrygi jak ją zniszczyć. Te dwie irytują mnie jak mało kto. Myślałam, że nikt nie będzie w tym serialu bardziej wkurzający od Sławy, ale pomyliłam się... Po prostu koszmar. Nic dziwnego, że Mikołaj zerwał z Maleną, a Tomasz z Sylwią. Szkoda tylko, że za to obrywa się Elce, która swoją drogą powinna być bardziej stanowcza, zwłaszcza w stosunku do Sylwii.
Lepiej bym tego nie ujęła, intrygantki potworne !
Elka jest zbyt subtelna , ma klasę , a te dwie małpy mogłyby jej buty czyścić.
Sylwia obłudna najbardziej , udaje przyjaciółkę Maleny , kłamie Tomaszowi że to Elka ją zaprosiła.
Oby się wkrótce wydało że Sylwia przespała się z Mikołajem . Podejrzewam że Malena urządzi Sylwii piekło na ziemi .
Tego jej życzę ! A i sobie :))) Będzie się super oglądało . Pozdrawiam :)
Nie znoszę Sylwii, działa na mnie jak płachta na byka. Jest tak perfidna i wyrachowana że nie da się tego zdzierżyć . Ktoś w końcu powinien tej bezczelnej kobiecie pokazać gdzie jest jej miejsce!
właśnie a Sylwia najlepsza...przychodzi sobie do Elki jakby nigdy nic i prosi ją o pomoc w sprawie Tomasza pff
Ja już nie wiem sama która z nich jest gorsza... Z jednej strony Sylwia czasami wydaje się mieć jakieś skrupuły, chociaż zdradziła Tomasza bez większego zastanowienia i oczekiwała wybaczenia po jednym dniu (sic!), powołując się jedynie na to, że od tylu lat są razem, ale z drugiej też manipuluje, oszukuje Malenę, która ma ją za najlepszą przyjaciółkę. A Malena... Nienawidzę osób, które chcą niszczyć innych tylko dlatego, że im coś nie wyszło. W ogóle nie rozumiem jak można się zachowywać w ten sposób. W sumie nie wiem, czy oglądałyście Brzydulę, ale jeśli tak, to widzę wiele podobieństw, zwłaszcza Sylwii do Pauliny Febo :D
Obie są udane :P Oglądałam brzydule i faktycznie jest pewne podobieństwo :D chociaż Sylwię chyba bardziej polubiłam niż Pauline Febo :D
To ja właśnie bardziej polubiłam Paulę niż Sylwię... chociaż obie są raczej negatywnymi postaciami, obie moim zdaniem tak naprawdę nie kochają głównych bohaterów. Ale Paulina była dla mnie ciekawszą postacią, nie była fałszywa. Wywyższała się, to fakt, ale nie zdradzała i nie kłamała w taki sposób.
Miło z jej strony :-D Ale ona to też jest dobra takie świństwo zrobiła Malenie :-P