Agata Kulesza jak zawsze rewelacyjna, do bólu prawdziwa. Co to za aktorka! Jeszcze nie widziałam, by coś źle zagrała, jedna z nielicznych naprawdę na poziomie światowym. Uwielbiam tą kobietę! Natomiast jak dla mnie jej współosadzona jest totalnie przerysowana, inne skazane również nie wypadają najlepiej, zwłaszcza ta, która na koniec odcinka się mści. Nie podoba mi się też gra aktorki grającej córkę głównej bohaterki. Fabuła wydaje się ciekawa. Szkoda, że lepiej nie dobrali obsady, chociaż może to być wina reżysera, nie aktorek. Psuje mi to obraz serialu i zastanawiam się, czy kontynuować oglądanie, jest taki wybór seriali. Jeśli to zrobię, to tylko ze względu na Agatę Kuleszę...
Mam dokładnie takie same odczucia. Fabuła ok, trochę już znana z innych seriali, ale polskiej wersji chyba jeszcze nie mieliśmy :) Niestety aktorsko leży.
Adamska jest świetna! Przecież od razu widać, że jej postać się maskuje, żeby przetrwać w środowisku więziennym. Jest brawurowa, owszem, ale wnosi życie w ten skądinad ponury serial.
A ja myślę, że to tylko fasada współosadzonej... zachowuje się tak, żeby wzbudzić respekt przy nowej... Widziałam przebłyski normalności i jestem ciekawa rozwoju ich relacji.
Adamska gra świetnie. Pooglądajcie, lub poczytajcie co sie dzieje w więzieniach, szczególnie kobiecych.
Tu nie chodzi o to jak się zachowuje tylko jej mowa i gra ogólnie jest tragiczna, jednoliniowa postać;/
Niektórzy ludzie po prostu są jednoliniowi i może właśnie tak trzeba ich zagrać? ale faktycznie, postać dość mocno przerysowana. Jak ktoś napisał - czekam na rozwój, Kulesza i Pazina robią dobrą robotę :)
Szczerze mówiąc, mam mieszane uczucia co do tego serialu. Nie porwał mnie. Ale dam szansę i obejrzę następny odcinek. Co do Kuleszy, hmmm odnajduje się w kazdej roli świetnie.A pozostali aktorzy są jacyś nijacy i do tego te sztuczne maniery w mowie, ktore są beznadziejne. Może tak jak napisał ktoś, źle dobrami aktorzy?
Jak dla mnie to nawet zabawna jest gra aktorska i postać Pati. Reszta aktorów też mi pasuje. Ogólnie serial bardzo mi się podoba. W odcinku 4 się wzruszyłam jak Mazur czekała na córkę, wszystko przygotowała a tu lipa, ona nie przyszła.
Czytając takie bzdety utwierdzam się w przekonaniu, że ludzie kompletnie nie mają pojęcia o podstawach rzemiosła aktorskiego. Kulesza zagrała tutaj tragicznie, do bólu schematycznie i sztucznie - to największe ekranowe drewno tego serialu.
Ja też się zgadzam. Mnie Kulesza nie porwała swoją grą. W ogóle mam wrażenie, że odkąd zdobyła tak ogromną popularność, to jakby przestała się starać, jakby nie chciało się jej już wkładać czegoś nowego do swoich postaci. Czy to "Skazana", czy "Pułapka", czy "Krew z krwi" - dla mnie w każdej z tych produkcji była dokładnie taka sama.
Fabuła jest świetna Kulesza pasuje do tej roli jak ulał. Chociaż nie pasuje mi ten aktor, który gra jej męża. Zastanawiam się co będzie w drugim sezonie. Mam nadzieję że pani Kulesza da czadu :)
mam wrażenie, że ona sobie w każdej foli poradzi, świetnie wypadła w Skazanej widać było jej zmianę i determinację żeby przetrwać
jestem bardzo ciekawa kolejnego sezonu :) i co będzie się działo z Pati, bo to moja ulubiona postać
ciekawe jak będzie w drugim sezonie, team Pati i Mazur to zdecydowanie mój ulubiony serialowy duet
Serial świetny, ale dla mnie Kulesza w tym serialu to jakiś dramat. Wyjątkowo nie udana rola, bo wszyscy mi w nim pasują tylko nie główna rola.