Marta Byczkowska to taka nasz polska wersja Brigette Lundy-Paine. Zwłaszcza w Skazanej ma podobną stylówkę do aktorki Atypowej. Trzeba ten potencjał wykorzystywać, dopóki jest jeszcze dziewczęca z wyglądu. W "Wgłębi lasu" również zagrała super.
Pozdrawiam fanów.