Moim zdaniem mimo, że krótko grał to uznania należą się również "Tweenerowi". Świetnie zagrał nastolatka trafiającego do więzienia o zaostrzonym rygorze za ukradnięcie karty bejsbolowej, która była warta 300 tys. $. Bardzo dobrze zagrana postać to Patoshik, może i grał chorego psychicznie, ale moim zdanie zagrał iście genialnie, dosłownie genialnie. Abruzzi dobrze zagrał, nie mam mu nic do zarzucenia. Również Bellick zagrał dobrze więziennego strażnika, który nie jest gorszy od tych co siedzą w kiciu, różnią się tylko odznaką. I to byłyby wszystkie osoby, oczywiście dodając te dwie które Ty wymieniłeś, czyli T-Baga i Mahone'a. Tak, więc trochę ich jest w tym serialu:)

Dodajmy jeszcze jedną postać - wprawdzie nieobecna we wszystkich sezonach, ale też świetnie wykreowana jak T-bag, Mahone i Abruzzi. - Kellerman. Zdradzony przez swoich mocodawców, dla których poświęcał wszystko, włącznie ze swoim partnerem Hale'm, morderca który potem stanął po stronie tego, którego wrobił w morderstwo. Jeszcze nie oglądałem ostatnich odcinków 4 sezonu, ale uważam że na plus wyszło pozostawienie go przy życiu.

Oczywiście zgadzam się że reszta postaci tez jest świetna, serial jest taki dobry dzięki wszystkim. Chodziło mi jednak o to że Mahone i T-Bag są najciekawsi, nie jedyni ciekawi. A co do Kellermana to w pełnii popieram, moja 3. ulubiona postać.

To u mnie będzie tak:
1. Bagwell
2. Kellerman
A za Mahone'm nie przepadam ;| .

Według mnie najlepsze postacie to:
1) Alex Mahone (bezapelacyjnie) świetny przed jak i po metamorfozie
2) T-bag, chociaż a trzeciej serii był przydupasem (sorki za wyrażenie), a w czwartej wszyscy nim pomiatają
3) Tweener/ Abruzzi/Gretchen(mam nadzieję, że dobrze zapisałam)

Moim zdaniem najlepszą, bo najciekawszą postacią jest Mahone. Wprawdzie nie oglądałam jeszcze ostatniego sezonu, a że nie lubię czytać skrótów, mam nadzieję, że zaskoczy mnie w 4. :)
Oprócz niego dobry jest również T-Bag, Abruzzi (chociaż szkoda, że był tylko w 2 sezonach, bądź co bądź to ciekawa postać) i Kellerman. ;)